sekcja zwłok z niespodzianką w postaci implantów piersi..

gniew, miłość, nadzieja, nienawiść, nuda, obrzydzenie, przyjaźń, radość, smutek, strach, szczęście, tęsknota, współczucie, wstręt, wstyd, zazdrość, złość

Moderator: Zespół I

Samanthii
TOP Beauty
TOP Beauty
Posty: 4018
Rejestracja: 23 sty 2005, 15:03

Post autor: Samanthii » 22 cze 2006, 13:02

aha... :lol: (chyba sie nie zdenerwowalas ,moniczko ?)

a ja myslalam o tym ,ze po pochowku ,ktos z trumny dzwoni i mowi np:
" wyciagnijcie mnie -ja przeciez zyje !!! " :shock:
http://www.beautywpolsce.com/forum/imag ... %20sie.gif

pamietam Dominicana te stare,wioskowe zwyczaje ... ...moj dziadek tak lezal i czekal w domu na pogrzeb... ...w dniu kiedy go chowali ludzie (prawie cala wioska ) spiewali i odprawiali modly w "naszym "domu ... ...potem zamykali trumne ,niesli do kosciola-i byla msza... ...po mszy dzwigalo czterech chlopow ze wsli dziadka na barkach -przez cala wioske - i pozniej wsuwali do dziury na cmantarzu .. :?

ahhh-jakie to bylo dla mnie straszne...http://www.beautywpolsce.com/forum/imag ... razony.gif (mimo ,ze to byl moj wlasny dziadek-czulam sie z tym strasznie zle) Nie wchodzilam pozniej do tego pokoju przez pare miesiecy od pochowku - a pozniej babcia wstawila w to miejsce, gdzie lezal dziadek kanape-i musialam tam spac.. :x
http://www.beautywpolsce.com/forum/imag ... 48Bolt.gif

Awatar użytkownika
lena83
Rozmowna Beauty
Rozmowna Beauty
Posty: 457
Rejestracja: 08 wrz 2005, 14:07

Post autor: lena83 » 22 cze 2006, 13:03

filmik znalazlam juz kiedys na innym forum i powiem wam, ze ciesze sie , ze moglam go zobaczyc, to chyba jedyna okazja zeby dowiedziec sie jak to wyglada wszystko w nas w srodku. Nie obrzydzil mnie tylko tak jakos smutno mi bylo, bo ciagle mialam wrazenie, ze ta dziewczyna jednak zaraz wstanie :( jakos nie docieralo do mnie , ze to tak na powaznie. moze dla kogos kto ma do czynienia z sekcjami nie wyglada to brutalnie ale ja i tak mialam wrazenie ze zwloki powinno sie jkaos bardziej szanowac, ale dla laika to chyba normlane.
przeciwko mojej sekcji zwlok nie mialabym chyba nic ale jak pomysle ze mieli by ja robic komus z moich najblizszych .... pokij nie wiedzialam jak to wyglada to ok, ale teraz na pewno bym nie chciala.
21/12/2005 Skupin <okrÂągÂłe, 325cc pod miĂŞsieĂą>

Awatar użytkownika
monikagoc
Aktywna Beauty
Aktywna Beauty
Posty: 186
Rejestracja: 02 maja 2006, 12:34

Post autor: monikagoc » 22 cze 2006, 13:11

Samanthii pewnie ze nie :D

A ja Wam powiem ze u mojej babci na wsi jest taki zwyczaj nieboszczyk lezy dwa dni w domu dokładnie tak jak wczesniej pisałyscie, a przed pogrzebem zanim cialo zostanie wyniesione - nieboszczyka całuje sie w reke - to takie ostatnie pozegnanie.
Ja nigdy tego nie mogłam zrobic i zawsze zastanawialam sie wlasciwie po co to :!:

Kurde ale temat :wink:
17.05.06 dr Potocki K.
MHP (P)-300 (L)-340

Awatar użytkownika
Eddieve
Przyjaciel Beauty
Przyjaciel Beauty
Posty: 2200
Rejestracja: 17 lis 2005, 23:01
Lokalizacja: West Pomerania
Kontakt:

Post autor: Eddieve » 22 cze 2006, 13:25

Sama już sobie odpowiedziałaś. Gest całowania osoby zmarłej w rękę jest symboliczną formą oddania jej hołdu w ostatnim z nią pożegnaniu. Obecnie częściej ten gest jest zastępowany dotknięciem i przytrzymaniem dłoni osoby zmarłej. Wszyscy członkowie rodziny i najbliżsi przyjaciele podchodzą do trumny i żegnają się ze zmarłym ( dotknięciem dłoni właśnie ) tuż przed jej zamknięciem.
Od
15
XII
05
fajnie mi / nos od dr Skupina
http://www.beautywpolsce.com/forum/imag ... alking.gif

Awatar użytkownika
monikagoc
Aktywna Beauty
Aktywna Beauty
Posty: 186
Rejestracja: 02 maja 2006, 12:34

Post autor: monikagoc » 22 cze 2006, 13:38

Ok, symbolike tego rozumiem, ale uwazam ze zwyczaj ten jest zbędny samo dotkniecie, przytrzymanie dłoni wystarczyłoby - cialo po 2 dniach podlega rozkładowi w jakims stopniu i średni miłym doswiadczeniem jest całowanie nieboszczyka - a hołd mozna oddawac w inny sposob.

