Strona 1 z 68
MIŁOŚĆ nie pyta o wiek?
: 22 kwie 2005, 21:39
autor: Gosc3
Dziewczyny
Czy wasze połóweczki- mężowie, faceci są od Was starsi czy też młodsi?
Czy jest ON dojrzały emocjonalnie, bardziej tolerancyjny, otwarty, mądrzejszy, bardziej czuły i troskliwy?
A może On jest ambitny, pełen zapału, energii, szalony, lubi się bawić?
Wiek czasami nie idzie w parze ze stanem ducha.
Więc jak to jest w Wami?
++ ++ ++ ++ ++ ++ ++ ++ ++ ++ ++ ++ ++ ++ ++ ++ ++ ++ ++ ++
Mój Skarbek jest starszy ode mnie o 3 lata.
: 22 kwie 2005, 21:50
autor: Nicole
Moj ,,dopiero" studiuje, ale jest na tyle dojrzaly ze przeniosl sie dla mnie do innego miasta, wynajmuje mieszkanie, pracuje a na dodatek znosi moje fanaberie.
: 22 kwie 2005, 21:52
autor: mara
moj jest starszy ode mnie o 10 lat ale ta roznica mi bardzo odpowiada. jest dojrzaly i odpowiedzialny a ja znalazlam sie w takiej sytuacji, ze potrzebowalam kogos wlasnie takiego. i dobrze mi z nim.
: 22 kwie 2005, 22:32
autor: Surmia
Mój jest starszy ode mnie o rok, czyli w sumie można powiedzieć, że jesteśmy rówieśnikami. No i oboje poważni, tak myślę

: 22 kwie 2005, 23:14
autor: Valentina
Mój Kochany był starszy ode mnie o 11 lat. Poznaliśmy się tydzień po moich 18 urodzinach. Zakochałam się po uszy...To był taki wspaniały, troskliwy i mądry mężczyzna. Czułam się przy nim taka bezpieczna. Przy nim stałam się całkowicie inną osobą. Tak bardzo mnie zmienił... Ze smarkuli co miała pusto w głowie zmieniłam się w dojrzałą, odpowiedzialną i całkowicie inaczej patrzącą na życie kobietę. Wydoroślałam i przez te lata tyle się od niego nauczyłam. Imponowała mi jego mądrość i taka życiowa zaradność, potrafił w każdej sytuacji się odnaleźć. Był bardzo ambitny, cokolwiek postawił sobie za cel, to zawsze to osiągnął. Zawsze był pełen energii i lubił się bawić... Całe moje życie i szczęście leżało w jego rękach. Nie widziałam świata poza nim...
...i cały czas to do mnie nie dociera, że już go nie ma na tym świecie...

: 23 kwie 2005, 06:59
autor: Calimero
Moj hmm mimo 2 lat roznicy, czasem mam wrazenie jakby dzielily nas wieki. Ja- jak moj maz mowi- mam jeszcze wiatr we wlosach. Jestem niepoprawna marzycielka, czasem niestety troche naiwna, wszedzie mnie pelno. On- twardo stapa po ziemi. Ma zupelnie inne podejscie do zycia, bardziej powazne i realne. Ale podobno przeciwienstwa sie przyciagaja:)
: 23 kwie 2005, 08:54
autor: greta
mój jest starszy o rok a obydwoje jestesmy nie poważni :twisted: .znamy sie od 17 lat czyli od podstawówki był moim pierwszym chłopakiem później mieliśmy dłuższą przerwę w znajomości ale los nas styknął na nowo i jestesmy razem.niczego mnie nie nauczył i ja jego chyba też poprostu pasujemy do siebie.nawet nie było miedzy nami tzw.docierania sie w małżeństwie nie wiem dlaczego ale wydaje mi się ze my się super dostosowaliśmy do siebie ale przez przypadek nie w wyniku zmudnej pracy

: 23 kwie 2005, 09:29
autor: Kasienka
mój jest starszy o 3 lata,dojrzały jest, ale czy tak do końca wydoroślał?? hmmm chyba każy facet do końca życia jest małym chłopcem

: 23 kwie 2005, 10:19
autor: paula
Kasieńka pisze:mój jest starszy o 3 lata,dojrzały jest, ale czy tak do końca wydoroślał?? hmmm chyba każy facet do końca życia jest małym chłopcem

dokładnie tak.Pozatym jesteśmy ze sobą 20 lat

i ja go kocham a on jest we mnie ciągle zakochany :D
: 23 kwie 2005, 10:21
autor: Basia1
Mój jest starszy ode mnie tylko o pół roku, więc nie mogę o nim powiedzić że jest dojrzały i odpowiedzialny

no ale ponieważ mamy dopiero po dwadzieścia lat więc mamy jeszcze czas na wydoroślenie :lol: PDT_02