Strona 2 z 2

Re: Rozwód? Kryzys wieku ? czy straszak ?

: 04 paź 2013, 22:47
autor: ANETA-CRACOVIE
dziekuje, dziekuje Wam bardzo ! :(

Re: Rozwód? Kryzys wieku ? czy straszak ?

: 05 paź 2013, 00:09
autor: nanette
To jest jakaś tragiczna pomyłka a nie związek...bardzo ci współczuję.Zgadzam się z przedmówczyniami,twój cheri pewnie już ma kogoś na oku jeżeli nie w hotelowym łóżku.Zapewnij sobie i dziecku jak najlepszą przyszłość i zacznij go olewać całkowicie bo sobie życie zmarnujesz.

Re: Rozwód? Kryzys wieku ? czy straszak ?

: 05 paź 2013, 11:56
autor: GoniaL
Aneta, szukaj czym prędzej dobrego prawnika. Uważaj z kim się spotykasz, nie flirtuj z obcymi mężczyznami, nie pozwalaj sobie na czułe gesty, bo to wszystko będzie udokumentowane i wykorzystane przeciwko Tobie. Posprzątaj swoje życie tak aby na nowo urządzić go wygodnie. Taj jak pisze Sabrina ,detektyw wynajęty przez Ciebie powinien przynieś skutek orzeczenia winy współmałżonka za rozpad związku. Bo -przepraszam że to napiszę- Twój mąż zachowuje się jak typowy facet mający kochankę. Jesli nie ugrasz alimentów na siebie przynajmniej zostaniesz zwolniona z opłat sądowych a część kosztów Twojego prawnika bedzie musiał pokryć Twój mąż. Ale polskie sądy to niestety przykre doświadczenie. (doh Ps. A temat o wspólnym dziecku w takiej sytuacji to chyba jakiś makabryczny żart był?? Chyba nie rozważałaś tego na serio?? Zyczę duzo siły i życiowej mądrości ! (muscle

Re: Rozwód? Kryzys wieku ? czy straszak ?

: 10 paź 2013, 12:52
autor: Monisia98765
Nie wiem nigdy nie rozumiałam i chyba nie zrozumiem mężczyzn, oni są chyba z innej planety mega nieodpowiedzialni. Mam wrażenie, że nigdy nie dorastają. Mój mąż zachowuje się jakby miał 12 lat, doskonale Cię rozumiem i nie wiem co poradzić, po sama nie wiem co robić.

Re: Rozwód? Kryzys wieku ? czy straszak ?

: 13 gru 2013, 00:37
autor: natalya
Cokolwiek by sie nie zdarzylo i cokolwiek postanowisz, to jedno jest pewne: dziecka drugiego nie rob, bo tylko cierpiec bedzie. Tak nawiasem mowiac to ten twoj maz jest kompletnie nieodpowiedzialny, zona i dziecko mu sie znudzili i chce odejsc, ale bedzie robic drugie dziecko....to jakas kompletna paranoja...
w kryzys nie wierze, jak czytam co napisalas, to ten facet jest nienormalny, moze ma jakis problem z psychika? Bo z czyms takim to ja sie nigdy nie spotkalam. Jeszcze fajnie to sobie zaplanowal, ty mu bedziesz obiadki robic, a on sobie bedzie szalec czyli wszystko dla niego a nic dla Ciebie, bo ty przez ten czas bedziesz siedziec sama, bo w takich warunkach, to zycia sobie na nowo nie ulozysz, a on bedzie korzystac z zycia i Ciebie jeszcze wykorzystywac. Chociaz jak tak sie bedzie zachowywac z innymi babami jak z Toba, to raczej dlugo z nimi nie pobedzie i chyba on tego jeszcze nie rozumie. Taki facet to tylko warta, zeby w dupe go kopnac.