Beauty w Polsce

Jestem bardzo wysoka(182cm)szczerze mowiac,nie odwazylabym sie,zle bym sie czula zdeycydowanie przy nizszym od siebie mezczyznie..

Ja mając do wyboru ślicznego konusa i wysokiego brzydala brałabym tego drugiego

Moj pierwszy chlopak byl niższy o 2-3 cm (ja mam 168).
Byl to dla mnie ogromny problem. Nawet w pamietniku to szczegolowo opisane mam :)
Mąż 183 cm. I dobrze mi z tym. Jak założę porządną szpilkę to jesteśmy równi.

lady jajaj dobre;-)Ulla dla mnie 183 to za malo nawet;-)ja to cale zycie wiesz w siecie koszykarskim musialam sie poruszac,zadem moj facet nie byl nizszy niz 185cm;-)ja musze miec miejsce na szpilke

No tez bym wolała wyższego :))) ale go nie wydłuże :)))
Chyba ze sobie znajdę wysokiego kochanka. Ale z drugiej strony kochanka to bym sobie wybrała wg kryterium innego rozmiaru :)))))))))

Ulla haha dobra aparatka z Ciebie,dla mnie kochanek,facet czy maz wszyscy musza byc wysocy,bo inaczej to wiesz,jak matka z synem haha

Nie ma co się przejmować, jesteś z nim dla wzrostu, czy charakteru? No można się z tym obejść :)

jezeli nie jest to jakas drastyczna roznica wzrostu pokroju 20 cm to byloby mi wszystko jedno chyba

Dla mnie wzrost ma znaczenie. Myślę że natura miała w tym ukryty cel aby kobietą podobali się wyżsi panowie. Na biologię nie ma rady i nie ma się za co obwiniać, że coś nam się po prostu podoba.