Zastanawiacie się czasem co będzie za ... 15 lat?

Post autor: **Anielicanrw** » 14 sty 2009, 17:28

groszek pisze:proponuję kocówe dla janka za ten zimowy pesymizm

oj tak przydalabym mu sie ...z dobrymi laskotkami....

groszek pisze:ojej! właśnie sobie wyobraziłam: groszek-teściowa

tesciowa groszkowa piekniejsza od przyszlych synowych...

Post autor: **Michitka** » 14 sty 2009, 17:32

Groszku a masz już obmyślone i zaplanowane jakie te synowe mają być, jakie charaktery, wygląd , co mają robić

Post autor: **groszek** » 14 sty 2009, 17:37

oczywiście!! grzeczne, ułożone i usłuchane (całkowite przeciwieństwo mnie) tak zebym żądzić mogła

p.s. dobrze że moi chłopcy tu nie wchodzą, dopiero by było :))

Post autor: **ewawawa** » 14 sty 2009, 19:45

tak jeszcze przyszlo mi do glowy, za 15 lat to co? lifting?

janko?

Post autor: **Anielicanrw** » 14 sty 2009, 20:27

ewawawa pisze:tak jeszcze przyszlo mi do glowy, za 15 lat to co? lifting?

a moze o to tez chodzilo w zapytaniu nas... hmmm niech pomysle... bede sie odsysac,wypelniac,liftowac...i ogolnie generalny remont ciala przeprowadzac...

Post autor: **janko2** » 14 sty 2009, 20:33

Anielicanrw pisze:groszek napisał/a:
proponuję kocówe dla janka za ten zimowy pesymizm

Widzicie dziewczyny,kto tu jest takim śmieszkiem- rozweselaczem...

Groszek z Aniołkiem idą na całego,bo i tak wiedza ,że ujdzie im to płazem...

Mnie rzeczywiście coś dopadło ostatnio i za 15 lat chciałbym umieć z tym walczyc tak jak teraz...czyli przy Waszej pomocy....
A ten lifting..całkiem niezły pomysł..tylko kogo bedziemy chciali oszukać...Czas.....
Ten się nie da....chyba ,że starych znajomych..dawno niewidzianych...
Zobaczyć ich miny..bezcenne....

Post autor: **Anielicanrw** » 14 sty 2009, 20:57

janko2 pisze:Ten się nie da....chyba ,że starych znajomych..dawno niewidzianych...
Zobaczyć ich miny..bezcenne....

hahaha...wlasnie...najwazniejsze to miec dobry plan...i przede wszystkim wytlumaczenie przed samym soba! a na koniec bedziemy tu siedziec...moze juz zrobia camforum...czyli bedziem sie widziec...banaze,blizny...i inne rusztowania podtrzymujace nasze cialka...

Post autor: **ewawawa** » 15 sty 2009, 01:18

janko2 pisze: A ten lifting..całkiem niezły pomysł..tylko kogo bedziemy chciali oszukać...Czas.....
Ten się nie da....chyba ,że starych znajomych..

eee, janko, Ty jestes ciezszy przypadek, dlaczego doszukujesz sie oszukiwania?
ja nikogo nie zamierzam oszukiwac, ukrywac wieku, mowic ze jestem mlodsza. chce tylko DOBRZE WYGLADAC. a co komu do mojego wieku i czemu mialabym kogos oszukiwac?

Ty juz sie czujesz staro. a to wszytsko zalezy od tego co masz w glowie i w sercu.
znam mase mlodszych - starszych od siebie ludzi. ciezko sie z nimi rozmawia, bo sa tacy zmeczeni, powazni i gdzies im umyka radosc zycia. i wcale a wcale nie sa madrzejsi i rozsadniejsi, tylko wlasnie bardziej "zmeczeni".

a ja naprawde wole miec swoje pare lat wiecej fizycznie nie ich starzyzne psychiczna.

Anielica wlasnie, pewnie liposukcja tez sie przyda za 15 lat w niektorych "partiach"

Post autor: **groszek** » 15 sty 2009, 16:28

janko2, ale źle to odbierasz.. dlaczego muwisz o oszustwach, jak odnawiasz, remontujesz dom, mieszkanie to oznacza że oszukujesz czy poprostu dbasz o nie, żeby był w jak najlepszym stanie, służył jak najdłużej i cieszył?

dlaczego lifting czy silikon to oszustwa a np. sztuczne zęby sa ok

Post autor: **janko2** » 15 sty 2009, 22:31

Kochany Groszku...,bo po części jest to prawda...Z tym ,że tym oszustwem nie robimy nikomu krzywdy,ani nie nadużywamy niczyjego zaufania...Można wręcz powiedzieć,że jest to takie tyci..tyci..oszustwo w dobrej wierze....Jedni się czymś tam zamartwiaja ..inni popadają w nałogi,a my po prostu,zmieniamy swoja rzeczywistośc..chciałem powiedzieć powłkę cielesną...

Na marginesie... zaraz nas wyrzucą,bo będzie sporo nie na temat,,,

groszek pisze:dlaczego lifting czy silikon to oszustwa a np. sztuczne zęby sa ok

.
ja o silikonkach nic nie mówiłem ,ale żeby było przejrzyście ..jestem i za jednym i drugim...Może nawet za tym drugim bardziej...

Jeśli chodzi o te sztuczne zęby..to jest duuuuuża różnica...
Czy sztuczne ząbki są z funduszu NFZ...a cycusie...No...

groszek pisze:janko2, ale źle to odbierasz.. dlaczego muwisz o oszustwach, jak odnawiasz, remontujesz dom, mieszkanie to oznacza że oszukujesz czy poprostu dbasz o nie, żeby był w jak najlepszym stanie, służył jak najdłużej i cieszył?

Jeśli remontujesz dom,to nie da się tego ukryć..wszystko widać jak na dłoni...Po prostu po remoncie jest znacznie lepiej niż przed ..i każdy to widzi...Jeśli coś robimy z soba...to nie afiszujemy się z tym ..no chyba,że ktoś ma napisane na czole..jestem po..i tu wylicza po kolei..co kiedy i za ile..ale..nie o to przecież chodzi..bo jak Twierdzi zdaje sie 99.99% forumowiczow ..robi to dla siebie...
Znaczy remontujemy siebie ..dla siebie i staramy się,aby wiedzieli tylko wybrani...Nie mówimy przecież na randce..słuchaj maleńki..zrobiłam sobie silikony...Tylko....szokujemy gościa,dając mu do zrozumienia...Fajna jestem..nie....

Ja może jestem troszkę inny,ale robiąc lift,zrobiłbym go dla siebie..żeby poprawić swoja samoocenę...i..tego nie mógłbym sobie odmówić...usłyszeć..Cholera..jak on się dobrze trzyma...To byłaby chyba moja największa motywacja...

A Ciebie Groszku.lubie......Zielony to mój kolor....