Byłam bardzo malutka jak pierwszy raz zobaczyłam ten zwyczaj moze dlatego teraz tak reaguje.
17.05.06 dr Potocki K.
MHP (P)-300 (L)-340

Awatar użytkownika
Josie M
Rozmowna Beauty
Rozmowna Beauty
Posty: 614
Rejestracja: 13 kwie 2005, 19:35
Lokalizacja: Neverland

Post autor: Josie M » 22 cze 2006, 15:28

śmierdzą zarówno "śweże" zwłoki jak i starsze, jednak te starsze zdecydowanie bardziej, tak samo jak te z ropniami, rpoawicą i nowotworami...

co do zarazków są one bardzo grożne, to takie same jak w zepsutym mięsie, rozmaite bakterie ziemne (dawniej gdy nie były jeszcze znane standardem było chodzenie w fartuchach sekcyjnych na sale rodzących i takie odbieranie porodów... od czasu kiedy jakiś tam uczony lekarz wpadł na to żeby fartuchy zmieniać i myć ręce w środku odkażającym odsetek umierających przy porodzie kobiet i dzieci spadł o ok 40- 50%)
Jesli cos za bardzo udoskonalasz, na pewno to spieprzysz.

Awatar użytkownika
GAGA
Przyjaciel Beauty
Przyjaciel Beauty
Posty: 2314
Rejestracja: 12 sty 2005, 21:11
Lokalizacja: Warszawka pÂłonie :)

Post autor: GAGA » 22 cze 2006, 16:02

Josie straszne rzeczy piszesz.. do głowy by nie przyszło że od trupa można lecieć do porodu....
M³odym ludziom wydaje siê, ¿e pieni±dze s± najwa¿niejsz± rzecz± w ¿yciu. Gdy siê zestarzej±, s± ju¿ tego pewni./ Oscar Wilde
Snobizm jest jak wisienka na torcie - tylko dla wybranych. To rodzaj wtajemniczenia. Wyzwanie rzucone tyranii mas....

Awatar użytkownika
crabro
Aktywna Beauty
Aktywna Beauty
Posty: 230
Rejestracja: 06 gru 2005, 13:06

Post autor: crabro » 22 cze 2006, 16:12

Obejrzałam teraz filmik, bo wcześniej nie chciał mi wchodzić...... w trakcie oglądania zaczęło mi dosłownie coś śmierdzieć :shock:
Byłam raz na sekcji i przez 2 dni nie mogłam się pozbyć wrażenia, że czuję ten zapach......brrr......., wszystko mi śmierdziało trupem, dosłownie każdy zapach, który mi "zaleciał" wydawał się identyczny, nawet jedzenie mi śmierdziło trupem :mrgreen:

Awatar użytkownika
crabro
Aktywna Beauty
Aktywna Beauty
Posty: 230
Rejestracja: 06 gru 2005, 13:06

Post autor: crabro » 22 cze 2006, 16:17

GAGA pisze:Josie straszne rzeczy piszesz.. do głowy by nie przyszło że od trupa można lecieć do porodu....
W XVIII czy jeszcze XIX wieku , nie pamiętam dokładnie, nie wiedziano co to bakterie, że można je roznosić i się zarażać. W szpitalach rodzące kobiety kladziono na stołach na których wcześniej robiono sekcje, wszystko robiono brudnymi rękami i narzędziami.....Dlatego tyle rodzących matek i dzieci umierało..... a oni mysleli że chyba tak musi być.

Samanthii
TOP Beauty
TOP Beauty
Posty: 4018
Rejestracja: 23 sty 2005, 15:03

Post autor: Samanthii » 22 cze 2006, 16:26

o ja pierdziele ... ...Crabro ... :peur:

(kurde,ze ja nie wiem,jak trup smierdzi http://www.beautywpolsce.com/forum/imag ... %20byc.gif
- do czego moge to porownac- do zdechlego zwierza ? http://www.beautywpolsce.com/forum/imag ... apanie.gif

ODPOWIEDZ

Wróć do „Emocje - pierwotne i wtorne”