Post
autor: violaaaaa » 12 wrz 2009, 11:39
Dziewczyny zapisuje sie do Waszego klubu...hahaha
Od prawie 2,5 roku spotykam sie z Australijczykiem i... No wlasnie... Wszystkie te roznice miedzy nami, ktore przyciagnely mnie do niego na poczatku znajomosci, teraz powoduja ze sie od niego oddalam. Widze, ze mezczyzni w tej kulturze sa inaczej wychowani, nie sa gentelmenami ani troche. Jest katolikiem, wiec na szczescie sprawa religii nie jest tutaj problemem, ale niestety kultura i tradycja zupelnie inna.
Czasem mam wrazenie, ze jestesmy razem, ale obok siebie. Nie czuje tej bliskosci, ktora jest w zwiazku dwojga ludzi... Jak mam jakis problem, to czuje sie jakbym byla zostawiona z nim sama, on nigdy nie spyta jak moze mi pomoc, a ja jestem zbyt dumna, zeby o cokolwiek prosic, bo wiecie jak to jest jak cos nie jest robione z serca to juz nie to samo...
Jakie Wy macie doswiadczenia? Czy Wasi partnerzy wam pomogaja?
Powiekszanie piersi 22/08/2009: dr. Jarlinski, 325cc MPlus okragle Mentor, pod miesien.
'The path to wisdom is not being afraid to make mistakes...' ♥