Strona 6 z 7

Re: Związek z niższym facetem

: 30 gru 2010, 10:12
autor: JonaS
dominika87gd
no wlasnie wszystko to kwestia dopasowania...
a Ciebie dokladnie rozumiem... kazda z nas w tym waznym dniu chce wygladac pieknie... a wy jesli jestescie rownego wzrostu to wiadomo trzeba to dobrze zaplanowac... nie mozesz byc wyzsza od niego... tak jak piszesz zeby nie schylac sie zeby go pocalowac (nod no i w tancu to tez glupio wyglada jak jestesmy wyzsze (clin
zycze powodzenia (happy

Re: Związek z niższym facetem

: 30 gru 2010, 21:08
autor: peppetti
hi hi no właśnie ten taniec chyba jest największym problemem... dobrze, że to tylko taki problem :) :)

Re: Związek z niższym facetem

: 30 gru 2010, 22:01
autor: marryme
Ostatnio trochę o tym rozmyślałam. (giggle (thinking
Kiedyś byłam zagorzałą ,,przeciwniczką'' niskich facetów i ogólnie niższych ode mnie.
Nie wyobrażałam sobie takiego związku,gdzie górowałabym nad chłopakiem.
Zawsze zawieszałam oko tylko na postawnych i wysokich,ci niżsi mogli dla mnie nie istnieć.Wiem,może okrutne i płytkie,ale tak miałam. (angel
Teraz troszeczkę mi się odmieniło,nadal uwielbiam wysokich,ale na tych równych sobie wzrostem,czasami zerkam łaskawszym okiem.
Mam super kolegę,jest przewspaniałym człowiekiem,gdyby tylko ze mną chciał być (makeup ,nie wahałabym się nawet sekundy,a jest niższy o jakieś 5 cm. (giggle Także,chyba wydoroślałam,albo zmieniałam upodobania,sama nie wiem. (thinking Ale na chwilę obecną wzrost faceta,ma dla mnie małe znaczenie.

Re: Związek z niższym facetem

: 31 gru 2010, 23:56
autor: JonaS
marryme
swiete slowa (nod teraz tez patrze inaczej niz dawniej... i o wiele waznijesze sa kwestie charakteru niz wygladu...

Re: Związek z niższym facetem

: 02 sty 2011, 10:51
autor: kalina1108
Jak czytam niektore posty tego watku tozastanawiam się po ile lat mają te dla których takim ważnych kryterium wartości człowieka (nie tylko mężczyzny) jest jego wzrost. Skoro ważniejsza jest dla Was opinia znajomych i rodziny w tej kwestii to po prostu nie wiążcie się z taką osobą i tyle.
aha i dodam że mój mąż (jestesmy razem 8 lat) jest ode mnie nizszy o kilka centymetrów i nigdy nie bylo to dla nas problemem. noszę wysokie obcasy kiedy chce i mamy gdzies co powiedzą inni. Zresztą nigdy nie spotkałam się ze złośliwymi komentarzami na ten temat ze strony rodziny lub znajomych, więc moze dlatego nie rozumiem problemu :) Wyznacznikiem męskości faceta nie jest jego wzrost, ale jak widać niestety nie wszyscy są w stanie to dostrzec... :D

Re: Związek z niższym facetem

: 02 sty 2011, 13:10
autor: JonaS
kalina1108
wiekszosc z nas w pierszej kolejnosci zwraca uwage na wyglad... dopiero pozniej po blizszym poznaniu mozemy powiedziec czy dana osoba ma tak samo piekne wnetrze...
a dokladnie w takich zwiazkach chodzi o nasze samopoczucie ja bylam w zwiazku z nizszym facetem i zwlaszcza w sytuacji kiedy chcialam z nim zatanczyc czulam sie dziwnie bo po prostu bylam wyzsza od niego.... musialam sie schylac... zaczelam kupowac plaskie buty zeby zatrzec ta roznice (chociaz uwielbiam szpilki (inlove )

ale jak widac na twoim przykladzie wzrost nie jest najwazniejszy ty jestes szczesliwa ze swoim mezem.. i gdybym poznala nizszego faceta ktory kochalby mnie ponad wszystko, i przy ktorym czylabym sie wyjatkowo pewnie roznica wzrostu nie mialaby dla mnie zadnego znaczenia...

Re: Związek z niższym facetem

: 10 sty 2011, 17:22
autor: cytryna88
Mam 158, więc niższy facet odpada (rofl

Re: Związek z niższym facetem

: 10 sty 2011, 22:38
autor: peppetti
(giggle (giggle oj nigdy nic nie wiadomo, mam w dalekiej rodzinie małżeństwo - on wyższy od niej prawie o głowę.. a niższy ode mnie o całą głowę. :)

ona ok 145, on ok 155 cm!!

Re: Związek z niższym facetem

: 12 mar 2012, 00:03
autor: nikolettkaa
hmm, nie wiem kiedys też próżnie oceniałam mężczyzn - głownie zwracałam uwagę na przystojnych i wysokich ( sama mam 177-178 cm) dzisiaj wiem ,że nie ma to żadnego znaczenia . Jestem od roku najszczęśliwszą kobieta na świecie z 2 cm niższym facetem . Nikt nie zauważył tej różnicy wzrostu , moj miś nosi zawsze ufryzowane włoski - większość nawet sugeruje ,że jestem nisza lub jesteśmy równi. Rożnica do 3 cm to żadna różnica , Dzięki Bogu mam faceta swojego wzrostu - nie muszę stawać na palcach! Uwielbiam balerinki ! A on uwielbia mnie - w czerwcu bierzemy ślub (heart W życiu nie wzrost nie waga lecz uczucia są ważniejsze..a dla tych z miarka w oczach pomyślcie czy same byście chciały być dyskwalifikowane przez swój wzrost , ewentualnie jak czują się ludzie z rożnymi niepełnosprawnościami -ludzi kocha się za ich niedoskonałości i prawdziwość a nie za wygląd:) (sun (sun (sun (sun

Re: Związek z niższym facetem

: 12 mar 2012, 22:47
autor: zabulka
nikolettkaa duzo prawdy w tym co piszesz ;)
ale chyba latwiec cos takiego napisac majac 170cm i w gore niz 160cm i w dol (giggle
ja kiedys upatrzylam sobie pewnego przystojniaka..ciemnooki brunet w salonie samochodowym..
i tak sobie wpadlismy w oko, ze poszlismy na kolacje..
okazalo sie ze jak zalozylam szpile (bo zza biurka za ktorym siedzial wydawal sie wysoki) to bylam o 1,5 glowy wyzsza od niego! strasznie glupio sie poczulam..jak bym wiedziala wskoczylabym w jakies nizsze..
oczywiscie znajomosc nie przetrwala proby cm..
teraz jest z duuuzo nizsza od siebie dziewczyna i sa szczesliwi.. ja mam wyzszego faceta i zadne moje szpile nie sa mu straszne i tez sie dobrze z tym czuje ;)

ale wierze, ze sa osoby dla ktorych takie aspekty jak wzrost..wyglad itp nie maja znaczenia ;)