forum i twoj facet...

Post autor: **tOOsia** » 25 cze 2008, 22:46

No to macie fajnie bo mój to informatyk i bardziej się zna na takich rzeczach niż ja, nie moge mu nic zastrzec ale na szczęście nie wchodzi na żadne różowe stronki, jest adminem na innym forum (szarym :P) i sam siedzi po kilka godzin przy nim.
Natomiast non stop mi WMAWIA (:P), że już nie mam innych tematów do rozmów jak ciuchy, wygląd, operacje, cycki i że przez to forum mam coraz więcej głupich pomysłów (np jak mu zaczęłam mówić, że chcę większy biust mimo, ze przyszłam tu wyłącznie ze względu na nos :P). Jak mówie o operacji nosa to jeszcze udaje, że słucha ale jak o piersiach, ustach czy czymś tam jeszcze to się denerwuje i nie chce ze mną gadać :D
I wtedy mam spokój na pół dnia, mogę spokojnie posty czytać :D

Post autor: **Aguuu** » 12 kwie 2009, 20:27

a mój jeszcze nie wie, że udzielam się dość aktywnie na forum

w sumie, kwestia czasu

Post autor: **nefertari** » 12 kwie 2009, 22:10

mój wie i na szczęście akceptuje :)

Post autor: **karolka69** » 12 kwie 2009, 22:43

Moj wie i czasem śledzi razem ze mną:P Ale jak siadam na neta, to słysze "tylko nie beauty"

Post autor: **Aguuu** » 13 kwie 2009, 07:20

karolka69 pisze:Moj wie i czasem śledzi razem ze mną:P Ale jak siadam na neta, to słysze "tylko nie beauty"

Jaki entuzjazm

Post autor: **marta2454** » 14 kwie 2009, 23:19

mój też wie czasem podczytuje mnie co piszę i śmieje się

Post autor: **shandapanda** » 14 kwie 2009, 23:24

Moj jak tylko widzi,ze biore laptopa na kolana to ordazu pyta 'WYCHODZISZ?' ..w jego slowniku oznacza to,ze po prostu mnie 'nie bedzie' bo i tak jak sie do mnie cos mowi to nie odpowiadam albo pytam 'co mowiles?'..ehh..nie pozostaje mu nic innego jak zasiasc przy xboxie- wtedy jest sprawiedliwie;) A jak tylko podlaczam aparat pod kompa to mowi- znowu bedziesz wklejac jakies zdjecia!?

Eh

Post autor: **mmmika** » 15 kwie 2009, 00:22

ja z kolei siedze tu nie za dlugo..ale intensywnie..po kilka godzin...wiadomo jak sie czlowiek zaczyta to ciezko odejsc... :|
moj mis nie ma nic przeciwko-zadaje mi konkretne pytania a ja umiem mu logicznie odpowiedziec..jest zdania ze jak juz sie zdecydowalam na operacje to powinnam wiedziec jak najwiecej

i dobrzeshandapanda, mowi- trzeba sie podzielic"zabijaczem czasu"....moj za to siedzi na pleyu hihi

Post autor: **nefertari** » 15 kwie 2009, 09:03

mój jak chce sobie coś porobić swojego, to mówi: może byś poczytała co tam na beauty :)

Post autor: **samanta_kafe** » 15 kwie 2009, 11:00

shandapanda pisze:Moj jak tylko widzi,ze biore laptopa na kolana to ordazu pyta 'WYCHODZISZ?' ..w jego slowniku oznacza to,ze po prostu mnie 'nie bedzie' bo i tak jak sie do mnie cos mowi to nie odpowiadam albo pytam 'co mowiles?'

dokładnie tak jak u mnie

plus to:

nefertari pisze:mój jak chce sobie coś porobić swojego, to mówi: może byś poczytała co tam na beauty :)

horror prawda..

mój zna ogólnie wszystkie fora na któych piszę, czasami czyta ze mną, to forum to już zdecydowanie, strasznie chce wiedzieć co i jak z operacją itd