Na emigracji, czyli jak się odnaleźć? cz. 5

gniew, miłość, nadzieja, nienawiść, nuda, obrzydzenie, przyjaźń, radość, smutek, strach, szczęście, tęsknota, współczucie, wstręt, wstyd, zazdrość, złość

Moderator: Zespół I

Awatar użytkownika
Livulka
Przyjaciel Beauty
Przyjaciel Beauty
Posty: 2378
Rejestracja: 08 sie 2010, 17:12
Lokalizacja: UK

Re: Na emigracji, czyli jak się odnaleźć? cz. 5

Post autor: Livulka » 12 cze 2012, 11:03

Ło matko Eeku ja chce starsznie do Dubaju!!!!
Zobaczyć ,na kilka dni chociaż.Fajnie masz,ale na dłuższą mete to pewnie męczące co?

Wracając do służby zdrowia w naszym cudownym UK to zdarzyło mi się 3 razy wylądować na emergency w szpitalu.Za każdym razem z którymś z dzieci naszych.Czekanie było zawsze około 3 godzin.Dla dziecka to masakra,zwlaszcza jak coś mu dolega.Zawsze dochodziło do zadym co trochę przyspieszało zjawienie sie wiecznie busy(zapracowanego) doktor.
Póżneij zmieniłam strategie i teraz jak coś się dziej po godzinach pracy GP (ośrodka zdrowia) to zawsze jest otwarty jeden ośrodek zdrowia w mieście w nocy.I tam zawsze trzeba zadzwonić najpierw,zgłosić co się dzieje i po kilku minutach oddzwania lekarz i po obgadaniu sprawy każe przyjechać i tam na miejscu to do pół godz sie czeka już tylko.
Także zorientujcie się u was która przychodnai jest w nocy otwarta i olejcie szpital.
Tutaj też jest tak ,ze zawsze najpierw jesteś przyjmowany przez lekarza od wszystkiego i dopiero jak on zarządzi to cię skieruje do specjalisty.
Ja miałam taką sytuację ,ze po moim porodzie kazali mi przyjść po 6 tyg na kontrolę.To sobie pomyślałam ,ze jak u nas w Polsce będzie.No więc poszłam a wstrętna smierdząca pani w kolorze black(nie to zebym jakiąś rasistką była,ale higienę mogłaby zachować),no więc ona jakieś bzdetne pytania tylko mi zadawała,potem przylazła jeszcze jedna i tylko pytała czy zagladałam sobie i jak wyglada czy ok wszystko.Trochę byłam zaskoczona ,że niezajrzy sama (giggle ,więc pytam ją czy nie będzie badania??? a ona tak na mnie spojrzała i mówi ,ze nieeee( to było tak ,ze wyglądało na to że ja chcę żeby ona mi w krocze zagladała) (giggle masakra.Więc tłumacząc się powiedziałam ,że u nas w kraju kobieta jest badana po porodzie,no ale tutaj niestety nie.Dopiero po 2 latach miałam cytologię robioną (list z zaproszeniem na darmowe badanie baby dostają).
Włąśnei zaraz do szpitala z moją córcia jadę bo mamy po 3 mies badanie jej oczu bo ma mocne szkła.Najpierw jeżdziłąm z nią do normalnego optyka i co 3 mies zmieniali jej szkła ,w końcu sie wkurzyłam i pokrętną droga załątwiłąm badanie w szpitalu na oddziale) i trafiliśmy do pani z ukrainy(zawsze to lepiej niż do pani angolowej).Od tamtej pory też musze co 3 mies jeżdzić ale jakoś profesjonalniej to wszystko wyglada,te badanie.
No i najważneijsze że dla dzieci masz wszsytko za darmo do 16 roku życia.
Dobra lecę,baj baj
http://www.facebook.com/portalbeautywpolsce" onclick="window.open(this.href);return false;

JAK WEJŚĆ DO GALERII ZAMKNIĘTEJ
http://beautywpolsce.com/forum/viewtopi ... =26&t=2799" onclick="window.open(this.href);return false;

SAMOUCZEK DLA UŻYTKOWNIKÓW
http://beautywpolsce.com/forum/viewtopi ... 26&t=11210" onclick="window.open(this.href);return false;

Zajrzycie także na nasz portal, można tam przeczytać interesujące artykuły http://beautywpolsce.com/" onclick="window.open(this.href);return false;

Awatar użytkownika
melka63
Aktywna Beauty
Aktywna Beauty
Posty: 162
Rejestracja: 19 lis 2011, 13:11
Lokalizacja: Londyn

Re: Na emigracji, czyli jak się odnaleźć? cz. 5

Post autor: melka63 » 12 cze 2012, 16:03

Hej dziewczyny.

