Czego żałujecie...?

gniew, miłość, nadzieja, nienawiść, nuda, obrzydzenie, przyjaźń, radość, smutek, strach, szczęście, tęsknota, współczucie, wstręt, wstyd, zazdrość, złość

Moderator: Zespół I

Awatar użytkownika
majamajamaja
TOP Beauty
TOP Beauty
Posty: 1851
Rejestracja: 17 sty 2009, 11:24

Re: Czego żałujecie...?

Post autor: majamajamaja » 12 lip 2009, 23:02

Ja zaluje, ze nie zaszlam w ciaze, kiedy jeszcze bylam zatrudniona w podlej pracy. To tak odnosnie czasow kryzysowych.
15 kwietnia 2009 - Brzuchanski, powieki

Awatar użytkownika
nowka
Aktywna Beauty
Aktywna Beauty
Posty: 378
Rejestracja: 16 wrz 2005, 19:27
Kontakt:

Re: Czego żałujecie...?

Post autor: nowka » 13 lip 2009, 22:54

Ja bardzo zaluje, ze nie zrobilam op nosa 10 lat wczesniej, na prawde bardzo! :(
13.05.2006 nosek prof Jethon, 22.01.2010 325 hp mentor okragle - sa super

Awatar użytkownika
Rozowa
Nowicjusz Beauty
Nowicjusz Beauty
Posty: 22
Rejestracja: 27 sie 2008, 17:48
Lokalizacja: Skórzewo

Re: Czego żałujecie...?

Post autor: Rozowa » 08 sie 2009, 16:21

ja najbardziej zaluje ze skrzywdzilam osoby na ktorych mi strasznie zalezalo i zalezy :-|
17.06.2009 NARODZINY NIKULKA-NAJPIĘKNIEJSZY DZIEŃ MOJEGO ŻYCIA!!!

Awatar użytkownika
shandapanda
TOP Beauty
TOP Beauty
Posty: 2491
Rejestracja: 10 maja 2008, 18:39

Re: Czego żałujecie...?

Post autor: shandapanda » 08 sie 2009, 21:03

A ja zaluje,ze nie mam w sobie na tyle sil i samozaparcia aby robic w zyciu to co lubie.. juz dzis wiem,ze reszte zycia spedze beznadziejnie, bedac niespelniona, a jak stuknie mi 50tka to wtedy sie za siebie obejrze...i bedzie za pozno.

Nienawidze tego ciaglego strachu w sobie..tego braku wiary..zaluje,ze taka wlasnie jestem..a nie inna :(

Ogolem zaluje tysiaca rzeczy.. :evil:
21.01.2009' -350cc Eurosilicone HP
15.10.2010'- nie ma juz Gucia =(

Maj 2010- 'Powrot do natury'-grupa wsparcia :D czyli zapuszczamy wloski ;)

Awatar użytkownika
carmen20
Rozmowna Beauty
Rozmowna Beauty
Posty: 601
Rejestracja: 02 lip 2009, 02:40

Re: Czego żałujecie...?

Post autor: carmen20 » 06 sty 2010, 00:32

A ja żałuje, że zmarnowałam ostatnich kilka lat. Nie cierpię swojego niezdecydowania, naiwności, tego, że daje się innym wykorzystywać. Brakuje mi w życiu ryzyka, spontaniczności, zabawy. Męczy mnie samotne, nudne, smutne życie. Cały czas sobie wmamiam, że jeszcze mam na wszystko czas. Kiedy się obudzę pewnie będzie już za późno, bo się okaże, że mam 40-kę na karku. Życie mi ucieka, a ja chociaż wiem, że to sen, to nie robię nic, żeby się obudzić. Gdyby nie marzenia, to nie wiem, co by ze mną było...
02.06.2010 nos- dr Łątkowski

Awatar użytkownika
violaaaaa
Aktywna Beauty
Aktywna Beauty
Posty: 333
Rejestracja: 21 sie 2009, 17:53
Lokalizacja: Australia

Re: Czego żałujecie...?

