zostalam wykorzystana-pigulka gwaltu ;(((

gniew, miłość, nadzieja, nienawiść, nuda, obrzydzenie, przyjaźń, radość, smutek, strach, szczęście, tęsknota, współczucie, wstręt, wstyd, zazdrość, złość

Moderator: Zespół I

Awatar użytkownika
nikolettkaa
TOP Beauty
TOP Beauty
Posty: 3400
Rejestracja: 21 gru 2006, 00:22
Lokalizacja: WrOcLaW LoVe
Kontakt:

zostalam wykorzystana-pigulka gwaltu ;(((

Post autor: nikolettkaa » 14 lis 2008, 15:43

Nie bylo mnie na forum od tygodnia , bo nie wstaje z lozka , pisze to tylko w celu ostrzezenia was dziewczyny,...moja historia nie jest pewnie ani pierwsza ani ostatnia..

Niedziela.przyjechala do mnie przyjaciolka ,razem z nia udalysmy sie do mojej bylej pracy odebrac moja wyplate ,...tam spotkalam moje kumpla (dobrego w sumie do wtedy to byl najlepszy kumpel ) on wyszedl z propozycja czy nie pujdziemy z nim we dwie na piwo,
ja z racji ze nie pijam alkoholu stwierdzilam ,ze na piwo nie ale mozemy podskoczyc na wode i pogadac ,
godzina 20:00 zamowilam przy barze wode z cytryna ,a moja przyjaciolka piwo,siedzialysmy i gadalysmy , kiedy do baru wpadl ten kolega i zaczal namwiac mnie zebym wypila z nim drinka ( na poczatku oponowalam ) ale przyjaciolka powiedziala ,ze zadko sie spotykamy i czemu by sie nie napic wkoncu jeden drink nikomu nie zaszkodzil , wiec zamowilismy, minelo troche czasu ,az w pewnym momencie wlasnie ten kumpel wylal na mnie swojego drinka , musilam wiec isc do lazienki i sie powycierac, wstalam od stolika i zmoja przyjaciolka poszlam do teolaty bez namyslu zostwiajac drinka z kumplem ktorego znam wkoncu od poltora roku...wrocilam , a on mial znow takiego samego drinka -powiedzial ze ma znajomosci i nie musi za niego placic , ja z nerwow ze jestem cala w plamach szybko dokonczylam swojego drinka , i odwrocilam sie na chwile bo do baru wpadli kolini znajomi , nie zauwazylam ze (Kumpel X) dolal mi do szklanki swojego drinka , zrobilo mi sie goroaco i duszno , jakos mocno walilo mi serce , potem wypilam jeszcze 50 wodki , ...od tego czasu prawie nic nie pamietam , boje sie... pamietam tylko ze przyszla siostra tego kumpla do baru, ze siedzialam z kims innym przy stoliku ... i ze jechalam taryfa :((((( juz teraz ciezko mi o tym pisac ,ale nichce by ktos byl taki glupi jak ja :(((, obudzilam sie nie u siebie w mieszkaniu , bez bielizny , kolo tego kumpla , z potforna dziura w pamieci , i migawkami ze uprawialam z nim seks :(((((
Wrocilam do domu , zaczelam sie myc szorowac , nienwidzilam sie ...zadzwonilam do mamy poporosilam zeby przyjechala bo nie wiem ,co sie stalo , zadzwonilam do narzeczonego i opowiedzialam mu wszystko ,
Ten wpadl i najpierw krzyczal na mnie , mowil ze skoro nie poszlam odrazu na policje to pewnie tego chcialam :cry: :cry: , w tym momencie ,chcialam najesc sie tabletek , i miec swiety spokuj...umieralam - mialam problemy z oddychaniem , nie moglam nic jesc , nic nie pamietalam ..
chlopak zabral mnie do lekrza , na ostry dyzur ginekologiczny , tam odmowiono mi pomocy, lekrz stwierdzil ,ze on nie bedzie mnie badal , ze jak mam jakies podejrzenia to mam isc na policje i wrecz wyrzucil mnie z gabinetu , a ja chcialam by tylko mi pomogl , sprwdzil czy doszlo do stosunku , :((((( przerpraszam ,ale ciekna mi lzy