Livulka, ja mialam bardzo podobna sytuacje do ciepie na 8 tyg. po porodzie, tylko ja mialam cesarke i tez bylam pewna ze to bedzie ogolne sprawdzenie zdrowia, jak sie szwy goja itp. a tu nic sama pokazalam kobiecie blizne zeby zobaczyla czy jest ok. A gadka byla glownie o tym zeby zaczac sie zabezpieczac zeby nie zajsc w nastepna ciaze, hyyy tak jak bym conajmniej byla 15 letnia angielska gowniara (sorry).

Cukiereczku ja tez sie nie moge juz doczekac slonca, mozna sie normalnie zalamac od tego deszczu.
Chyba trzeba jakis wakacji poszukac, nawet na kilka dni :)

A tu chociaz tyle sloneczka dla lepszego humoru (sun (sun (sun (giggle

Pozdrawiam
Dr.M.Wegrzyn, 23.02.2012; okragle,Mentor 350 i 375 HP
wyjsciowka: http://beautywpolsce.com/forum/viewtopi ... &start=630" onclick="window.open(this.href);return false;
Marzenie spelnione...
9 dni: http://beautywpolsce.com/forum/viewtopi ... 81#p714781" onclick="window.open(this.href);return false;
3 tyg: http://beautywpolsce.com/forum/viewtopi ... &start=970" onclick="window.open(this.href);return false;

Stylistka rzes 1:1 - UWIELBIAM!!!

Awatar użytkownika
cukiereczekPL
TOP Beauty
TOP Beauty
Posty: 1942
Rejestracja: 11 maja 2008, 22:53
Lokalizacja: ...................
Kontakt:

Re: Na emigracji, czyli jak się odnaleźć? cz. 5

Post autor: cukiereczekPL » 12 cze 2012, 21:04

melka63 pisze:
Cukiereczku ja tez sie nie moge juz doczekac slonca, mozna sie normalnie zalamac od tego deszczu.
Chyba trzeba jakis wakacji poszukac, nawet na kilka dni :)

A tu chociaz tyle sloneczka dla lepszego humoru (sun (sun (sun (giggle

Pozdrawiam

zgadzam sie co do wakacjiiiiii .... ja juz zacieram rece na mysl o urlopie (sun (sun (sun

MELKA wyczytalam ze robisz rzeski 1 do 1. Wrzucilabys zdjatko? jesli niechcesz to nie martw sie....powiedz mi tylko prosze jaka dlugosc robisz? ile sie trzymaja takie rzeski? malujesz je do tego?


a co do porodow, to jakas masakra ze nie badaja kobiet....
a wogole pamietam jak poprosilam o zbadanie poziomu zelaza u niemowlaka a oni ze pierwsze slysza (envy
eh.....

jak juz mowilam plusy i minusy, jak wszedzie....


ogladam meczyk!! (dance
Having an expensive camera doesn't make you any more of a photographer than sitting in a garage makes you a car...

Awatar użytkownika
melka63
Aktywna Beauty
Aktywna Beauty
Posty: 162
Rejestracja: 19 lis 2011, 13:11
Lokalizacja: Londyn

Re: Na emigracji, czyli jak się odnaleźć? cz. 5

Post autor: melka63 » 12 cze 2012, 21:39

hej

Cukiereczku, tak robie rzesy roznej dlugosci (od 8mm- 12mmm) i rodzaju "wygiecia"
Co do zdjec to bedzie ciezko bo zawsze zapominam zrobic po, mam gdzies swoje bo sobie tez sama robie tylko to bedzie ciezko porownac do tych zrobionych komus.

