Strona 1 z 66

i ja zostałam sama:(

: 04 paź 2005, 21:36
autor: szyszunia
tak ja w tytule nie ma co wiecej pisac :cry:

: 04 paź 2005, 21:40
autor: natala82
Szyszunia glowka do gory.Nie ma tego zlego co by na dobre nie wyszlo!Ja tez teraz jestem juz od roku sama i jest dobrze,nie szukam nikogo na sile!Napisz cos wiecej!

: 04 paź 2005, 21:44
autor: szyszunia
natala82 pisze:Szyszunia glowka do gory.Nie ma tego zlego co by na dobre nie wyszlo!Ja tez teraz jestem juz od roku sama i jest dobrze,nie szukam nikogo na sile!Napisz cos wiecej!
nie wiem czy jest sens pisac ,4 lata minęły i juz :cry:

: 04 paź 2005, 21:47
autor: iza
Wiem, ze teraz kazda chwila boli. Ale na szczescie to przemija. A kolejna miłośc nadejdzie nawet nie wiadomo kiedy.

: 04 paź 2005, 21:53
autor: Libby
Szyszunia jest nas więcej....
ale ja wierzę, ze często takei przykrości dzieją się po to aby przynieść nam coś znacznie lepszego i abyśmy mogły docenić bieżące w porównaniu do minionego.
TRZYMAJ SIĘ CIEPŁO!!!!

: 04 paź 2005, 21:55
autor: natala82
Zdaje sobie doskonale sprawe ze teraz nikt nie jest w stanie Ci pomoc,tylko czas zrobi swoje.Ciezkie zadanie przed Toba,ale uwierz nie raz bylysmy pewnie wszystkie w takich sytuacjach i wiem ze czas leczy rany!Jedno co moge Ci powiedziec ze ja wierze,ze tam u "góry" sa zapisane nasze losy i skoro nie jestes juz z tym facetem to tak mialo byc!Marne to pocieszenie,ale zawsze!Co bys Szyszunia nie zrobila to i tak co ma byc to bedzie!Trzymaj sie dzielnie!Buziek sto!

: 04 paź 2005, 21:58
autor: natala82
Libby ma racje!!
"Kazde negatywne zdarzenie zawiera zalazek rownie wielkiego lub nawet wiekszego dobrodziejstwa"

: 04 paź 2005, 22:01
autor: Libby
zadbaj teraz o siebie, o swoje otoczenie, poczuj się dobrze będąc właśnei ze sobą, i pierś do przodu ..
to zdarza się nawet najlepszym! i tak jak napisała natala, większość z nas niestety też coś takiego spotkało

: 04 paź 2005, 22:01
autor: szyszunia
przeraza mnie to ze kazdego innego faceta bede porownywala do Michała :cry:

: 04 paź 2005, 22:04
autor: Libby
dopóki nie spotkasz tego, który Ci zaimponuje i któego pokochasz. cięzko w to teraz uwierzyć ale tak jest... ból, gula w gardle a później przychodzi uświadomienie, ze są inni i naprawdę OK