pojechalam na polcje , tam przerwieziono mnie na inny posterunek , na policjantke czekalam godzine , byla juz 20 :00 minelo okolo dobby od zdazenia ,policjantka zaczela mi mowic ze nie jestem wiarygodna bo nic nie pamietam , wiec na jakiej podstawie ona ma spisac zeznania , moze mi sie tylko to wszystko wydawalo... wkoncu spisala notatke , i wezwano do mnie pogotowie ,
zabrano mnie do szpitala do tego samego lekrza ,ktory odmowil mi wczesniej badania , ten gdy mnie zobaczyl , powiedzial ...wrocila pani jak milo...:-/// zostalam zbadana ginekologicznie zrobiono mi obdukcje - obrazenia nie wielkie - liczne siniaki na nogach , otarcia kolan , rozwalone prawe biodro, stluczona kosc potyliczna i krzyzowa, .. badania trwaly 3 godziny , potem policjanici stwierdzili ze juz nie sa potrzebni wiec wrooca na posterunek , a ja powiedzialam ze postram sobie wszystko przypomniec i zloze doniesenie nastepnego dnia, podpisalam oswidczenie ,kazano zabezpieczyc mi dowody , w kopertach ,(ubrania ), gdy wrocilam do domu chcialam popelnic samobojstwo , nie rozmawialam z nikim,postanowilam zadzwonic do przyjaciolki wtedy zaczal sie jeszcze gorszy dramat
Ela powiedziala , ze nic nie pamieta jest zalamana , i miala nadzieje ze ja jej cos powiem ,dotego dostala krwawienia z drog rodnych (dziewica), ale boi sie bo nie ma jeszcze skonczonych 18 lat , obie plakalysmy w suchawke ,
po tym co powiedziala ubralam sie spakowalam te dowody w torbe i pojechalam na policje ,
................
gdy wchodzilam na posterunek policjant dyzurny zapytal mnie czy jestem sama , powiedzialam ze tak po 10 minutach oczekiwania zjawil sie jakis facet ubrany po cywilnemu i zaprosil mnie do pokoju , przedstawil sie jako naczelny ,
i mowi do mnie -co pani od nas chce , moze pani sie wszystko uroilo , jedna pani jest pokrzywdzona , robi pani z siebie ofiare ,wie pani ze ja bede musiala cala komende poruszyc zeby te sprawe zalatwic , nie szkoda pani nie winnego czlowieka do wiezenia wsadzac? ja go zapytalam czy wie jak ja sie czuje ,a on do mnie wie pani co mi sie to wszystko nie klei , nic pani nie pamieta a kogos pani chce oskarzac , niech pani wraca do domu i zajmie sie swoim narzeczonym ,a nie rozpamietuje , ja mu mowie o mojej przyjaciolce ,a on jak to to nie mogla dziewczyna rano sprawdzic czy ma sperme na gaciach ? doslownie te slowa..a ja do niego mowie ,ze ona jest nie letnia , i nie miala stycznosci ze sperma , i mowie ze mogl to potraktowac jako uplawy , a on mowi co mi pani tutaj *** , to sie rozni inny zapach konsystencja ,a ja sie juz zdenerwowalam i pytam czy on rano w takiej sytuacji gdyby nic nie pamietal wachal sobie majtki ,a on do mnie ze on nie bedzie ze mna tak rozmawial , i zebym sie opamietala i mu nie ryczala , bo skonczy ze mna rozmawiac,i zapytal czy zdaje sobie saprawe ze za oskarzanie nie winneo to ja pojde siedziec i sie naucze,

wyszlam i nie mialam sily zyc , nie wiedzialam gdzie mam isc, potraktowano mnie jak smiecia, zadzwonilam do mojego chlopaka , ten wyrwal sie z pracy i ponownie pojechalismy ,,

na policji przywitano mnie takimi slowami : co olsnilo pania cos sobie pani przypomniala w 3 godziny, okazalo sie ze nikt odmnie niechce przyjac zeznan,ze niby zniknely gdzies dowody, ze oni nie maja zadnych probek ani wymazow ,

