Romans !!!

gniew, miłość, nadzieja, nienawiść, nuda, obrzydzenie, przyjaźń, radość, smutek, strach, szczęście, tęsknota, współczucie, wstręt, wstyd, zazdrość, złość

Moderator: Zespół I

agat8
Aktywna Beauty
Aktywna Beauty
Posty: 171
Rejestracja: 19 maja 2006, 13:30
Lokalizacja: okolice Katowic
Kontakt:

Post autor: agat8 » 28 lut 2007, 14:14

A jak mam taki problem. Jestem mężatką od 10 lat. Mam dwoje małych dzieci. Od jakiegoś czasu mój mąż przestał traktować mnie jak żonę..... tzn. rzadko rozmawia ze mną, nie przytula, nie liczy się z moim zdaniem. Mieszkamy jak obcy ludzie. Nie jesteśmy pogniewani, ale nasze relacje zrobiły się zimne :( Zauważyłam że często z kimś rozmawia przez komórkę /najczęściej jak mnie nie ma w pobliżu.../ oraz wieczorami pisze SMSy.
Wszystko zaczęło sie "chrzanić" dwa lata temu, jak jego dawna koleżanka ze szkoły próbowała zaskarbić sobie jego uczucie...... dzwoniła, prosiła o spatkania. Mąż /jak to wyszło/ podobno zakończył tą znajomość. Ale od tego czasu nie jest dobrze. Może kogoś ma.... Ostatnio myślę aby powiedziedzieć aby się wyprowadził... To dla mojego i naszych dzieci spokoju. One też na tym cierpią, bo przez tą sprawę stałam się mniej cierpliwa dla nich..... i czasami wybucham... oh(m1 Co mam zrobić??? Pomóżcie.. Do niedawna byłam silna ale teraz psychicznie wysiadam...... Poradźcie.
6.10.2006- /dr Kasprzyk/ :) anatomiczne 375cc

elajustyna
Rozmowna Beauty
Rozmowna Beauty
Posty: 479
Rejestracja: 07 maja 2006, 10:17
Lokalizacja: Wroclaw/Szkocja

Post autor: elajustyna » 24 mar 2007, 23:42

Agat8 a wogole probowalas z nim porozmawiac???Moze powinnas powiedziec co czujesz zamiast dusic w sobie zle emocje.Ja powiedzialabym co mnie trapi i denerwuje.Czytalas te jego sms???Mowisz ze z kims rozmawia...oj ja nie wytrzymalabym zeby tego nie sprawdzic....dla swietego spokoju alno dla oczyszczenia atmosfery...albo jest oki albo nie.
Niedojrzala milosc mowi:" Kocham cie,poniewaz cie potrzebuje". Dojrzala milosc mowi: " potrzebuje cie poniewaz cie kocham"



***************************************************

agnescza
Bywalec Beauty
Bywalec Beauty
Posty: 115
Rejestracja: 09 sty 2007, 19:08

Post autor: agnescza » 25 mar 2007, 11:42

Agat koniecznie musisz porozmawiać z mężem, tylko musisz to zrobić spokojnie i bez emocji. Zastanów się dobrze czego oczekujesz, co Cię boli itd.
O tym wszystkim powiedz mężowi, wiem, że to trudne ale musisz spróbować.
5 luty 2007 - 395 cc Mentor anatomiczne

agat8
Aktywna Beauty
Aktywna Beauty
Posty: 171
Rejestracja: 19 maja 2006, 13:30
Lokalizacja: okolice Katowic
Kontakt:

