Napisalam ze czekam na jego krok z tego wzgledu, ze chce zobaczyc, czy cos dla niego znacze. Jesli odejdzie bedzie to dla mnie jednoznaczne, nie kocha mnie. Nie ma u nas seksu, poniewaz on ma calkiem inne podejscie, u niego jak cos zlego sie dzieje, nawet jakas blahostka, juz nie ma ochoty. Ktory facet wytrzyma bez seksu kilka miesiacy, majac kolo siebie atrakcyjna kobieta? Ostatnio podrinkowalam z kolezanka, pogadalysmy i przyszlam do domu, chcialam zalagodzic sprawe, jednym slowem poszlam do niego i mu powiedzialam, ze chce go, a on mi na to, ze teraz spi, po prostu mnie tym rozwalil, a juz moglo byc dobrze, moglismy zaczac jakas rozmowe, chyba to tez o czyms swiadczy, nie wie, mowil, ze kocha, ale zachowuje sie calkiem inaczej.
Gdy zostane sama, boje sie samotnych wieczorow, tego, ze sobie nie poradze psychicznie, fizycznie z dziecmi, calym domem na glowie. Ale wiem, ze nie da sie nim dogadac, calkiem odmienne podejscie do zycia. Ja juz go nie kocham, jednak boje sie samotnosci
Córka już duża, bedzie miala 13 lat, ale chlopaki jeszcze male, maja 3 latka i 1,5 roku.