odeslano mnie do domu ,z numerem telefonu do pani , ktora przyjmowala odmnie zeznania i kazano zadzwonic mi do niej nastepnego dnia , o 9 :00 w celu ustalenia godziny skladania zeznan , oczyscie tak zrobilam ,ale nikt rano juz nie pamietal o sprawie ,

pani zadzwonila do mnie o 20:00... i powiedziala ,zeby sie zastanowila czy chce sie w To bawic , bo jak nie bedzie dowodow to napewno to umoza , ze raczej nie mam szans, ze jak chce zlozyc wniosek to moze ktos przyjmie ,ale zebym sobie za wiele nie obiecywala

wszystko tak potfornie mnie boli , chcialam wczoraj sie wykapac, ale nie mogla patrzyc na swoje cialo , brzydzilam sie go dotykac , wrocilam do pokoju i upadla na podloge ... powiedzialam co czuje mojemu narzeczonemu , on mocno mnie przytulil i oboje ryczelismy jak dziecko ,
dzis boje sie zostawac sama , nie wychodze z domu , nie wyobrazam sobie ze kiedys bede wspolzyc , brzydze sie siebie, boje sie ze moglam sie czyms zarazic

mam 19 lat, i niechce zyc

w poniedzialek ide do stworzyszenia pomocy kobieta , pani Ania powiedziala ze dostane opieke psychologiczna i pomoc adwokata
11/2009 Piękne vhp ;) 500 ;)
2011- planuje usta i policzki

Awatar użytkownika
Sabrina
TOP Beauty
TOP Beauty
Posty: 4156
Rejestracja: 26 wrz 2007, 14:50

Post autor: Sabrina » 14 lis 2008, 15:52

nikolettkaa, A robili ci badania na obecność narkotyku w krwi?
Nawet obecność spermy w pochwie,to nie jest dowód,bo ten gnój powie,że sama chciałas!!
Brak mi słów,na to co Ci zrobili!!! oh(m1
"Bogactwo i uroda nigdy nie wyjdą z mody."

Awatar użytkownika
ghostdog
Uzależniona Beauty
Uzależniona Beauty
Posty: 1356
Rejestracja: 10 sty 2006, 18:55
Lokalizacja: woj. dolnoÂślÂąskie / Szkocja

Post autor: ghostdog » 14 lis 2008, 15:56

O Matko Boska...Nikolettka...jakze niedouczeni sa nasi policjanci...co za skur.....stwo....
az brak slow Kicia...
Po prostku temu lajdakowi ktory Ci to zrobil to tylko nawpierniczac tak aby sie nie mogl ruszyc :evil: :evil: :evil:
Powiedz Kochana czy po tych badaniach i wynikach policja cos zrobi???
Czy pobierali Ci krew? Mozna tego tabsa wykryc po analizie???

Czy nazeczony jest juz wiekszym oparciem...och Kitka normalnie trzymaj sie i nie mysl o samobojstwie....
wiem ze to jest najokropniejsze co moglo sie przydazyc...i szczegolnie aw wykonaniu osoby nie obcej :cry: :cry: :evil: :evil:

Ale no wiem...co Ci powiedziec by dodac Ci otuchy...jest mi tylko bardzo bardzo smutno z tego powodu bo jestes w koncu kobieta...kolezanka forumowa ktora juz znam dlugo i twoje perypetie czy w dietach czy w innym temacie i poprostu wczuwam sie w Twoj bol i zlosc..i tylko chcialam Ci dodac jakos otuchy bys sie trzymala.....sciskam mocniutko,moni
2006 Latkowe cycuchy
2008 Kasprzykowe powieki
botoxik here i come:)

Awatar użytkownika
sonder
Aktywna Beauty
Aktywna Beauty
Posty: 196
Rejestracja: 30 lip 2008, 21:46
Kontakt:

