dzisiejsze związki

gniew, miłość, nadzieja, nienawiść, nuda, obrzydzenie, przyjaźń, radość, smutek, strach, szczęście, tęsknota, współczucie, wstręt, wstyd, zazdrość, złość

Moderator: Zespół I

Awatar użytkownika
angelika
TOP Beauty
TOP Beauty
Posty: 1926
Rejestracja: 21 wrz 2005, 09:24
Lokalizacja: KrakÃłw

Post autor: angelika » 11 paź 2005, 20:04

pierwsza forma poprawna byla :wink:
powiekszenie biustu u dr Kasprzyka 16.12.05, 255 model 410 LX inamed

http://tickers.TickerFactory.com/ezt/d/ ... /event.png

Awatar użytkownika
gracja
Uzależniona Beauty
Uzależniona Beauty
Posty: 1523
Rejestracja: 11 sie 2005, 00:23

Post autor: gracja » 11 paź 2005, 20:33

angelika pisze:pierwsza forma poprawna byla :wink:
Tak myślałam :)
...czemu ze wszystkich pragnieñ na ¶wiecie to Ty mnie wybra³e¶.....

Awatar użytkownika
Michitka
TOP Beauty
TOP Beauty
Posty: 6678
Rejestracja: 24 wrz 2005, 21:26

Post autor: Michitka » 11 paź 2005, 23:40

Teraz jak się widzi to naprawdę przynajmniej facetom chodzi tylko o jedno, też nie chcą się angażować. A kobiety no coż one chciałyby się naprawdę zakochać

Awatar użytkownika
joanna2828
Przyjaciel Beauty
Przyjaciel Beauty
Posty: 699
Rejestracja: 10 kwie 2005, 21:49

Post autor: joanna2828 » 12 paź 2005, 17:07

Michitka pisze:Teraz jak się widzi to naprawdę przynajmniej facetom chodzi tylko o jedno, też nie chcą się angażować. A kobiety no coż one chciałyby się naprawdę zakochać
i tak niestety bywa najczęściej co z przykrością trzeba stwierdzic :(

Awatar użytkownika
Michitka
TOP Beauty
TOP Beauty
Posty: 6678
Rejestracja: 24 wrz 2005, 21:26

Post autor: Michitka » 12 paź 2005, 23:22

W gazecie przeczytalam ze to właśnie wiekszość dziewczyn decyduje się na tzw związki bezzobowiązań, ponieważ chcą czerpać z zycia najwięcej i maksimum, nie chcą być zaangażowane.

Awatar użytkownika
Aneta1981
Przyjaciel Beauty
Przyjaciel Beauty
Posty: 1583
Rejestracja: 01 cze 2005, 12:35
Lokalizacja: opolskie
Kontakt:

Post autor: Aneta1981 » 14 paź 2005, 09:58

moda modą ale kiedy dopada nas prawdziwe uczucie to człowiek myśli o byciu trendy jak o ostatniej rzeczy.

Nie zmienia to faktu ze w dzisiejszych czasach brak dobrych manier i ogłady mężczyz w stosunku do kobiet. Coraz rzadziej spotykamy sie z otwieraniem na drzwi, przysówaniem krzesła, nakładaniu płaszcza, nie powiem już o całowaniu w rękę.Kobieta czuła sie kobietą, było to normalne a teraz kiedy ktoś mi otwiera z uśmiechem drzwi to mam wrazenie ze tylko dlatego ze chce popatrzeć na mój tyłek... !


Z niedowierzaniem jednak nadal patrzę na 16 latków jak traktują i podchodza do dziewczyn, jak je traktują. Jest to temat na conajmniej 5 stron ale po co o tym pisać skoro każda z nas wie jak jest!


Jesli chodzi o to to nastały okropne czasy! Nie wydaje mi sie aby mogło sie to zmienić jeśli same nie bedziemy wpajać naszym synom podstaw do traktowanie kobiet. Owszem na jakiś czas może to zaniknąć ( np w wieku 15,16 lat, bo krąg znajomych robi swoje) ale pojawei sie zpowrotem równie szybko jak zniknęło.
350 cc HP Skupin - Teraz C/D

Awatar użytkownika
angelika
TOP Beauty
TOP Beauty
Posty: 1926
Rejestracja: 21 wrz 2005, 09:24
Lokalizacja: KrakÃłw

Post autor: angelika » 14 paź 2005, 10:14

Aneta1981 pisze:moda modą ale kiedy dopada nas prawdziwe uczucie to człowiek myśli o byciu trendy jak o ostatniej rzeczy.

