ŻONACI FACECI

Post autor: **Lady_80** » 02 mar 2006, 09:26

znam kilka takich historii..... Faceci dostają szału jak zobaczą młode kobiety które się nimi interesują!! Żone widzi rano w papilotach, w fartuszku w kuchni a młodą dziewczyne - pięknie ubraną i umalowaną. Morał- musimy wstawać wczesniej i sniadanie robić w szpilkach :twisted:

A tak na poważnie.... fajnie, że udało się twojej siostrze, ale nie może mieć gwarancji, że za kilka lat jej meżczyzna znowu nie pozna młodej kobiety i nie bedzie miał z nią romansu.... Tacy są faceci!! Gdyby był fer to najpierw rozwiódł się z poprzednią żoną!!

I Twoja siostra też była nie fer- nie ma wytłumaczenia dla takiego zachowania!! Jak można spotykać się z mężczyzną który ma rodzine dla zabawy!! dla namiętności itp... Zero poszanowania dla małżeństwa...
Skoro jej się podobał ,a ona jemu - powinna postawić sprawe jasno -chcesz mnie weź najpierw rozwód!!

Post autor: **Lady_80** » 02 mar 2006, 09:28

kotka333 pisze:i odrazu przekreslił swoje małzenstwo,w ich zwiazku od dawna sie psuło,i myslał juz o rozwodzie.gdy poznał miłosc podjał ten krok.napiszcie co o tym myslicie?pozdrawiam was

tylko on wie jak było naprawde!! może jego poprzednia zona jak się dowiedziała kopneła go w tyłek!! ja bym tak zrobiła!

Post autor: **blondi 222** » 02 mar 2006, 09:37

Lady_80 pisze:
kotka333 pisze:i odrazu przekreslił swoje małzenstwo,w ich zwiazku od dawna sie psuło,i myslał juz o rozwodzie.gdy poznał miłosc podjał ten krok.napiszcie co o tym myslicie?pozdrawiam was

tylko on wie jak było naprawde!! może jego poprzednia zona jak się dowiedziała kopneła go w tyłek!! ja bym tak zrobiła!

:lol: :lol: :lol: dokładnie ...ale zaden facet sie do tego nie przyzna

Post autor: **Lady_80** » 02 mar 2006, 10:01

blondi 222 pisze:
Lady_80 pisze:
kotka333 pisze:i odrazu przekreslił swoje małzenstwo,w ich zwiazku od dawna sie psuło,i myslał juz o rozwodzie.gdy poznał miłosc podjał ten krok.napiszcie co o tym myslicie?pozdrawiam was

tylko on wie jak było naprawde!! może jego poprzednia zona jak się dowiedziała kopneła go w tyłek!! ja bym tak zrobiła!
:lol: :lol: :lol: dokładnie ...ale zaden facet sie do tego nie przyzna

faceci... Co nie zmienia faktu, że jest tu też wina kobiet! Przestaja o siebie dbać, stają się matkami i żona a przestają być atrakcyjnymi kobietami!!

Post autor: **angelika** » 02 mar 2006, 10:18

Lady_80 pisze:
blondi 222 pisze:
Lady_80 pisze:
kotka333 pisze:i odrazu przekreslił swoje małzenstwo,w ich zwiazku od dawna sie psuło,i myslał juz o rozwodzie.gdy poznał miłosc podjał ten krok.napiszcie co o tym myslicie?pozdrawiam was

tylko on wie jak było naprawde!! może jego poprzednia zona jak się dowiedziała kopneła go w tyłek!! ja bym tak zrobiła!
:lol: :lol: :lol: dokładnie ...ale zaden facet sie do tego nie przyzna
faceci... Co nie zmienia faktu, że jest tu też wina kobiet! Przestaja o siebie dbać, stają się matkami i żona a przestają być atrakcyjnymi kobietami!!

oj niezawsze niezawsze :D
ja nawet nie pierdzialam w jego towarzystwie :D
a co sie okazalo...ze poszedl do takiej co ostentacyjnie pierdzi beka i klnie jak szewc :D
facetom nie dogodzisz :D

Post autor: **angelika** » 02 mar 2006, 10:19

przezucam sie na babki :twisted:

Post autor: **viki** » 02 mar 2006, 10:20

Tutaj nie ma jesnoznacznej odpowiedzi. Znam kobietę, tarakcyjna, zadbana, lubiana a mąz i tak ja zdradza

Może się mylę, ale albo jest albo ktos nie jest zainteresowany zdradą. Można lubic kolegów/koleżanki z pracy, usmiechnąc się, pożartować itd. ale wskakiwanie do wyrka to inna sprawa. Tak na prawde to chyba dużo częsciej mamy doczynienia z przelotnymi romansami niż z sytuacją, w której nagle poznajemy miłosć naszego życia. Wtedy lepiej sie rozwieść i zacząć nowe życie.

Czy nikt nie zwrócił uwagi, że żonaci faceci zasze wstawiają tekst "... to małżeństwo umarło zanim sie zaczęło.... nigdy jej nie kochałem.... ona mnie nie rozumie.... nasze małżeństwo skończyło się dawno temu..." i takie tam w tym stylu. A laski zawsze wierza w te dyrdymały. No przeciez nie powie "kocham moja żonę ale od ilus tam lat kocham sie tylko z nią i chciałbym zaciągnąc cię do łóżka moj droga"...

Cięzko tez w 100% obarczyc winą tylko faceta lub tą trzecią. Oczywiście wszyscy sa dorosli i facet powinien zdawać sobie sprawę z tego co robi i, że prędzej czy pźniej sprawa się wyda. Ale czasem też przyzwolenie czy tez zachęta ze strony tej tzreciej powoduje, że facetom krew odpływa z mózgu, a potem jest juz za pózno...

Angelika, masz racje facetom nie dogodzisz...

Post autor: **Lady_80** » 02 mar 2006, 10:27

właśnie!! mozg przestaje funkcjonować!!

To jest bardzo smutne! a później.... kochanie ona nic dla mnie nie znaczy..itp

Post autor: **Lady_80** » 02 mar 2006, 10:29

dziewczyny jedyny sposób- pas cnoty!! może jak się będą musieli troche pomeczyc przy zdjęciu to troche pomyślą!!! :lol: :lol:

Post autor: **angelika** » 02 mar 2006, 10:33

viki pisze: Czy nikt nie zwrócił uwagi, że żonaci faceci zasze wstawiają tekst "... to małżeństwo umarło zanim sie zaczęło.... nigdy jej nie kochałem.... ona mnie nie rozumie.... nasze małżeństwo skończyło się dawno temu..." i takie tam w tym stylu. A laski zawsze wierza w te dyrdymały. No przeciez nie powie "kocham moja żonę ale od ilus tam lat kocham sie tylko z nią i chciałbym zaciągnąc cię do łóżka moj droga"...
...

no bo my kochamy uszami

lecimy na pikne slowka

ale z drugiej strony to wina naszych marzen...a oni bezwzglednie to wykorzystuja...bo ktora nie chce byc ta jedyna i kochana na wieki i tylko ty i ty i ty ....