Gdy umiera miłość.............

gniew, miłość, nadzieja, nienawiść, nuda, obrzydzenie, przyjaźń, radość, smutek, strach, szczęście, tęsknota, współczucie, wstręt, wstyd, zazdrość, złość

Moderator: Zespół I

Awatar użytkownika
ewelcia109
Miłośniczka Beauty
Miłośniczka Beauty
Posty: 1147
Rejestracja: 11 lut 2010, 00:00

Re: Gdy umiera miłość.............

Post autor: ewelcia109 » 02 mar 2011, 23:01

kaczkaderka
po prostu -badz szczesliwa masz do tego prawo!!!! (kiss
Allergan-410FX-410g Dr.Katarzyna Ostrowska -Clark Medimel
Allergan-365TSF-Okragle inspira -poprawka Dr.Artur Broma Warszawa
.Ale nas kusi to co nieświadome, Kochamy : wino miłośc i krew" Ernst Junger
Większość żyje w szarych regułach i oczekiwaniach nadanych przez innych. a pozostali?...tańczą w rytmie własnych emocji i bicia serca.....

Awatar użytkownika
extazka
Bywalec Beauty
Bywalec Beauty
Posty: 73
Rejestracja: 08 mar 2009, 20:45

Re: Gdy umiera miłość.............

Post autor: extazka » 25 kwie 2011, 19:02

Mnie sie rozpada (a wlasciwie rozpadł) niemalze 6 letni zwiazek, zbyt duza roznica charakterów ... i znowu w punkcie wyjscia w rodzinnych pieleszach a latka leca leeecą ... 25,5, ciekawe jak to dalej ze mna bedzie (rain)
26.05.11 - Usta - dr.Aneta Franczak - Drygalska, Estetic Line ... (Juvederm 2 0,7ml)
http://beautywpolsce.com/forum/viewtopi ... 12&t=13571
21.12.11 - Moje Pierwsze Rzęsy.
22.12.11 - Wybielanie Zębów Lampą Beyond


Zęby:
Aparat góra i dół (w trakcie leczenia ortodontycznego)
[/b][/b][/b]

Awatar użytkownika
nikolettkaa
TOP Beauty
TOP Beauty
Posty: 3400
Rejestracja: 21 gru 2006, 00:22
Lokalizacja: WrOcLaW LoVe
Kontakt:

Re: Gdy umiera miłość.............

Post autor: nikolettkaa » 25 kwie 2011, 22:52

hmm, płaczę juz koleiny dzień z rzedu odeszłam od mojego mezczyzny po 6 latach, pekło mi serce ... jednak nie miało to sensu , on mnie nie kocha , nie ma ze mna planow...zycie boli, chce miec prawo do szczescia , jednak ktos mi je odebral, moje zycie to jakies nieporozumienie , to wszystko umarlo , a z tym czesc mnie.budze sie rano i kawa smakuje inaczej , szamotam sie z swoim ja, z codziennoscia , wszyscy kaza byc silna ,ale nie daje rady.. (brokenheart (brokenheart (brokenheart (pleure
11/2009 Piękne vhp ;) 500 ;)
2011- planuje usta i policzki

Awatar użytkownika
katelg
Miłośniczka Beauty
Miłośniczka Beauty
Posty: 703
Rejestracja: 14 lis 2008, 19:34
Lokalizacja: Gdańsk
Kontakt:

Re: Gdy umiera miłość.............

Post autor: katelg » 25 kwie 2011, 23:16

Nikola jesteś młodą, atrakcyjną dziewczyną, musisz mieć czas żeby się wypłakać, wycierpieć a potem zaczniesz się cieszyć życiem na nowo (flower) Musicie być silne, banalnie brzmi ale czas działa najlepiej...
23 MARCA 2009 Dr Skwiercz anatomy mentor cpg333 545 i 485:)

W planach wymiana na okrągłe, nosek, usta i lipo :)

Awatar użytkownika
gosienka
TOP Beauty
TOP Beauty
Posty: 2520
Rejestracja: 23 sty 2009, 21:28
Lokalizacja: polska

Re: Gdy umiera miłość.............

Post autor: gosienka » 26 kwie 2011, 10:05

nikola skoro Ty odeszłas tz,ze juz pokazałas ze jestes silna,podziwiam cie ze miałas odwage,niewile osób jast tak silnych i twa w takim zwiazku nadal.wiec (handshake .i oczywiscie powtorze,jestes młoda i wszystko przd Toba,pamietaj ze moze byc tylko lepiej ,zawsze po burzy sieci (sun .trzymaj sie i głowa do gory.

DU0000005

Re: Gdy umiera miłość.............