Post autor: violaaaaa » 06 sty 2010, 09:29

Carmen, jak wiesz w czym problem to dlaczego nic z tym nie robisz? Obudz sie i zacznij zyc, rob to co lubisz i nie przejmuj sie co inni mysla...

Wszyscy czegos zalujemy, ja - kilku zlych decyzji w zyciu, ale nie patrze wstecz, wyciagnelam wnioski i ide do przodu :-) Nauczylam sie na swoich bledach...

Zaluje tylko, ze sie nie urodzilam bogata... hahaha :-o
Zamiast pracowac wolalabym podrozowac :badgrin: :p applaus
Powiekszanie piersi 22/08/2009: dr. Jarlinski, 325cc MPlus okragle Mentor, pod miesien.

'The path to wisdom is not being afraid to make mistakes...'

Awatar użytkownika
Londyjka
Specjalista Beauty
Specjalista Beauty
Posty: 3281
Rejestracja: 24 paź 2005, 11:28
Lokalizacja: inside of dreams

Re: Czego żałujecie...?

Post autor: Londyjka » 06 sty 2010, 13:32

Ja zaluje wielu rzeczy,a na obecna chwile to wsciekam sie,ze keidykolwiek siegnelam po farbe(juz tyle lat temu) i pofarbowalam swoje naturalne piekne ciemny blond wlosy! oh(m1 teraz wciaz sie farbuje,po tylu latach szukam koloru, zmieniam go, a do swoich naturalnych,choc podobnych- dojsc ciezko!
"Jeśli szczęście się do nas uśmiecha, trzeba z tego korzystać i starać się mu dopomóc, tak jak ono pomaga nam."Paulo Coelho

Awatar użytkownika
lil sexy
TOP Beauty
TOP Beauty
Posty: 2355
Rejestracja: 12 sie 2005, 20:12
Lokalizacja: Łódź

Re: Czego żałujecie...?

Post autor: lil sexy » 07 sty 2010, 00:03

A ja napiszę że niczego nie żałuję. Moim zdaniem życie jest krótkie, a czas pędzi jak szalony, więc nie ma co powracać do przeszłości. Trzeba wyciągać wnioski ze swoich błędów i iść do przodu. :-D
"Piękność jest dla kobiet ważniejsza niż inteligencja, bo mężczyznom łatwiej przychodzi patrzenie niż myślenie."
MD

Awatar użytkownika
gosienka
TOP Beauty
TOP Beauty
Posty: 2520
Rejestracja: 23 sty 2009, 21:28
Lokalizacja: polska

Re: Czego żałujecie...?

Post autor: gosienka » 07 sty 2010, 11:15

własciwie nie załuje niczego ,tylko jest mi szkoda ze czas tak szybko pedzi,chciałabym miec jeszcze raz 18 lat,i ten rozum ktory mam teraz,oj byłoby jeszcze cudowniej. :p

Awatar użytkownika
lil sexy
TOP Beauty
TOP Beauty
Posty: 2355
Rejestracja: 12 sie 2005, 20:12
Lokalizacja: Łódź

Re: Czego żałujecie...?

Post autor: lil sexy » 07 sty 2010, 14:36

Też się ostatnio nad tym zastanawiałam i doszłam do wniosku, że cofnięcie czasu byłoby bardzo fajne, ale jednak nie chciałabym mieć tego rozumu który mam teraz. Patrząc wstecz stwierdzam, że te wszystkie tzw. "błędy młodości" mają swój urok i przynajmniej w moim przypadku nie były to wielkie głupoty.
"Piękność jest dla kobiet ważniejsza niż inteligencja, bo mężczyznom łatwiej przychodzi patrzenie niż myślenie."
MD

ODPOWIEDZ

Wróć do „Emocje - pierwotne i wtorne”