Nie zmienia to faktu ze w dzisiejszych czasach brak dobrych manier i ogłady mężczyz w stosunku do kobiet. Coraz rzadziej spotykamy sie z otwieraniem na drzwi, przysówaniem krzesła, nakładaniu płaszcza, nie powiem już o całowaniu w rękę.Kobieta czuła sie kobietą, było to normalne a teraz ...

wiesz...mi na to kumpel odpowiedzial ze chcialysmy rownosci...a ja wk :evil: na maksa mu odpowiedzialam...co ma rownosc do milych gestow i kultury...rownym nie zawsze znaczy byc chamskim czy nieuprzejmym...

Z niedowierzaniem jednak nadal patrzę na 16 latków jak traktują i podchodza do dziewczyn, jak je traktują. Jest to temat na conajmniej 5 stron ale po co o tym pisać skoro każda z nas wie jak jest!

wlasnie..ja zartuje ze jak moj mlody bedzie tak sie zchowywal to mu osobiscie armatke ukroce...ale na serio to mnie przezraza..
Jesli chodzi o to to nastały okropne czasy! Nie wydaje mi sie aby mogło sie to zmienić jeśli same nie bedziemy wpajać naszym synom podstaw do traktowanie kobiet. Owszem na jakiś czas może to zaniknąć ( np w wieku 15,16 lat, bo krąg znajomych robi swoje) ale pojawei sie zpowrotem równie szybko jak zniknęło.
powiekszenie biustu u dr Kasprzyka 16.12.05, 255 model 410 LX inamed

http://tickers.TickerFactory.com/ezt/d/ ... /event.png

Awatar użytkownika
Aneta1981
Przyjaciel Beauty
Przyjaciel Beauty
Posty: 1583
Rejestracja: 01 cze 2005, 12:35
Lokalizacja: opolskie
Kontakt:

Post autor: Aneta1981 » 15 paź 2005, 09:42

chęć równouprawnienia na prostej z mezczyznami jest źle postrzegana i wywijana ogonem przez męzczyzn którzy nie chcą rozumieć prawdziwej tego istoty. Oni pojmują to w inny sposób , albo udają tępych tłumacząc to na inne sposoby, majace wiele mniej z prawdziwa równością. Dla nich równouprawnienie to nawet doścignienie ich w strefie fizycznej, np. chcesz równouprawnienia to noś te siatki sama.... żenada, ale cóż [smilie=yellowcolorz4_pdt_09.gif]


Wracając do tematu kultury mężczyzny w2ogec kobiety to poniekąd same jesteśmy sobie winne. Kiedyś kobieta nie była tak dostępną, odkrytą i prostą. Popatrzcie na imprezach co sie dzieje, nasza płeć oddaje się z drinka lub dwa, pokazuje co może sugerując się klipami z MTV, sama pracuje sobie na brak szacunku u faceta, pokazując jak brak jej dumy i poszanowania dla samej siebie. Jak facet ma szanować taka jeśli ona sama tego nie potrafi?

Niestety takich panienek jest coraz więcej i coraz częsciej widzi się zachowanie uboczające naszej płci ( dziewczyny z dekoldami w mini na szpilce ledwo trzymające się na nogach gdzie to co chciały uzyskać tak się ubierając obraca swoje skutki o 360 stopni).
Te aktorki z tego wyrosną ale kiedy i z jakim warsztatem? Przecież w ich wieku jest tez facet który dorasta i kształyuje sobie obraz kobiety i opini na ich temat. Obraz kobiety, ..., .


Sa tez te prawdziwe ale jest ich zdecydowanie mniej, faceci nie potrafią nas traktować jak kobiety, jak powinni traktować kobiety. Kiedy w dzisiejszych czasach spotyka się gentelmena to jego zachowanie jest traktowane jak elegancki podryw, przeciez jest tak mało spotykane.

