Moderator: Zespół I
Ja nie pisze o erekcji tylko o kończeniu jeżeli wiesz co mam na myśli ale przecież wszystko można zwalić na stresDon Kichot pisze:Taki co umie udawać orgazm to chyba Coperfild..ale on umie wszystko, nawet remont silnika zrobić przez rurę wydechową... :lol: :lol: :lol:
Czekamy do następnego razu ,który ma być lepszy od poprzedniego :lol:Gucci pisze:Dziewczeta, narzekacie ale chyba wiedzialyscie kogo zapraszacie do lozka :lol:
Nie wierze, ze ciagle trafiacie na zlych facetow, moze problem lezy po waszej stronie
Najwazniejsza jest jednak rozmowa z partnerem, jesli bedziecie milczec to zostanie wam sie tylko meczyc w lozku.
Dobrze myślisz ale facet może mieć erekcje a nie musi mieć orgazmu tzn. zakończenia a może się myle co myślicie dziewczyny o tym .Na filmach tak fajnie udają.Don Kichot pisze:Halina ..to orgazam wieńczy dzieło(kończy) ale jeżeli tak piszesz to naprawdę nie wiem co masz na myśli....
a Gucci dobrze mówi ...nareszcie jakaś męska solidarność na tym zniewieściałym forum :lol: