Poznac faceta

gniew, miłość, nadzieja, nienawiść, nuda, obrzydzenie, przyjaźń, radość, smutek, strach, szczęście, tęsknota, współczucie, wstręt, wstyd, zazdrość, złość

Moderator: Zespół I

Awatar użytkownika
Lunka
TOP Beauty
TOP Beauty
Posty: 3427
Rejestracja: 19 cze 2006, 22:48
Lokalizacja: Zielona Gora
Kontakt:

Post autor: Lunka » 27 maja 2008, 13:40

Cynio, wiem,wiem, widzialam :-D
http://tickers.TickerFactory.com/ezt/d/ ... /event.png
28.11.2006r.Skupin 350HP,moje nowe oblicze
------30.03 ---- subcision --------------

Awatar użytkownika
viriel
Specjalista Beauty
Specjalista Beauty
Posty: 3618
Rejestracja: 08 lip 2005, 13:30
Kontakt:

Post autor: viriel » 27 maja 2008, 13:46

Mi się wydaje, że wszędzie można poznać porządnego faceta- tylko potrzebna jest intuicja. Moje życie to potwierdza. Ja poznałam kogoś ciekawego bardzo przypadkiem na imprezie ze striptizem :-P Co prawda nie był to nigdy mój facet, ale świetnie się dogadujemy :-)
Po prostu trzeba umieć odławiać perły ;-)

Awatar użytkownika
Lunka
TOP Beauty
TOP Beauty
Posty: 3427
Rejestracja: 19 cze 2006, 22:48
Lokalizacja: Zielona Gora
Kontakt:

Post autor: Lunka » 27 maja 2008, 13:49

virriel, moze i masz racje.... ja kiedys nie pozwolilam poznac sie pewnemu facetowi i do dzis zaluje :-? balam sie bo nigdy nie pozwalam poderwac sie nikomu na ulicy a teraz tym bardziej, choc czesto o tamtym mysle....
http://tickers.TickerFactory.com/ezt/d/ ... /event.png
28.11.2006r.Skupin 350HP,moje nowe oblicze
------30.03 ---- subcision --------------

Awatar użytkownika
anne21
Rozmowna Beauty
Rozmowna Beauty
Posty: 588
Rejestracja: 28 sty 2007, 21:02
Lokalizacja: Amsterdam
Kontakt:

Post autor: anne21 » 27 maja 2008, 13:50

Samanthii pisze:
-w bibliotece nigdy nie spotkalam faceta w moim typie ... :-|
a tak w ogole , to ja kiedys szukalam w kosciele :oops: ...
to tak jak ja..nawet odsyc dlugo chodzilam do kosciola w Berlinie i szukalam,ale nikogo nie poznalam...mojego faceta poznalam w necie..narazie jestesmy 2.5 roku razem :lol: :lol:

Awatar użytkownika
viriel
Specjalista Beauty
Specjalista Beauty
Posty: 3618
Rejestracja: 08 lip 2005, 13:30
Kontakt:

Post autor: viriel » 27 maja 2008, 14:44

Moja mama też kiedyś szukała w kościele w Berlinie i też nie znalazła ;-) Tam to chyba sami żonaci ;-)

Awatar użytkownika
Cynio
Bywalec Beauty
Bywalec Beauty
Posty: 68
Rejestracja: 14 maja 2008, 16:53
Lokalizacja: Varsovia

Post autor: Cynio » 27 maja 2008, 14:53

a tak z ciekawości ...
jak byście sobie wyobraziły poderwanie kolesia w kościele?

inne sytuacje społeczne ( w dicho, kawiarni, u znajomych, w księgarni, etc) jak najbardziej, ale kościół... hmmm .. ... :mrgreen:

Samanthii
TOP Beauty
TOP Beauty
Posty: 4018
Rejestracja: 23 sty 2005, 15:03

Post autor: Samanthii » 27 maja 2008, 15:35

Cynio pisze: Samanthii, w kosciele..........?? szacuneczek ;) lepsze od mojej biblioteki
hehe -wiem ! :oops: :-P

...i wlasnie dlatego ,jak mialam lat nascie :oops: :-P - jeden ministrant zlamal mi serce...
:-(
...ja mu listy pisalam , zakradalam sie od tylu do kosciola :-P ...
... na msze w niedziele przychodzilam i siadalam w pierwszej lawce :lol:
...nawet zapisalam sie na schole (czy jak to sie tam nazywa...hehe) ,zeby go widziec http://www.beautywpolsce.com/forum/imag ... 000024.gif -

a on - poszedl na ksiedza ! :evil: :evil: :evil:

(no coz, nie wie co stracil... :-| :lol: ;-) )

ech, kiedys to byly czasy....
http://www.beautywpolsce.com/forum/imag ... ahaha2.gif

Awatar użytkownika
viriel
Specjalista Beauty
Specjalista Beauty
Posty: 3618
Rejestracja: 08 lip 2005, 13:30
Kontakt:

Post autor: viriel » 27 maja 2008, 16:06

Cynio pisze:a tak z ciekawości ...
jak byście sobie wyobraziły poderwanie kolesia w kościele?

inne sytuacje społeczne ( w dicho, kawiarni, u znajomych, w księgarni, etc) jak najbardziej, ale kościół... hmmm .. ... :mrgreen:
Wiesz jak sie chce, to zawsze się znajdzie pretekst żeby zagadać, podejść i się zapoznać ;-)
Tutaj bardziej chodzi o dobór odpowiedniej osoby- bo z założenia do kościoła chodzą ludzie mający jakieś zasady moralne- przynajmniej pozornie ;-)

Awatar użytkownika
Cynio
Bywalec Beauty
Bywalec Beauty
Posty: 68
Rejestracja: 14 maja 2008, 16:53
Lokalizacja: Varsovia

Post autor: Cynio » 27 maja 2008, 17:32

Samanthii, byłem ministrantem przez rok czasu i powiem tak.. za sutanną jak za mundurem.. :mrgreen: co Wy w tym widzicie :lol: a szczytem było to, że moja babia chciała (jej marzenie) abym ksiedzem został ..... jakoś później sie "skalwinizowałem"... w tego księdza ten kto mnie zna do tej pory nie wierzy... sie podobno mentalnie nie nadaje :evil:



virriel, taaa... moralność Dulskich ;) dziękuje bałdzo

niebieski
Rozmowna Beauty
Rozmowna Beauty
Posty: 504
Rejestracja: 13 lut 2007, 01:24

Post autor: niebieski » 27 maja 2008, 19:34

Oj fajnych facetów jest pełno...trzeba mieć tylko szeroko oczy otwarte i słuchać swojej intuicji. Ja polecam takie miejsca jak parki, baseny, korty tenisowe i tak dalej.

ODPOWIEDZ

Wróć do „Emocje - pierwotne i wtorne”