Post autor: sonder » 14 lis 2008, 16:01

nikolettkaa, Boze............tak mi przykro .......dokladnie to samo-Co widzialam w telewizji!!!!!!!!!!!i takie rzeczy sie jeszcze zdazaja MASAKRA: a co z ta kolezanka????????ona nic nie wie ????????Mam nadzieje ze Twoj chlopak i mama podtrzymuja Cie na duchu!!!a temu koledze...to nalezalo by obciac..Ptaka.Trzymaj sie dzielnie nikolettkaa, CZAS LECZY RANY.Ciagnij ta sprawe do konca!!!!!!!
400 i 425
Dr.Pawel Niemkiewicz
08.07.2008

Awatar użytkownika
nikolettkaa
TOP Beauty
TOP Beauty
Posty: 3400
Rejestracja: 21 gru 2006, 00:22
Lokalizacja: WrOcLaW LoVe
Kontakt:

Post autor: nikolettkaa » 14 lis 2008, 16:49

tak pobrali mi krew , na obecnosc alkoholu -,a nie na obecnosc narkotykow , tabletka po 45-maks 1 godzinie zaczyna zniewalac umysl , otepia, dziala przez 3 do 6 godzin po 12 godzinach od podania nie jest wykrwalna w moczu ,ani we krwi , najgorsze jest ze czasem cos wraca , boje sie gwaltownych ruchow , obwiniam sie ,ze to moja wina , ze za duzo wypilam ,ze nie powinnam zabierac kolezanki do baru , ze nie powinnam wychodzic z domu, teraz nie mam na nic ochoty , siedze w domu , biore tabletki uspokojajace , ktore dostalam wczoraj od psychiatry i duzo spie , takich przypadkow jak ja jest wiele -dowiedzialam sie tego z centrum pomocy kobieta , do dzisiaj tylko jedna sprawa na cala polske wyladowala w sadzie ...
jednego bym sie nie spodziewala , ze lekrze i policja moga byc tak okrutni i nieludzcy , bez uczuc , rozumiem znieczulica..ale gdby wtedy przy mnie nikogo nie bylo , popelnila bym samobojstwo ,a wszysyc obmyli by z tego rece, wszystko boli , najgorsze sa nerwy jak cos wraca i nie wiadomo ,czy to fakt czy tylko umysl cos sobie stara wykreowac , :((((((((( czuje sie beznadziejnie ,
11/2009 Piękne vhp ;) 500 ;)
2011- planuje usta i policzki

Samanthii
TOP Beauty
TOP Beauty
Posty: 4018
Rejestracja: 23 sty 2005, 15:03

Post autor: Samanthii » 14 lis 2008, 17:06

przykro mi nikolettko... :(

faktycznie, dziwnie zareagowal pan doktor i policja... ja nawet sobie nie wyobrazam takiej sytuacji... !!! :evil:
co za "luuuudzie " !!!!!!!!!!!!!!!!!!!! :evil:

...musisz byc silna... wiem - latwo mowic... :?
... ale inaczej pograzysz sie ... :!:
a tutaj nie o to chodzi...


teraz wazne jest ,zebys myslala "trzezwo" i walczyla...!!! ...inaczej ujdzie mu wszystko na sucho... i bedzie niedlugo kolejna ofiara "piguly"... :?

... mimo wszystko , wierze ,ze ci sie uda ... ! :?

i mocno trzymam za ciebie kciuki !!!

violiq
Nowicjusz Beauty
Nowicjusz Beauty
Posty: 27
Rejestracja: 20 paź 2008, 11:53

Post autor: violiq » 14 lis 2008, 17:19

Nikolettkaa
To przerazajace co opisalas!
Naprawde brak mi slow, by pocieszyc ...

Dzieki osobom bliskim i postronnym (nam-forumowiczom) wierze, ze latwiej ci bedzie sie pozbierac i skorzystac z rad.
Jestem pelna pogardy dla wszelkich instytucji olewajacych poszkodowane w takich momentach kobiety, naprawde.
To jest trauma do konca zycia i to w tak mlodym wieku :(

Czy znasz dane tego bydlaka - jego adres, nazwisko, miejsce pracy?

