Skąpstwo męża + toksyczna matka = ROZWÓD?

gniew, miłość, nadzieja, nienawiść, nuda, obrzydzenie, przyjaźń, radość, smutek, strach, szczęście, tęsknota, współczucie, wstręt, wstyd, zazdrość, złość

Moderator: Zespół I

Awatar użytkownika
ulla10
TOP Beauty
TOP Beauty
Posty: 3947
Rejestracja: 18 cze 2005, 19:20

Re: Skąpstwo męża + toksyczna matka = ROZWÓD?

Post autor: ulla10 » 06 lis 2012, 08:29

Bardzo cenne rady: Cyryl, niebieska, beata-małgorzata....
Kurcze ANETA, jesteś jeszcze młoda babka. Szkoda życia.
24.02.2017. Dr Mariusz Wysocki- CKN

Awatar użytkownika
mikaska
Aktywna Beauty
Aktywna Beauty
Posty: 253
Rejestracja: 09 wrz 2006, 22:44

Re: Skąpstwo męża + toksyczna matka = ROZWÓD?

Post autor: mikaska » 17 lis 2012, 21:21

Aneta, niestety typy nazywajace sie mężczyznami to zwykłe prostaki.Od zarania czasów to mężczyzna polował.Dla mnie skąpstwo to najgorsza z możliwych cech faceta, ja nie nawidze skąpców.facet skąpy prędzej czy później traci wszystko w oczach kobiety, nie jest hipnotyzujący.Żaden szanujący się gośc nie pozwoli kobiecie płacić rachunku,,,,fuj to obrzydliwe.Zapamiętaj raz na całe życie w obecności mężczyzny nigdy nie wyciąga się swojego portfela, oczywiście w obecności swojego mężczyzny.Ja mam takie wzorce z domu, z ojcem musiałam sie kłócić w restauracji jak chciałam zapłacić za obiad, facet był emerytem ale wiedział jaka jest pozycja mężczyzny.Takim co nie maja honoru mówię stanowczo nie!!!!!!!!!!!!!a pieniadze sa dla mnie bardzo ważne bo takie jest zycie, za prą, gaz czy wywóz smieci miłością i całusami nie zapłacę....
Kasa na życie i również twoje wydatki należy ci sie jak psu buda, a z drugiej strony jak kogos nie stac na rodzinę, niech jej nie zakłada.Pewnie to zbulwersuje dziewczyny , ale takie jest moje zdanie.
420ml IMP-EHR Nagor-implanty -styczeń 2012r.
lifting piersi -10 kwiecień 2012r.
04-luty 2014r. całkowita korekta nosa

Argentyna3
Nowicjusz Beauty
Nowicjusz Beauty
Posty: 45
Rejestracja: 31 lip 2020, 11:14

Re: Skąpstwo męża + toksyczna matka = ROZWÓD?

Post autor: Argentyna3 » 01 sty 2021, 23:28

ANETA-CRACOVIE ciekawa jestem czy mąż się zmienił, bo mam podobnie. Daj znać.

ODPOWIEDZ

Wróć do „Emocje - pierwotne i wtorne”