Post autor: DU0000005 » 26 kwie 2011, 17:55

Ostatnio ciągle słyszę o rozstaniach, o długoletnich związkach, które się rozpadają. Dlaczego tak się dzieje, że ludzie się rozstają po tak długim czasie bycia razem... nuda, monotonia, czy brak czasu dla siebie? Jest miłośc i nagle wygasa? Zdrada? O co tu chodzi... Aż strach sie zakochać, ja nie chce sie zakochiwać znowu! po co kochac i byc szcześliwym tylko przez jakiś czas i życ w strachu, że to nie będzie trwało wiecznie, że może akurat nasz związek jakimś dziwnym trafem, cholernym cudem przetrwa... może tak,może nie, po co żyć z myślą że to tylko tymczasowe.
Ktoś pisał na tym wątku: że strata miłości, jest największa stratą w życiu, z tym się zgodzę. Ciężko też pogodzić serce z rozumem i rozsądkiem. Sentyment, przyzwyczajenie i czas, To Boli... mocno (brokenheart
Ja byłam tylko 2 lata, dla mnie to były aż dwa lata, ja zerwałam, wiele rzeczy mi nie pasowało... nie załuje ze sie rozstałam, choć ciagle jeszcze to sie za mna ciagnie, on chcialby wrocic, przychodzą tez wspomnienia tych dobrych chwil, ale gdy włącza sie rozum to on stawia na swoim wtedy jestem pełna sił... przychdza tez słabe dni, kiedy czuje ze nie mam siły. Dziwnym trafem i tak bardzo dobrze się pozbierałam, zbieram do kupy... Mam tylko wrażenie ze nie potrafie byc sama, nie mam kolezanek, bo zatracilam je na rzecz milosci-taka glupia bylam. Ciagle z nim.
Tak byc musiało, a czas odgrywa najwieksza role.

Awatar użytkownika
Michitka
TOP Beauty
TOP Beauty
Posty: 6678
Rejestracja: 24 wrz 2005, 21:26

Re: Gdy umiera miłość.............

Post autor: Michitka » 26 kwie 2011, 18:13

kaczkaderka pisze: Dlaczego tak się dzieje, że ludzie się rozstają po tak długim czasie bycia razem... nuda, monotonia, czy brak czasu dla siebie? Jest miłośc i nagle wygasa? Zdrada? O co tu chodzi... Aż strach sie zakochać, ja nie chce sie zakochiwać znowu! po co kochac i byc szcześliwym tylko przez jakiś czas i życ w strachu, że to nie będzie trwało wiecznie

Chyba świat za bardzo stoi otworem....ludzie chcą zmian...

A z tym zakochiwaniem tak samo zaczynam myśleć...że nawet miłość nie istnieje (shake
Przeznaczenie oddaje kobietę pierwszemu. Przypadek - najlepszemu. Wybór - pierwszemu lepszemu...

Awatar użytkownika
katelg
Miłośniczka Beauty
Miłośniczka Beauty
Posty: 703
Rejestracja: 14 lis 2008, 19:34
Lokalizacja: Gdańsk
Kontakt:

Re: Gdy umiera miłość.............

Post autor: katelg » 26 kwie 2011, 18:44

Ja wychodzę z założenia że miłość istnieje, tyle że nie trwa wiecznie, bo wkrada się monotonia, bo ludzie chcą nowości, choć to na pewno też kwestia charakteru. Dziś ludzie są bardziej niezależni, mogą się rozwodzić, sami utrzymać, to myślę prowokuje sporo sytuacji (brokenheart Ja wychodzę z założenia że trzeba się cieszyć uczuciem które jest, a nie rozmyślać czy ono się skończy, miłość to piękny dar i trzeba ją doceniać (sun
23 MARCA 2009 Dr Skwiercz anatomy mentor cpg333 545 i 485:)

W planach wymiana na okrągłe, nosek, usta i lipo :)

Awatar użytkownika
headie
Uzależniona Beauty
Uzależniona Beauty
Posty: 1302
Rejestracja: 20 lut 2009, 11:51

Re: Gdy umiera miłość.............

Post autor: headie » 26 kwie 2011, 20:32

Postanowiłam sobie już nie wchodzić na te wątki bo są przygnębiające. Amen

Awatar użytkownika
Lubka
TOP Beauty
TOP Beauty
Posty: 4397
Rejestracja: 04 maja 2009, 00:51
Lokalizacja: UK

Re: Gdy umiera miłość.............

Post autor: Lubka » 26 kwie 2011, 20:43

To ja dla przelamania tej pesymistycznej aury napisze od siebie, ze wierze w milosci (yes)
z moim lubym znamy sie ok 10lat, bylismy razem w wieku nastu lat, ale sie rozeszlismy i po jakichs 4latach, zwiazkach z innymi wrocilismy do siebie i jestesmy juz razem od 5lat. Kilka miesiecy temu tez zaczelam czuc, ze cos zlego sie z nami dzieje, ze dopadla nas juz monotonia, ze problemy zycia codziennego chyba juz calkowicie zniszczyly chemie miedzy nami, ze jestesmy razem a jakby obok siebie...i nagle cos jakby w nas obojgu peklo-moj luby wiele zrozumial, wiele zmienil i ja tez zaczelam sie bardziej starac i od jakiegos czasu zachowujemy sie tak, jakbysmy dopiero co sie poznali-jak zakochani malolaci (giggle warto bylo sie postarac i zawalczyc z monotonia bo wygralismy i jest cudownie (heart
12.07.10Nagor460cc/520drBroma
16.12.10wymianaNatrelleMX370drBroma
http://beautywpolsce.com/forum/viewtopi ... &start=110" onclick="window.open(this.href);return false;
http://beautywpolsce.com/forum/viewtopi ... 32#p637332" onclick="window.open(this.href);return false;
http://beautywpolsce.com/forum/viewtopi ... 76#p642476" onclick="window.open(this.href);return false;
http://beautywpolsce.com/forum/viewtopi ... 82#p655082" onclick="window.open(this.href);return false;

ODPOWIEDZ

Wróć do „Emocje - pierwotne i wtorne”