czy macie jakieś swoje dziwactwa i przyzwyczajenia?

gniew, miłość, nadzieja, nienawiść, nuda, obrzydzenie, przyjaźń, radość, smutek, strach, szczęście, tęsknota, współczucie, wstręt, wstyd, zazdrość, złość

Moderator: Zespół I

Awatar użytkownika
ola banderola
TOP Beauty
TOP Beauty
Posty: 3686
Rejestracja: 28 maja 2009, 13:38
Lokalizacja: DE

Re: czy macie jakieś swoje dziwactwa i przyzwyczajenia?

Post autor: ola banderola » 27 sty 2010, 09:22

OMG dyduska,ależ my jesteśmy podobne (giggle ale męczące jest życie troszkę z takimi jak My, no chyba, że partner też ma coś z pedanta (clin W sumie to z bałaganiarzem nie dałabym rady, musiałabym go zabić (tongueout albo wciągnąć do odkurzacza (mdr

Awatar użytkownika
Mnemozyna
Aktywna Beauty
Aktywna Beauty
Posty: 312
Rejestracja: 14 maja 2009, 21:59

Re: czy macie jakieś swoje dziwactwa i przyzwyczajenia?

Post autor: Mnemozyna » 27 sty 2010, 12:23

Jesteście przerażające! (bronze Poprasowane rzeczy w szufladach???????? Suchy zlew???????? A mi się czasem wydaje, że to ja mam problemy.... Pocieszacie mnie moje drogie, wiem już że są ludzie bardziej wynaturzeni! (heart (heart (heart

Awatar użytkownika
marta2454
TOP Beauty
TOP Beauty
Posty: 3060
Rejestracja: 29 paź 2008, 19:52
Lokalizacja: UK
Kontakt:

Re: czy macie jakieś swoje dziwactwa i przyzwyczajenia?

Post autor: marta2454 » 27 sty 2010, 15:25

ja stale wycieram zlew jak jest mokry
03.03.2010 Plastyka brzucha - dr Brzuchański :)

http://tickers.TickerFactory.com/ezt/d/ ... -event.png

Awatar użytkownika
ewawawa
TOP Beauty
TOP Beauty
Posty: 4381
Rejestracja: 09 cze 2008, 07:19
Lokalizacja: Warszawa
Kontakt:

Re: czy macie jakieś swoje dziwactwa i przyzwyczajenia?

Post autor: ewawawa » 27 sty 2010, 16:27

ja tez wycieram zlew i mam porzadek w sztuccach i nie wyobrazam sobie inaczej
5.02.2009 400 ES HP Brzuchański
22.02.2010 total nose again Łatkowski

Natalele
Miłośniczka Beauty
Miłośniczka Beauty
Posty: 708
Rejestracja: 29 paź 2009, 21:12
Lokalizacja: Poznań
Kontakt:

Re: czy macie jakieś swoje dziwactwa i przyzwyczajenia?

Post autor: Natalele » 27 sty 2010, 19:54

carmen20 pisze:Ja to mam chyba nerwicę natręctw (tak to się fachowo mówi).
Pamiętacie Adasia z "Dnia Świra"- układanie się na kanapie, robienie kawy, no to ja tak właśnie mam.
Powoli z tego wyrastam, ale pamiętam z dzieciństwa np.:
- zasypiałam jedynie twarzą do ściany, bo bałam się, że jak otworzę oczy i spojrzę na lalki, to jakaś okaże się żywa i zaraz się na mnie rzuci, potrafiłam 20 razy odwrócić się i upewnić, że wszystkie lalki są na swoim miejscu
- nie chodziłam po złączeniach chodnikowych, a jak już na nie weszłam to musiałam się zatrzymać i policzyć do 10 i wtedy mogłam iść dalej
- w ogóle miałam manię liczenia, jak coś zrobiłam źle to musiałam policzyć do 10 albo 20 (to było strasznie męczące)
- nigdy nie przeszłam obok samochodu dopóki nie zsumowałam cyfr z tablicy rejestracyjnej (jak zobaczyłam jakieś cyfry to od razu sumowałam np. na kasowniku autobusowym)
- mam bzika na punkcie poprawnej interpunkcji (nawet jak piszę sms-a to zawsze kropki, przecinki, spacja po każdym zdaniu)
- nigdy w autobusie nie siedzę na przeciwko ludzi, wydaje mi się, że się na mnie wszyscy gapią
- non stop zapisuję wszystkie dochody i wydatki, ile mi pieniędzy zostanie, ile zarobię, ile mogę wydać, na co (już mam całą listę wydatków na przyszły rok, a przy nich cenę)
- non stop całuję swojego kota i mówię do niego np. Kacperek co byś zjadł, pewnie jakieś mięsko i tak cały czas
- zasypiam tylko na brzuchu, a ręce trzymam pod nogami, wyglądam wtedy jak ryba
- zawsze jem, kiedy oglądam TV (nie chodzi o to, że lubię oglądać TV kiedy jem tylko muszę jeść przy oglądaniu, np. zaczyna się jakiś fajny film, to ja do kuchni i robię kanapeczki
- prawie wcale nie myję naczyń, brzydzę nię brudnymu talerzami, sztućcami, za nic nie wezmę szmatki do mycia naczyć, wydaje mi się śmierdząca i brudna
- co chwilę sprawdzam, czy mam portfel w torebce, jak bym się chciała upewnić, czy jeszcze tam jest, czy już mi go ktoś ukradł
- w całym pokoju może być bałagan, ale w szafce z ubraniami wszystko mam posegregowane, ułożone równiutko, co do centymetra.

