Strona 24 z 24

Re: ROZWÓD - jak to przeżyć....?

: 11 maja 2016, 23:29
autor: mimi2402
Dziekuje she :)

Nie myslalam, ze jeszcze kiedys bede taka szczesliwa :D b..idac za tokiem myslenia rodziny, ktora za wszelka cene naciskala na utrzymanie mojego malzenstwa..dla dzieci....ktora mowila mi ze nikt mnie nie zechce..ze bede sama z trojka dzieci...a ja nie wierze, ze faceci jak moje kochanie istnieja i ..ze znalazlam moje szczescie (heart (sun (dance (ninja

Re: ROZWÓD - jak to przeżyć....?

: 11 maja 2016, 23:40
autor: alicjachrupek
Super (heart
Twoja historia daje nadzieję innym.

Re: ROZWÓD - jak to przeżyć....?

: 16 maja 2016, 23:13
autor: mimi2402
tak alicjachrupek :)

Miedzy innymi dlatego napisalam nie tylko szukajac pomocy i wsparca, ktorego nie mialam w rodzinie, ale tez po to by pokazac innym dziewczyna, ktore sa w trudnych zwiazkach, ze mozna. Mozna mimo wieku..mimo dzieci...mimo 15 lat razem.., mozna i da sie zaczac od nowa i znalezc prawdziwe szczescie!!


Nie bylo latwo i musze powiedziec ze masa wzlotow upadkow i ciezkie rozchwianie emocjonalne wiele mnie nauczylo...o sobie, o zyciu. Jestem duzo madrzejsza i szczesliwa :)
Znowu uwielbiam zycie a w weekend na wycieczce z moimi rozrabiakami najmlodsza cora powidziala kocham Cie! do mojego Skarba :D za maksymalnie miesiac bedziemy juz mieszkac razem :D Naprawde myslalam, z enie ma juz takich facetow jak on..ze zrujnowalam sobie zycie bo chcialam wiecej.. (angel

Moje dzieciaczki i ja jestem SZCZESLIWA (heart (heart (heart

Re: ROZWÓD - jak to przeżyć....?

: 13 kwie 2023, 10:47
autor: mimi240201
Hhhhaaaaallloooooooo

Jest tu kto?
Czy to forum jeszcze zyje??? Nie moglam sie zalogowac na stare konto wiec zalozylam nowe. To ja mimi2402 :)

Naszlo mnie dzis i chcialam zagladnac tu, poczytalam troche z moich wypocin i chcialam Wam bardzo bardzo podziekowac za czas poswiecony na analize mojego cierpienia :)
Bardzo pomoglo mi Wasze wsparcie w najtrudniejszych chwilach

Dziekuje Kochane 💚💚💚💚

Re: ROZWÓD - jak to przeżyć....?

: 27 sie 2023, 13:22
autor: lila.
Ja od dwóch dni czytałam ten wątek i gdzieś w połowie od wczoraj zaczęłam się zastanawiać co u Ciebie Mimi :) Jak się ułozyło? Ja tez przechodzę właśnie rozstanie, nie rozwód, ale jednak po latach razem jest ciężko.
Czy nadal jesteś z tym samym facetem? Nadal szczęśliwa?

Ten wątek pomaga, nawet po latach..jak się czyta, że w przeszłości ktoś to kiedyś przechodził..i te cenne rady są nadal aktualne

Re: ROZWÓD - jak to przeżyć....?

: 03 gru 2023, 20:40
autor: Nicole
lila, jak u Ciebie po ponad 3 miesiacach?