Ja pierd ... co za kumpel [smilie=real mad.gif]
http://mt.lilypie.com/jtns0/.png
15.10.2008 - liposukcja brzucha, boczkow i ramion - Lucak

Awatar użytkownika
cukiereczekPL
TOP Beauty
TOP Beauty
Posty: 1942
Rejestracja: 11 maja 2008, 22:53
Lokalizacja: ...................
Kontakt:

Post autor: cukiereczekPL » 14 lis 2008, 17:34

nikolettkaa, skarbie....nawet sobie nie wyobrazam jak ty sie czujesz....

napisze tylko ze policja to banda skur.....
nienawidze szmat - bardzo przepraszam za slownictwo ale w taki sposob jak oni cie potraktowali to dla mnie to takie same bydlaki jak ten psychol ktory zrobil ci taka krzywde..

ciagnij sprawe do konca a jak nie uda sie sprawa sadowa gnojowi dokopac za to co zrobil to ja bym zalatwila to poza sadem bo skoro wiesz kto to......
niedarowalabym sukinsynowi!!!!!!!!!!!!!!! :evil: :evil: :evil: :evil: :evil:

co to za zakompleksione swiry no! :evil:

trzymaj sie nikoletka :( paietaj ze masz nas tu i myslimy o tobie cieplutko
Having an expensive camera doesn't make you any more of a photographer than sitting in a garage makes you a car...

Awatar użytkownika
Annetta
Miłośniczka Beauty
Miłośniczka Beauty
Posty: 1124
Rejestracja: 05 maja 2006, 21:46
Lokalizacja: Holandia
Kontakt:

Post autor: Annetta » 14 lis 2008, 18:47

Nikolettka, to straszne co przezylas :(
Policja i pogotowie -tragedia jak mozna tak potraktowac skrzywdzonego czlowieka, doslownie brak slow :(
Co sie dzieje na tym swiecie!!!!Ja bym tego kolesia zaje.....(sorry zas slownictwo ale jak slysze cos takiego to mnie krew zalewa!!!)

Nikolettka, trzymaj sie kochana, wspaniale ze masz przy sobie swojego narzyczonego,duzo odpoczywaj. Nie win sie za to co sie wydarzylo.
To nie jest w zadnym stopniu twoja wina, absolutnie nie obwiniaj sie za to, ten koles wykorzystal Cie bez twojej zgody)

Trzymaj sie,badz silna pozdrawiam cieplutko

Awatar użytkownika
nikolettkaa
TOP Beauty
TOP Beauty
Posty: 3400
Rejestracja: 21 gru 2006, 00:22
Lokalizacja: WrOcLaW LoVe
Kontakt:

Post autor: nikolettkaa » 14 lis 2008, 18:49

tak znam , jego siostra to byla moja przyjaciolka , wiem gdzie mieszka , jak sie nazywa , nawet znam jegoi date urodzenia , pracowalismy razem przez rok, nieraz wychodzilismy razem , do pubow , na impresy, moj facet pomogl jego siostrze dostac kredyt na mieszkanie , najgorsze ze to wszystko zaszlo , w kawalerce przy 4 innych osobach ,dwoch moich ''przyjaciolkach '', na obszaze 29 metrow ..., tym bardziej mi nikt niechce wierzyc z policji :(((, ehh dziekuje dziewczyny , jestescie tak naprawde jedynymi prawdziwymi kolezankami, myslalm ze moj Robert odemnie odejdzie , to byl by cios w samo serce, ze mnie zostawi , ze nie bedzie umial na mnie spojrzec ,Jednak to najwspanialszy czlowiek ktorego poznalam i mimo ,ze dzisiaj cholernie zle sie czuje stram sie nie wytezac glowy ,aby sobie cos przypomniec , to czuje ze ktos mnie kocha i juz nie pozwoli mnie skrzywdzic ,
jeszcze jedna nauczka dla mnie moj robert mowil mi ,ze takie dziwczyny jak my z forum zadbane , ladne nie maja raczej szans na kolegow , bo kazdy bedzie staral wykorzystac sie sytuacje...:((((((((((ehhhhhhh , ide spac ,bo nie mam sil juz ryczec
11/2009 Piękne vhp ;) 500 ;)
2011- planuje usta i policzki

ODPOWIEDZ

Wróć do „Emocje - pierwotne i wtorne”