Moderator: Zespół I

agnieszka21 pisze:no wlasnie dziewczyny czy istnieja dla was jakies "granice"w sprawach seksu,cos czego nigdy niezrobily byscie dla swoich mezow,chlopakow?albo cos czego byscie juz nie powtorzyly,bo na samo wspomnienie tego robi wam sie niedobrze np.jakas pozycja,czy eksperyment,czy macie wogole jakies bariery"lozkowe"czy jestescie otwarte na wszystkie propozycje i spelniacie kazda zachcianke i fantazje erot.swoich partnerowmam kolezanke,ktora kiedy tylko probuje dogodzic swojemu mezczyznie ustami obawia sie tego,ze sie udusi i ma odruch wymiotny :D :D :D wiem,ze to smiesznie brzmi,(nawet teraz piszac to smieje sie do siebie)
ale naprawde ona tak ma i slyszalam,ze nie jest wyjatkiem....i to nie chodzi o to ,ze ona nie chce czy sie brzydzi ,poprostu najzwyczajniej w swiecie nie moze....
slyszalyscie kiedys o czyms takim...
bellaBella pisze:Ja nie mam żadnych barier ani poręczy w łóżku :lol: , a szkoda bo nie mam jak zaczepić kajdanek :lol: oraz przywiązać mojego faceta do łóżka... :lol:
