Post
autor: _dagusia_ » 10 maja 2007, 10:10
mam niecałe 20 latek, więć na chwilę obecną nie wyobrażam sobie siebie w roli matki - za mało przeżyłam
(refleksja mnie naszła ost. ogromna gdyż moja koleżanka z klasy z liceum, na dniach bedzie rodzić ... zaszła w ciążę z wieloletnim chłopakiem, kochają sie ale to była wpadka ... już sa po ślubie, i ich rodzice wybudowali im dom ..., ale jak pomyśle że dla niej - laski w moim wieku, przez najbliższe, najpiękniejsze lata życia treścia dnia będa zupki i kupy to aż mi się płakać chce)
co do mnie to pragnę zdobyc wykształcenie, znaleść fajną prace i męża, troszkę POŻYĆ i dopeiro pomyśleć nad dzieckiem. tak ok 30stki może pozniej, świat goni naprzód, i my kobiety tez musimy gonić za karierą, spełnieniem.
bardzo chce mieć keidys dziecko, tylko boje się że zegar biologiczny przestanie tykać jak sie wkonu keidyś zdecyduję ... ;(
jUĂâÂż pO !!! mam cycuszki !!!
" PIENIĂâÂĄDZE SZCZĂĆĂ
 ĂâÂŚCIA nie dajĂâÂą ... dopiero ZAKUPY " M. Monroe