Osobiscie nie polecam malowania bo ciezko sie pozniej ten tusz zmywa, gdyz waciki moga sie zaczepiac o doczepione rzesy i jepourywac z naturalnymi albo je naruszyc.
Sama mam bardzo jasne rzesy i takie doklejone rzeski zostawiam niemalowane, a tusz nakladam tylko na dolne rzesy.

Na moich zdjeciach jest mniej rzes niz normalnie sie dokleja klientkom, poniewaz samej jest naprawde ciezko sobie je zrobic i dokleic do kazdej rzesy.

Pozdrawiam
Nie masz wymaganych uprawnień, aby zobaczyć pliki załączone do tego posta.
Dr.M.Wegrzyn, 23.02.2012; okragle,Mentor 350 i 375 HP
wyjsciowka: http://beautywpolsce.com/forum/viewtopi ... &start=630" onclick="window.open(this.href);return false;
Marzenie spelnione...
9 dni: http://beautywpolsce.com/forum/viewtopi ... 81#p714781" onclick="window.open(this.href);return false;
3 tyg: http://beautywpolsce.com/forum/viewtopi ... &start=970" onclick="window.open(this.href);return false;

Stylistka rzes 1:1 - UWIELBIAM!!!

Awatar użytkownika
Eeku
Miłośniczka Beauty
Miłośniczka Beauty
Posty: 919
Rejestracja: 13 mar 2011, 08:10
Lokalizacja: ?????

Re: Na emigracji, czyli jak się odnaleźć? cz. 5

Post autor: Eeku » 13 cze 2012, 07:41

Arabow najlepiej unikac,kobiety maja g...do gadania,mozna powiedziec sa niczym!Faceci sa do rozmow baby do garow,nie potrafia zrozumiec jak kobieta moze miec firme i rzadzic.Chociaz i to sie po malu zmienia. Jako kobieta czujesz ta ignoracje!Im sie poprostu wydaje ze sa czyms lepszym.Mam rzadko z nimi kontakt,wszystko zalatwiam przez inna Niemiecka firme,jak mam taka potrzebe.
Plastyka brzucha 25.02.11 Szczecin. Artplastica .Dr.Grazyna Nasinska-Jurek
Wiek 39 lat
Wzrost 1.67 cm.
Waga 54 kg.
Jedno dziecko 20 lat

Awatar użytkownika
cukiereczekPL
TOP Beauty
TOP Beauty
Posty: 1942
Rejestracja: 11 maja 2008, 22:53
Lokalizacja: ...................
Kontakt:

Re: Na emigracji, czyli jak się odnaleźć? cz. 5

Post autor: cukiereczekPL » 13 cze 2012, 18:08

Melka ,super te oczyska, ja bym nigdy nie powiedziala ze tam jest cos doczepione, wygladaja super naturalnie.... dzieki za zdjatka.

ja sie zastanawiam zeby zrobic ale wlasnie niewiem jaka dlugosc bym chciala, bo chce zeby to nie wygladalo bardzo sztucznie na mojej twarzy (sun

mam dziewczyne co robi za 60 funtow, dobra cena?
Having an expensive camera doesn't make you any more of a photographer than sitting in a garage makes you a car...

Awatar użytkownika
shandapanda
TOP Beauty
TOP Beauty
Posty: 2491
Rejestracja: 10 maja 2008, 18:39

Re: Na emigracji, czyli jak się odnaleźć? cz. 5

Post autor: shandapanda » 13 cze 2012, 20:14

U mnie prawie wszedzie 70e wiec wychodzi to samo (happy
21.01.2009' -350cc Eurosilicone HP
15.10.2010'- nie ma juz Gucia =(

Maj 2010- 'Powrot do natury'-grupa wsparcia :D czyli zapuszczamy wloski ;)

Awatar użytkownika
melka63
Aktywna Beauty
Aktywna Beauty
Posty: 162
Rejestracja: 19 lis 2011, 13:11
Lokalizacja: Londyn

Re: Na emigracji, czyli jak się odnaleźć? cz. 5

Post autor: melka63 » 13 cze 2012, 21:04

Heja.

