Strona 1 z 7

dwoch facetow jednoczesnie

: 06 sie 2005, 17:32
autor: Sarka
Dziewczyny czy stalyscie kiedys w obliczu wyboru "ktory facet" gdy tak anpawrde chcialyscie byc z jednym i drugim -a wiadomo to nie ejst moizliwe.....tzn kochalyscie jednoe za jakies cechy..i drugiego, Nie potrafilyscie zrezygnowac z ktoregos....i wsyztsko to zmierzalo to wielkiej katastrfy...a dokaldnie mowiac prowadzilyscie "powazna" gre na dwoch frontach

Jak dalyscie soebie rade?

: 06 sie 2005, 17:58
autor: Kamila
Witam,
Nie wyobrazam sobie takiej sytuacji :wink: :roll:
Jestem zbyt zaborcza i zazdrosna, nie potrafilabym swoich uczuc podzielic na dwie osoby i tego samego oczekuje od tej drugiej strony. Nie potrafie dzielic sie soba i nie moglabym dzielic sie partnerem :!: :!: :!:

pozdrawiam Kamila :D

: 06 sie 2005, 20:06
autor: joanna2828
oj.... ciężki temat, ale tak bywa w życiu, to trzeba przyznac okropny dylemat :(

: 06 sie 2005, 20:41
autor: shilo
Jesli jestes pewna ze to co czujesz do obydwu Panow to cos powaznego to Ci wspolczuje. Mialam taki dylemat rok temu. Nie potrafilam podjac decyzji, wplatalam sie w dziwny uklad i nie potrafilam sie uwolnic. Ale to juz za mna - na szczescie!

: 06 sie 2005, 22:05
autor: Sarka
tak cholernie ciezko,taka ambiwalencja-raz jestem pewna ze to ten, raz ,ze to ten drugi....Bardzo mnie to meczy,.....a najgorsze jest to,ze jedne i drugi mysli,ze jest JEDYNY.....boje ,ze to sie wyda....i wtedy strace ich ....wiem,ze to chore........czuje sie z tym okropnie.....

: 07 sie 2005, 08:17
autor: joanna2828
wiesz co Sarka, ja na serio Ci wspłczuję - ja to znam - to jest okropne :cry:

: 07 sie 2005, 13:56
autor: shilo
najgorsze jest to ze nie wazne na ktorego sie w koncu zdecydujesz bedziesz miala wrazenie ze nie do konca dobrze wybralas- bedziesz czula jakis niedosyt i zal. Nie mozesz ciagnac na raz obydwu zwiazkow bo wykonczysz sie nerwowo - a Ty tu jestes najwazniejsza. Ja po burzliwych przejsciach zrezygnowalam z obydwu Panow , dalam sobie na luz i gdy sie najmniej tego spodziewalam pojawil sie trzeci - moj obecny. Teraz unikam mozliwosci powtorzenia sie tamtej sytuacji.

: 07 sie 2005, 13:59
autor: joanna2828
najgorsze jest to, że czasami nad uczuciami nie da się zapanowac - człowiek jest istotą dziwną i skomplikowaną....
wszystko w życiu może się zdarzyc, niestety...

: 07 sie 2005, 14:06
autor: shilo
a my kobiety czasem umiemy sie tak zaplatac i zamotac, na szczescie umiemy dobrze sciemniac i czasem takie rzeczy uchodza nam na sucho, gorzej jesli wychodzimy z tego ze zlamamym sercem!

: 07 sie 2005, 14:07
autor: joanna2828
no i tak bywa najczęsciej.... :(