"By seks nie stał się rutyną".

[Don Kichot]

Bella wiem, że fceci bywają niereformowalni.... i działają często schematami... najpierw pozycja A potem B czasem jeszcze C i strzał.....
i bądz mądra w takim wypadku i spróbuj coś zmienić kiedy się nie da!!!!
czasem tylko zmiana ratuje sytuacje.

i problem ten sam schemat A..B..C..
tylko facet niby inny..więc kolejna zmiana....i schemat A..B..C...itd... :lol: :lol: :lol:

[Don Kichot]

i nie zamierzam nic zmieniac-no moze najwyzej "kogos" dolozyc -wiem ,wiem swintucha ze mnie ale pomarzyc dobra rzecz)

czy ja dobrze widzę dołożyć ...."kogoś " .....czy "komuś"
bo jedno i drugie to wykracza ponad przeciętność ... :lol:

oj Jasmin ....mogę na ochotnika :lol:

[Gucci]

Moze sex grupowy pomoze? Jest tyle roznych mozliwosci. Najwiecej propozycji daje sex SM, w sex shopach jest duzo fajnych gadzetow :lol:

[Jasmin]

ciiiiii-juz nic wiecje nie napisze-bo bedzie ze "zoboczona" jestem :P

A jezeli chodzi o "dolozyc komus" ja dzis BARDZO chetnie to uczynie:)))))


hehehehe Don-na ochotnika????mam Tobie dolozyc??? :P :P :P
Nieeeeee-bo fajnie "mi sie Ciebie czyta" a z podpuchnietym okiem to nic nie napiszesz :D :D :D

pozdrowionka

[Gucci]

Jasmin nie wstydz sie

Kazdy "to" robi, ale mowic o tym sie wstydzi

[paula]

ale się gucci rozochocił :lol:

nie zamierzam nic zmieniac-no moze najwyzej "kogos" dolozyc

a kto by to miał być,facet czy kobietka,jeśli można wiedzieć

[blondi 222]

no ładnie ! ale z was świntuchy nono
ale... nie powiem pomarzyc zawsze mozna bbuja

[wooow]

Jasmin, etam zboczona, a nawet jak to co? troszke zboczenia nikomu nie zaszkodzi :lol: :lol: :lol: Sama mam ochotę na chwilowe powiększenie grona z 2 osób do 3

Podobno człowiek w życiu powinien spróbować wszystkiego (lub prawie wszystkiego - w granicach normalności oczywiście )

[malwinka]

Ja tam jestem zbyt zaborcza, żeby kogoś dodatkowego wpuszczać do sypialni. Za parę dni będę już ze swoim ukochanym. Po 1,5 miesięcznej abstynencji będzie się działo.

[viki]

Malwinka, to ty może jakieś witaminy łykaj, żebyś nam nie zasłabła nie daj Boże...

Gucci ma rację. Może być zmiana pleneru. My targamy materacyk z sypialni do salonu (wkurza mnie łóżko stukające o ścianę), 1000 świeczek, dobry drink, fajny film... i do dzieła.

Bielizna. Może być z sex shopu. Jakieś koronki, łańuszki, trochę skóry.... polecam

A do tego wysokie butki, mój mąż to uwielbia...


No dobra idę polerować kozaczki na wieczór :twisted: :twisted: