czego się boicie?

gniew, miłość, nadzieja, nienawiść, nuda, obrzydzenie, przyjaźń, radość, smutek, strach, szczęście, tęsknota, współczucie, wstręt, wstyd, zazdrość, złość

Moderator: Zespół I

Awatar użytkownika
Aralia
Aktywna Beauty
Aktywna Beauty
Posty: 203
Rejestracja: 10 mar 2005, 17:50
Lokalizacja: Warszawa
Kontakt:

Post autor: Aralia » 11 cze 2005, 12:47

ja boję się owadów: pająków, karaluchów, szerszeni itp :shock:
mam lęk wysokości. już z 3 piętra nie mogę wyjżeć przez okno. boję sie niskich, wąskich pomieszczeń.
boję się zawsze o bliskich, jak ktoś sie spóźnia to wpadam w panikę i myślę, ze ktoś mógł im zrobić krzywdę (zabić, zgwałcić itp)...brrr okropne, ale ja mam takie lęki. boję się też włamania do mieszkania (mieszkam na parterze).
boję się śmierci....mojej i bliskich, nawet mojego pieska. kiedyś myślałam co będzie jak ktoś z rodziny mi umrze........ bardzo sie tego boję. :( boję sie chorób (rak itp)
boję się też sama chodzić jak jest ciemno (np. wracać z pubu). obawiam się że ktoś może mnie napaść, albo nie daj Boże....zgwałcić lub zamordować...

Awatar użytkownika
Tatiana
Przyjaciel Beauty
Przyjaciel Beauty
Posty: 1211
Rejestracja: 07 lut 2005, 15:24

Post autor: Tatiana » 11 cze 2005, 22:14

ja tragicznie boje sie szczurów!bleee! jakie to straszne zwierzatka! ja nawet nie moge patrzec na takie domowe( hodowlane). o jeny koncze bo zaraz zw.....fuj!

Awatar użytkownika
kasiaczek_78
Rozmowna Beauty
Rozmowna Beauty
Posty: 687
Rejestracja: 18 kwie 2005, 10:19
Lokalizacja: Opole
Kontakt:

Post autor: kasiaczek_78 » 12 cze 2005, 13:32

kiedys bardzo bałam sie dentysty- ale to sie zmieniło od kiedy chodzę do super babki- dobra, mił, wesoła i do tego jeszcze tania.

Boję sie samotności, nie umiałabym byś sama :(
boje sie tez zostac sama w lesie jak jest ciemno na jakims zadupiu- brrrr az mnie ciarki przeszły :cry: no i czego jeszcze operacji powiekszenia piersi :wink: mkitóra jest przede mną :cry:

Nicole
Miłośniczka Beauty
Miłośniczka Beauty
Posty: 1102
Rejestracja: 08 lut 2005, 21:18

Post autor: Nicole » 12 cze 2005, 14:47

ja sie boje ze kiedys zostane zdradzona. Czuje, ze bylby to moj psychiczny koniec. I operacji - halluksy :/ beda mnie chyba lamac przy znieczuleniu miejscowym.

Awatar użytkownika
jaaa
TOP Beauty
TOP Beauty
Posty: 1724
Rejestracja: 12 sty 2005, 18:11
Lokalizacja: niedaleko Wawy:)

Post autor: jaaa » 12 cze 2005, 14:56

wygrzebałam stary watek dopisałam ze boje sie latac prosze o rade a tu nic :wink: kazdy pisze czego sie boi -ok napisalyscie :wink: to poradzcie mi cos wkoncu :? :wink:

Awatar użytkownika
kasiaczek_78
Rozmowna Beauty
Rozmowna Beauty
Posty: 687
Rejestracja: 18 kwie 2005, 10:19
Lokalizacja: Opole
Kontakt:

Post autor: kasiaczek_78 » 12 cze 2005, 14:58

A ja byłam zdradzona kiedyś przez chłopaka którego kochałam- mowiłam - nigdy zdrady nie wybaczę- a jednak wybaczyłam- ale nie radzę wam tego- bo to się powtorzyło- i wkoncu po długim czasie klapki mi z oczu spadły- teraz wcale sie nie boje zdrady nie mysle o tym - po co sie męczyc co ma być to będzie - dlaczego nie martwisz sie tym, ze to moze ty pójdziesz na bok- to ciekawsze=- i mniej męczy :wink:

Awatar użytkownika
Aralia
Aktywna Beauty
Aktywna Beauty
Posty: 203
Rejestracja: 10 mar 2005, 17:50
Lokalizacja: Warszawa
Kontakt:

Post autor: Aralia » 12 cze 2005, 17:06

ja też sie boję samotności i tego, ze np. nie bedę mieć dzieci (przez niepłodność, albo dlatego, ze nie znajdę partnera)
bardzo boję sie zdrady. ja jestem wierna i nigdy bym nie zdradziła.
ale najbardziej boję się że zostanę strarą panną!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!! :(

Awatar użytkownika
jaaa
TOP Beauty
TOP Beauty
Posty: 1724
Rejestracja: 12 sty 2005, 18:11
Lokalizacja: niedaleko Wawy:)

Post autor: jaaa » 12 cze 2005, 17:57

Aralia urzyj okreslenia wolna jak ptak zamiast stara panna :wink: a juz inaczej spojrzysz na taka ewentualnosc :wink:

Awatar użytkownika
Aralia
Aktywna Beauty
Aktywna Beauty
Posty: 203
Rejestracja: 10 mar 2005, 17:50
Lokalizacja: Warszawa
Kontakt:

Post autor: Aralia » 12 cze 2005, 19:39

chciałabym na to inaczej spojrzeć, ale nie mogę.....tak sie boję, ze nigdy się nie zakocham i nie będę mieć dzieci :cry:
wszyscy dokoła mnie się żenią, zaręczają i to mnie boli, bo przecierz nie jestem jeszcze taka stara.....mam 21 lat, a tu większość moich koleżanek już zaraz założy rodziny. każda złapie sobie kogoś, a dla mnie w końcu zabraknie :cry: .

Awatar użytkownika
jaaa
TOP Beauty
TOP Beauty
Posty: 1724
Rejestracja: 12 sty 2005, 18:11
Lokalizacja: niedaleko Wawy:)

Post autor: jaaa » 12 cze 2005, 19:42

Aralia no to masz juz jedna bratnia dusze- MNIE ,tez mam 21 lat i tez taka sama sytuacja maja chlopakow narzeczonycyh...

ODPOWIEDZ

Wróć do „Emocje - pierwotne i wtorne”