Cukiereczku tak jak ci pisalam, ja mam duzo mniej rzes niz standardowo, ale ja takie lubie naturalne. Jak mialam pierwszy raz robione przez kolezanke to strasznie mi przeszkadzalo ze bylo ich tak duzo i wydawalo mi sie ze wyglada to strasznie sztucznie a jak juz mi troche wypadlo po 2 tyg. to bylo o niebo lepiej.

Co do ceny to taka standardowa- salonowa bym powiedziala. Ja robie taniej ale ja sobie tylko tak dorabiam i pracuje jako mobile technician.

Pozdrawiam.
Dr.M.Wegrzyn, 23.02.2012; okragle,Mentor 350 i 375 HP
wyjsciowka: http://beautywpolsce.com/forum/viewtopi ... &start=630" onclick="window.open(this.href);return false;
Marzenie spelnione...
9 dni: http://beautywpolsce.com/forum/viewtopi ... 81#p714781" onclick="window.open(this.href);return false;
3 tyg: http://beautywpolsce.com/forum/viewtopi ... &start=970" onclick="window.open(this.href);return false;

Stylistka rzes 1:1 - UWIELBIAM!!!

Awatar użytkownika
pidzama
Aktywna Beauty
Aktywna Beauty
Posty: 236
Rejestracja: 03 kwie 2012, 13:11
Lokalizacja: 3miasto

Re: Na emigracji, czyli jak się odnaleźć? cz. 5

Post autor: pidzama » 28 cze 2012, 14:09

Hej laski!
właśnie rozpoczełam wakacje i chcialabym wyjechac gdzies za granice na pare miesiecy. Chcialabym przezyc cos nowego, no i moze cos zarobic (choc wolontariat tez moze byc).
Na papierze znam angielski w stopiu intermediate, a praktycznie to w st. komunikatywnym(?) Francuski tez możnaby odkurzyć. Nauka jezyka jest rówież celem wyjazdu, ale i zarazem moja najwiekszą obawą (tmi
Sęk w tym, ze jestem sama i sama bym wyjechala. Ktos byl tu w podobnej sytuacji? warto jechac 'na dziko' i na miejscu szukać roboty (jakiejkolwiek)?
Będę wdzięczna za odpowiedzi :)
"Masz swe wlasne gory do zdobycia, wlasne marzenia do spelnienia, ale nigdy nie bedziesz miec dosc energii, by tego dokonac jezeli nie uwolnisz sie od oczekiwan innych ludzi, ktore teraz zdaja sie byc twoimi wlasnymi pomyslami. Mozliwe, ze istnieja one tylko w twojej glowie, ale nie znaczy to, ze nie moga cie przytloczyc. Czas przejrzec na oczy i odeslac te oczekiwania na ich miejsce"

Awatar użytkownika
majamajamaja
TOP Beauty
TOP Beauty
Posty: 1851
Rejestracja: 17 sty 2009, 11:24

Re: Na emigracji, czyli jak się odnaleźć? cz. 5

Post autor: majamajamaja » 28 cze 2012, 15:29

Pidzamo, ja sama, choc naleze do komunikatywnych i odwaznych, chyba bym nie polecala wyjazdu w ciemno.
Jesli jest ci obojetne gdzie i co chcesz robic, to najlepiej podpytaj znajomych, gdzie mozna do konkretnej pracy wyjechac. Wyjezdzac bez planu nie ma sensu. Mozesz nabawic sie nieprzyjemnosci albo zostac oszukana, np w ten sposob, ze nie otrzymasz zaplaty za prace, albo polowe itd. Teraz sa swoja droga agencje, przez ktore mozna znalezc prace za granica. To najpewniejsza i najszybsza droga, choc najmniej zarobisz. Ale co ci szkodzi na miesiac?
O jezyk sie nie boj. To drugorzedny problem, ty musisz najpierw wiedziec, gdzie mozesz spac. Jezykowo uwazam za najlepszy pomysl szkole. Na drugim miejscu jest praca z "tubylcami", bo uczysz sie mowionego jezyka (w zaleznosci od pracy). Jesli natomiast mialabys byc otoczona innymi Polakami, to malo jezyka sie nauczysz.
15 kwietnia 2009 - Brzuchanski, powieki

ODPOWIEDZ

Wróć do „Emocje - pierwotne i wtorne”