Ja nie obracam się w toważystwie małolatów, ale raczej ludzi wiele starszych odemnie, wstyd mi za ich zachowanie nie rzadko. Od jakiegoś czasu zwracam uwagę otwarcie kiedy np rozmawaiam z Robertem i wpada mi w słowo jakis znajomy próbując sie do niego przebić, mówię otwarcie żeby poczekał bo nie za bardzo tak wchodzić w słowo. Patrzy a mnie wtedy tak jakbym na jego oczach wymuszała zachowanie względem księzniczki ( a w jego przeciez jestes tylko kobitką, więc ucichnij i milcz). Robert juz wie kiedy zwrócę uwagę i sam robi to za mnie, wyłozyłam mu teorię tego, jak to odbieram, ze nawet mój facet w ten sposób (nie reagując) okazuje brak szacunku dla swojej kobiety.
350 cc HP Skupin - Teraz C/D

Awatar użytkownika
angelika
TOP Beauty
TOP Beauty
Posty: 1926
Rejestracja: 21 wrz 2005, 09:24
Lokalizacja: KrakÃłw

Post autor: angelika » 15 paź 2005, 10:05

Aneta1981 pisze: Popatrzcie na imprezach co sie dzieje, nasza płeć oddaje się z drinka lub dwa, pokazuje co może sugerując się klipami z MTV, sama pracuje sobie na brak szacunku u faceta, pokazując jak brak jej dumy i poszanowania dla samej siebie. Jak facet ma szanować taka jeśli ona sama tego nie potrafi?

Niestety takich panienek jest coraz więcej i coraz częsciej widzi się zachowanie uboczające naszej płci ( dziewczyny z dekoldami w mini na szpilce ledwo trzymające się na nogach gdzie to co chciały uzyskać tak się ubierając obraca swoje skutki o 360 stopni).
.
kurcze anetko az mi sie cos przypomnialo!!bedac raz na impreziena ktora zaprosila mnie swoja kolezanka (teraz wiem ze to pseudoprzyjaciolka) zaprosila mnie na impreze z jej towarzystem czyli innymi slowy z jej znajomymi..niestety jako JEDYNA w towarzystwie..nie mialam dekoltu tylko t-shirt i biodrowki..resza lacznie z kolezanka biusty hoho i dekolty po pepek lacznie z miniowami nie mowie o tancu ze ruszac sie nie mogly..nie mowi ze mam cos przeciwko takiemu ubieraniu ale na milosc boska jak juz sie tak ubieram to chociaz w tym sie nauczylabym tanczyc..ale wracajac do tematu...wszzystkie tam bylysmy "samotne mamy" itd...natomiast ta kolezanka...nie dosyc ze ciagle pokazywala cycki to jeszcze wciaz o tym gadala jak to kuba jej sie w dekolt patrzy to je macala ach jak mam mokro..wiesz...skonczylo sie na tym...ze ja jako nowa osoba w towarzystwie..moze wydalam im sie bardziej tjemnicza"ubrana po szyje :wink: "..tak ze ciagle ze mna gadali itd..po czym...spodobalam sie jednemu jej znajomemu...oczywiscie nie umknelo to adze..ktora ze zlosliwoscia to skomentowala robbiac ruch taki jakby cycki wazyla w rekach (zaznaczam ze ona modnie sie ubiera ja luzno i na sportowo) no i ten tekst " jak to jest ze to ja mam klase (tu patrzy na cycki co tez bylo wredne bo wiedziala dobrze jaki mam kompleks i tak w calym towarzystwie az mi glupio i przykro sie zrobilo) a to ciebie podrywaja i ciagle z toba gadaja..ledwo przyjdzie na impreze a juz ma adoratora"...na co michal tez co pol nocy przegadal ze mna jej tak odpowiedzial.."moze i ty masz klase ale to z nia mozna konie krasc..nie o to chodzi by miec piekna panienke...ale jak wroce z nia do domu tez chcialbym o czyms pogadac a piekna nie zawsze bedzie..cycki opadna figura sie zmieni...al zawsze z nia pogadac bede mogl"...impreza skonczyla sie po pol godz..towarzystwo brechnelo smiechem...aga sie obrazila ja stracilam pseudoprzyjaciolke...szkoda tylko imprezy bo zaczela stroic fochy i chaial sama isc do domu...ludzie zaczeli ja namawiac by zostala zeby w nocy po krk nie chodzila...w koncu wszyscy wyszli za nia..no coz...przynajmniej byla w cemtrum uwagi:)choc przz chwile...teraz nikt nie zaprasza jej na imprezy...
ale wlasnie to potwierdza slowa anetki...ze dziewczyny ez NIC a NIC sie nie szanuja...dobrze ze sa faceci jak michal ...to budujace...ze niektory docenia zarowno i wyglad(nie moj co prawda:))ale tez i to co sie ma w glowie:)pozdrawiam |Was dziewczynki
powiekszenie biustu u dr Kasprzyka 16.12.05, 255 model 410 LX inamed