To by było chyba na tyle ;)
Tak. Masz nerwicę natręctw.
Ja mam tak, że od zawsze śpię placami do ściany, bo boję się, że ktoś/coś będzie w pokoju. Odnośnie sumowania cyfr na tablicach rejestracyjnych - ja muszę ustawić taką godzinę na budziku, żeby suma wynosiła 7. Albo przynajmniej minuty muszą tyle mieć, jeśli wszystkich się nie da. Też nie myję naczyń, bo mnie to obrzydza, sam zlew, ścierka... Mam odruch wymiotny. I jak leżę, jak zasypiam to ściskam kciuki jak bobas (mdr Niestety, jest to mimowolne.
Dr Kubasik 20.11.09. McGhan 275 cc.

nicolet
Uzytkownik zbanowany
Uzytkownik zbanowany
Posty: 21
Rejestracja: 13 lip 2009, 21:56

Re: czy macie jakieś swoje dziwactwa i przyzwyczajenia?

Post autor: nicolet » 28 sty 2010, 11:31

A myślałam,że tylko ja jestem jakaś nie tak (giggle Gdy siadam w domu na jakiś film to się poprawiam podobnie jak Adaś w "Dzień Świra".Gdy wychodzę z domu to też się poprawiam od dołu do góry,spodnie,stanik,bluzke,twarz,wlosy,tez w określonych liczbach,a gdy ktoś przerwie to odpoczątku (whew nawet czasem(na szczęscie)jak o kimś myśle to wszystko 3 razy to samo.Gdy idę spać to muszę mieć łóżko idealnie ułożone i też się poprawiam do snu.Na temat lalek też miałam odczucia,że któraś mnie zaatakuje.Acha,jeszcze jak się poprawiam to zciszam telewizor.Poza tym też musze mięc porządek,czasem sterylny,mam kanape ze skóry to ułatwia jaj czyszczenie,gdy ktoś obcy na niej siada,często myje ręce,musze czuć się zadbana...

Awatar użytkownika
carmen20
Rozmowna Beauty
Rozmowna Beauty
Posty: 601
Rejestracja: 02 lip 2009, 02:40

Re: czy macie jakieś swoje dziwactwa i przyzwyczajenia?

Post autor: carmen20 » 01 mar 2010, 22:31

Napisze jeszcze, że jak oglądam horrory to wszystko przenosze do świata rzeczywistego (pamiętny Krąg) np do dzisiaj boję się spojrzeć na wyłączony ekran telewizora więc zawsze jest włączony a jak muszę to zciszam. Nie wejdę do ciemnego pomieszczenia bo boje się, że ktoś tam na mnie czeka i wszędzie zostawiam włączone światło.
02.06.2010 nos- dr Łątkowski

Awatar użytkownika
Lubka
TOP Beauty
TOP Beauty
Posty: 4397
Rejestracja: 04 maja 2009, 00:51
Lokalizacja: UK

Re: czy macie jakieś swoje dziwactwa i przyzwyczajenia?

Post autor: Lubka » 01 mar 2010, 23:20

carmen ja mam dokladnie to samo a ten film, to moj zyciowy koszmar, ktory przesladuje mnie do dzis :(....jak leca zapowiedzi w tv, to ja zamykam oczy, zatykam uszy i nuce sobie cos, zeby nic nie widziec i nic o tym filmie nie slyszec....tak mi sie wryl w psyche (triste
12.07.10Nagor460cc/520drBroma
16.12.10wymianaNatrelleMX370drBroma
http://beautywpolsce.com/forum/viewtopi ... &start=110" onclick="window.open(this.href);return false;
http://beautywpolsce.com/forum/viewtopi ... 32#p637332" onclick="window.open(this.href);return false;
http://beautywpolsce.com/forum/viewtopi ... 76#p642476" onclick="window.open(this.href);return false;
http://beautywpolsce.com/forum/viewtopi ... 82#p655082" onclick="window.open(this.href);return false;

Awatar użytkownika
carmen20
Rozmowna Beauty
Rozmowna Beauty
Posty: 601
Rejestracja: 02 lip 2009, 02:40

Re: czy macie jakieś swoje dziwactwa i przyzwyczajenia?

Post autor: carmen20 » 01 mar 2010, 23:48

No straszny był ten film (tmi Powoli zapominam, ale ten motyw z TV będzie mi zawsze siedział w głowie. Mam taką zjechaną psychikę, że i tak będę oglądać horrory bo lubię się na nich bać, film się kończy a ja się boję dalej. Głupie to, bo nic mi nie grozi
02.06.2010 nos- dr Łątkowski

Awatar użytkownika
ola banderola
TOP Beauty
TOP Beauty
Posty: 3686
Rejestracja: 28 maja 2009, 13:38
Lokalizacja: DE

Re: czy macie jakieś swoje dziwactwa i przyzwyczajenia?

Post autor: ola banderola » 03 mar 2010, 14:01

Poważnie ten film tak na Was wpłynął (wow

ODPOWIEDZ

Wróć do „Emocje - pierwotne i wtorne”