Post
autor: alicjachrupek » 27 mar 2016, 03:46
Oczywiscie nie bylo zadnych oznak, ze taka zmiana nastapi, wrecz przeciwnie bawil sie z dziecmi znajomych, ja bylam oschla do dzieci, zero zainteresowania dziecmi z mojej strony, a on przeciwnie. Za to teraz jest zero zainteresowania z jego strony naszym synem,, czasem sie tam pobawi, ale nie wiem czy w ciagu 4 lat to trwalo dluzej niz 15 minut (jednorazowo), na podworku z nim byl moze z 3 razy i to zawsze ze mna (przez 4 lata)....
Mieszkam z nim, chociaz zazylych kontaktow nie ma, wczesniej bylam bardzo atrakcyjna mialam sporo adoratorow, bylo tak, ze chlopacy zaczepiali mnie w szkole, w autobusie, na dyskotekach, na plazy,a ja wybieralam przebieralam, zostawialam, szukalam najmadrzejszego, najbardziej zaradnego i przytojnego i znalazlam o 9 lat starszego, ktory NAJ, ale 'najlepiej' mnie oszukal co do swojej osoby.... Teraz przyjezdzam do Polski i normalnie gardlo mi sciska jak widze swoich bylych ktorzy okazali sie super mezami, ojcami i ogolnie facetami, a ja trafilam jak kula w plot...Oczywiscie on dalej o sobie ma super mniemanie, ze zaraz znajdzie jakas 18, a jest po 40, bo czego mu brakuje kasy ma, 'super charakter' i wyglad. Rozglada sie za 20 latkami, ale mnie to nawet nie interesuje. Dla mnie jest jak powietrze albo gorzej. Mieszkam z nim na chwile obecna, bo tak jest dla mnie tez bezpieczniej, musialabym powiedziec w pracy, zejestem samotna matka, bo niektorych godzin nie moglabym robic a pracuje z samymi mezczyznami glownie(3inne dziewczyny tez sa) i zaraz ktos chcialby sie umowic i boje sie sama o siebie ze z tej samotnosci moglabym ulec tym namowom, a z tych facetow to juz calkiem tragedia to z deszczu pod rynne... Mieszkam w UK i jezeli juz jestem zainteresowana to europejczykami, a w mojej pracy jezeli juz sa z europy to sorry takie okazy, ze szkoda gadac, ciagle bekaja, w ogole z buzi im smierdzi, no i z ich atrakcyjnoscia mozna dyskutowac......
Co do matki mojego partnera, to fakt byla 'pomoc', ale nawet na rece nie pozwala mu dziecka brac, bo 'on zmeczony' razem sobie na zakupki jezdzili, a ja w domu z dzieckiem mialm siedziec. O 6 rano wstawala mu kanapeczki zrobic i szybko czmych do pokoju, zeby tylko wnukiem sie nie zajac... Dlugo by opowiadac, az kazalam wypi....c
Inni chlopacy ci bardziej 'normalni' co znam, paru sie znalazlo, ktorzy gdy sie dowiedzieli, ze jestem sama wyrazili chec bycia razem (w tym jeden jego bliski kolega o czym on pojecia nie ma), ale nie wiem czy jest sens miec kogos zeby miec. Moze czas w koncu na wielka prawdziwa milosc,a nie szuanie kogos na sile. Tylko obawiam sie, ze bede czekac i czekac na ta prawdziwa milosc a lata mi leca....
No oczywiscie o swoim nosie, ze jest taki beznadziejny, a wczesniej mialam normalny to slysze caly czas od niego... Specjalnie mi ciagle szpile wbija, zeby mnie dobic. Zreszta kazdy mi mowi, ze ta poprawka to byl blad, ale nie codziennie i nie w taki dobitny sposob.
Mi ciaza naprawde zabrala duzo z wygladu i niech nikt mi nie pisze, ze jak ktos chce to moze super wygladac, bo na niektore rzeczy nie mamy wplywu.... Ja mialam wielowodzie, brzuch mi sie rozciagnal, zrobily rozstepy, nie mialam pomocy musialam po cesarce dzwigac dziecko sama...przez to mam przepukline... Schudlam bardzo mam teraz 90 cm w biodrach, ale nie mam posladkow,a wczesniej mialam super tylek, kosci jakby mi sie szersze w biodrach zrobily, juz nie wspomne o tym, ze po karmieniu piersia stracilam cycki calkowicie... Jak przyszlam do rodzinnego kiedy synek mial kolo pol roku to lekarz byl w szoku, ze tak wygladam i od razu dostalam pilne skierowanie do szpitala na badania, bo sam myslal ze mam nowotowr....bo jak mozna sie tak zmienic w tak krotkim czaie. Okazalo sie, ze faktycznie na dodatek zachorowalam, ale na co innego.
Teraz przede mna urlop w PL, ale szczerze nie potrafie juz nikomu zaufac to raz a dwa otworzyc sie przed kims, denerwuje mnie np ten brzuch, ze nie jest taki jak byl i nigdy nie bedzide, boje sie ze czesc z tych chlopakow pamieta mnie taka jak bylam a ja juz nie mam 18 lat, oni zreszta tez,ale faceci 'mniej od siebie wymagaja'.