Beauty w Polsce

U mnie oświadczyny były lekko po ponad roku od poznania się, to było w sylwestra a ślub kolejny rok później, miałam wtedy jak brałam ślub 22 lata. Teraz wydaje mi się to baardzo młodo. W tym roku minie 10 lat odkąd się poznaliśmy.

Ja się zareczylam jak miałam 20-21 lat(znałam go 1,5 roku) ale ślubu nie wzięłam, a teraz się cieszę, że wtedy się nie zdecydowałam na ślub.
Ten pierścionek z kilkanaście razy przemierzyl pokój(kiedy był rzucany), ale chyba dalej gdzieś tam go mam.

22 lata, po 2 latach:)

alicjachrupek pisze:Ja się zareczylam jak miałam 20-21 lat(znałam go 1,5 roku) ale ślubu nie wzięłam, a teraz się cieszę, że wtedy się nie zdecydowałam na ślub.
Ten pierścionek z kilkanaście razy przemierzyl pokój(kiedy był rzucany), ale chyba dalej gdzieś tam go mam.

A u mnie zazwyczaj po 3 latach jest roztsanie.....

Po roku. Dwa dni temu obchodziliśmy 19-sta rocznicę ślubu

u mnie już 1,5 roku razem i czekam..... mój zagorzaly przeciwnik ..choć slub w vegas za dwa lata mi obiecal, wiec czekam i czekam

Ślub po 1,5 roku bycia razem.
W lutym minie 22 lata żonkosiów
Nie zamieniłabym mojego męża na żadnego innego.
Byly wzloty i upadki, ale czuję się caly czas kochana, doceniana i adorowana.

nikt mnie nie przebije .Slub po 6 latach.

babinko ja się policytuje!
razem od 17 lat, zareczyny w najblizsze Święta bo uznalismy, ze teraz to nawet slub nam nie zaszkodzi
nigdy się na nim nie zawiodłam, nigdy i w obliczu zadnej zyciowej zawieruchy
kiedys w biedzie teraz w dostatku
powiem Wam, ze z kazdym rokiem jest bardziej seksowny