Moderator: Zespół I
Kasieńko, ja z kolei mam strasznego doła,że tracę życie..lata..i nie mam jeszcze dziecka..dla mnie to prawdziwa porażka dla kobiety..ze nie ma dzieci...ja mam 23 lata ..czuję się niespełniona..zazdroszczę Anecie 1981 z naszego forum,ze posiada już dwojkę dzieciaczków.. mieszkam w Warszawie i widzę wszędzie młodsze dziewczyny ode mnie..ktore są już mamamiKasieńka pisze:tak jak w temacie, mam taka awresje jak pomyślę sobie, że mogłabym teraz zajść w ciążę i mieć dziecko, to chyba dla mnie to byłaby na prawdę trauma, mam 24 lata i zdaje sobie sprawę, że nie powinnam dłużej przeciągać, no bo jak będę chciała to nie będę ogła zajść w ciążę, ale ja na prawdę nie widze siebie w roli matki.
A jak to było, jest z Wami czy miałyście podobne odczucia??
co to to prawda..nie dogodzisz..jak maja to nie doceniaja..zamiast chlopaka chca corki, a to zas odrzucaja,a jak nie ma to chca nemal na sile...poza tym nic nie rozumieja ze czasem ktos z czyms sie zle czuje i tego ze jak sie ma odmienne zdanie to nie jest niczym zlymGAGA pisze:a ja bym chciała nie móc... aby mi żaden miś nie trajkotał za uchem.. bo to ze mną nie chcesz...... oni nic nie rozumieją- nic kompletnie nic