Wrazliwosc...az sie lezka kreci

Post autor: **mara** » 25 sty 2006, 19:10

unikam programow o cierpiacych zwierzetach bo wyje jak bobr. dopada mnie dziwne sciskanie w zoladku jak widze starszych ludzi, strasznie sie rozczulam przy chorych. nie ogladam programow o chorych dzieciach po mam dola. wole pomoc niz to widziec.
zawsze bylam uczona milosci do zwierzat. ostatnio nie chcialam ogladac filmu o psychopatycznym mordercy bo wystepowal w nim pies i ja myslalam, ze ten debil go zabije (na szczescie tak sie nie stalo).
jak widze takie biedne i starsze osoby na ulicy to tez mam lezki, bo sie zastanawiam jak oni sobie radza, czy ktos im pomaga. dodatkowo przypomina mi sie wtedy moja mam w trakcie choroby i juz wogole jest do dupy...
myslalam, ze czeste wizyty w szpitalu onkologicznym i obcowanie z umieraniem znieczula mnie troche... a jest przeciwnie, otworzyly mi oczy.

juz tu nie wejde bo mi sie ryczec chce.

Post autor: **Ami** » 26 sty 2006, 09:33

Ja miałam łzy w oczach jak to czytałam, więc się podpisuję pod wszystkim... i jeszcze na dodatek leci w radiu Virgin... nie pamietam tytułu... coś o przyjacielu... więc nastrój w pracy super...

Post autor: **Lili** » 26 sty 2006, 11:32

Mnie tez jest bardzo szkoda ludzi starych, ich widok w jakiejs smutnej sytuacji doprowadza mnie nawet do zeł

, bez względu na to czy ich znam, czy nie. Nie smuci mnie nawet tak widok ludzi niepełnosprawnych jak staruszków. Nie wiem skąd mi się to wzięło, ale tak mam :? zawsze tak miałam.

Post autor: **savanna** » 26 sty 2006, 11:42

Aniolki nie placzemy

Szybko sie usmiechnac tutaj http://www.beautywpolsce.com/forum/imag ... 000011.gif
To dobrze ze jest tyle wrazliwych kobiet,bo w nich tkwi sila... :) I przebywanie z takimi osobami lamie najbardziej zatwardzialych

Post autor: **savanna** » 26 sty 2006, 11:46

Dorzucam jeszcze dzisiejsza sytuacje w Luasie (tramwaju).starsza kobieta wysylajaca i dostajaca smsmy.Przy kazdym sie usmiechala...Wygladala jak flirtujaca pensjonarka..JAk to dobrze ze starsi ludzie tez maja jeszcze szanse byc dla kogos "sloneczkiem"....No i ta technika-oni tez potrafia wysylac smsy :)
Ps.JA mam dwie babcie po 70 kilka lat i obie maja komorki.Jedna tylko dzwoni a druga to nawet smsy pisze :D

Post autor: **GAGA** » 26 sty 2006, 12:23

pół ranka dziś przepłakałam bo zadzwoniła mama i opowiadała jak wracała z trasy wieczorem 2 dni temu i było ponad 20 stopni mrozu. na poboczu leżał zwiniety w kulke piesek i mama się zatrzymała żeby go zabrać a on był zamarznięty.

i znów wyje na samą myśl o tym. zabroniłam jej opowiadac mi takie rzeczy

Post autor: **Valentina** » 26 sty 2006, 12:50

GAGA pisze: na poboczu leżał zwiniety w kulke piesek i mama się zatrzymała żeby go zabrać a on był zamarznięty.

Post autor: **ruta25** » 26 sty 2006, 13:25

o bosheee niepotrzebnie to przeczytałam!!!!!!! jestem tzw psiarą....wszystkim bym dom stworzyła gdybym mogła...nie mówiąc o dzieciach

Post autor: **GAGA** » 26 sty 2006, 19:46

ja nadal becze jak mi sie przypomni. cały dzien mnie trzyma

Post autor: **savanna** » 28 sty 2006, 23:00

Wlasnie ogladalam tvn24 i mnie zamurowalo.Jest mi naprawde cholernie przykro z powodu te tragedii w Katowicach..

I choc jestem daleko w Dublinie,wysylam Wszystkim ofiarom oraz rodzinom tej tragedii wyrazy wspolczucia...Dobranoc.Ide spac