http://tickers.TickerFactory.com/ezt/d/ ... /event.png

Awatar użytkownika
gracja
Uzależniona Beauty
Uzależniona Beauty
Posty: 1523
Rejestracja: 11 sie 2005, 00:23

Post autor: gracja » 15 paź 2005, 11:49

Aneta1981 pisze: Popatrzcie na imprezach co sie dzieje, nasza płeć oddaje się z drinka lub dwa, pokazuje co może sugerując się klipami z MTV, sama pracuje sobie na brak szacunku u faceta, pokazując jak brak jej dumy i poszanowania dla samej siebie. Jak facet ma szanować taka jeśli ona sama tego nie potrafi?
Niestety takich panienek jest coraz więcej i coraz częsciej widzi się zachowanie uboczające naszej płci ( dziewczyny z dekoldami w mini na szpilce ledwo trzymające się na nogach gdzie to co chciały uzyskać tak się ubierając obraca swoje skutki o 360 stopni).
Aneta zgadzam się z tobą w 100%. Pracuję w dyskotece i obserwuję zachowanie dziewczyn. Żenada. Kumpel dj mówi, że do klubu przychodzą dziewczyny do kochania( kandydatki na żony) i do (przepraszam za stwierdzenie, ale cytuję :oops: ) ruchania :oops: czyli takie które przychodzą aby zostać wyrwane na jedną noc. I to widać od razu. Jak widzę laskę, która chyba jeszcze 18 lat nie skończyła, ocierającą się w tańcu o krocze nowo poznanego faceta to mnie mdli. Ostatnio myślałam, że padnę. Faceci też są bezczelni :evil: Była taka jedna para, która się tam poznała- tańczyli ocierając się o siebie, wkładając sobie języki do gardeł. Gość był obleśny- kiedy tańczył z nią i obmacywał po całym ciele- od ud po piersi to gapił się na mnie :shock: Miałam ochotę mu strzelić prawego sierpowego bbije Co za cham!!!!!!!!!!Ale dziewczyna też pusta, skoro pozwala pierwszemu lepszemu gachowi wkładać ręce do majtek. Przepraszam, ale ja tych dziewczyn nie nazywam "dziewczyny" a tym bardziej "kobiety" bo to uwłacza nam wszystkim. Mówię na nie głupie pipy( przepraszam ale się zdenerwowałam).
Prawdziwe kobiety, które szanują same siebie po prostu nie pozwalają na takie traktowanie. Kiedyś na imprezie właściciel klubu złapał mnie za tyłek- strzeliłam mu w twarz i powiedziałam, że go zaraz ochrona wyprowadzi( oczywiście nie wiedziałam, że on jest szefem) Zaczął mi coś mówić, że on jest tu ważnym człowiekiem a ja mu na to, że nic mnie to nie obchodzi i żeby mi się na oczy nie pokazywał, bo pójdę po ochronę. I wyobraźcie sobie, że jak już wychodziłam to podszedł do mnie i gorąco przepraszał za swoje zachowanie- pocałował w dłoń. Baran jeden :evil:
Część facetów teraz myśli, że wszystkie jesteśmy łatwe. Ci normalni traktują każdą kobietę z szacunkiem, nawet jeśli widzą, że sama siebie nie szanuje.
...czemu ze wszystkich pragnieñ na ¶wiecie to Ty mnie wybra³e¶.....

ODPOWIEDZ

Wróć do „Emocje - pierwotne i wtorne”