Post autor: agat8 » 26 mar 2007, 10:46

Poważna rozmowa była ok. dwóch tygodni temu... Wyrzuciłam wszystko z siebie, spokojnie i rzeczowo... On na to że nikogo nie ma, tylko jakoś tak przestał się starać, praca go pochłonęła i nie myślał o niczym innym. Takie tam. Po moim stwierdzeniu że "jak ma tak być to niech się wyprowadzi..." powiedział abym go nie wyrzucała, i dała nam jeszcze szansę... Od tego czasu jest.... inaczej. Może bardziej spokojnie... Tylko nie wiem czy rzeczywiście dotarło do niego, czy po prostu chce aby załagodzić atmosferę... Nie wiem, muszę poczekać, zobaczymy. Teraz wiem czego chcę i muszę się tego trzymać.
Dzięki za rady, podobno czas leczy rany więc niech tak będzie..
6.10.2006- /dr Kasprzyk/ :) anatomiczne 375cc

elajustyna
Rozmowna Beauty
Rozmowna Beauty
Posty: 479
Rejestracja: 07 maja 2006, 10:17
Lokalizacja: Wroclaw/Szkocja

Post autor: elajustyna » 26 mar 2007, 12:03

To dobrze,ze wszystko sie wyjasnilo....czasami warto postawic wszystko na jedna karte...albo wylac kubel zimnej wody na glowe faceta zeby do niego dotarlo!!!
Niedojrzala milosc mowi:" Kocham cie,poniewaz cie potrzebuje". Dojrzala milosc mowi: " potrzebuje cie poniewaz cie kocham"



***************************************************

agat8
Aktywna Beauty
Aktywna Beauty
Posty: 171
Rejestracja: 19 maja 2006, 13:30
Lokalizacja: okolice Katowic
Kontakt:

Post autor: agat8 » 26 mar 2007, 14:50

Elajustyna,
nie jestem pewna czy wszystko się wyjaśniło.... Czekam teraz. Zobaczymy jak będzie dalej. :x
A SMSów nie czytałam, bo mój mąż od dawna ma założoną blokadę kodową /PIN/ na wejście do telefonu..... Zresztą ja też taką założyłam. Gdyby się tak dało dowiedzieć ten PIN.. :roll: Może byłoby łatwiej.....
6.10.2006- /dr Kasprzyk/ :) anatomiczne 375cc

elajustyna
Rozmowna Beauty
Rozmowna Beauty
Posty: 479
Rejestracja: 07 maja 2006, 10:17
Lokalizacja: Wroclaw/Szkocja

Post autor: elajustyna » 26 mar 2007, 20:41

agat8...moze jestem za bardzo zaborcza ale ja nie umialabym nie dowiedziec sie z kim moj maz rozmawia tak czesto przez telefon lub do kogo pisze smsy....
Niedojrzala milosc mowi:" Kocham cie,poniewaz cie potrzebuje". Dojrzala milosc mowi: " potrzebuje cie poniewaz cie kocham"



***************************************************

agat8
Aktywna Beauty
Aktywna Beauty
Posty: 171
Rejestracja: 19 maja 2006, 13:30
Lokalizacja: okolice Katowic
Kontakt:

Post autor: agat8 » 28 mar 2007, 14:18

ale jak się dowiedzieć....?? Jak sprawdzić?? :roll: Trudna sprawa, nie chcę robić kolejnej afery /zresztą już nie rozmawia../, bo może rozmawiał z jakimś kolegą... hmmmmm nie wiem....
6.10.2006- /dr Kasprzyk/ :) anatomiczne 375cc

elajustyna
Rozmowna Beauty
Rozmowna Beauty
Posty: 479
Rejestracja: 07 maja 2006, 10:17
Lokalizacja: Wroclaw/Szkocja

Post autor: elajustyna » 28 mar 2007, 19:29

moze sprawdz rachunek....tam widnieja wszystkie numery wychodzace plus czas poloczen jak i koszt.warto sie upewnic dla swietego spokoju i zeby sie wiecej nie zadreczac.moje kolezanka wlasnie w taki sposob dowiedziala sie,ze facet od roku ma kogos...poczytaj sobie watek "czuje sie nie kochana" ...

miejmy nadzieje,ze twoj maz faktycznie urwal kontakt z ta byla kolezanka ze szkoly..
Niedojrzala milosc mowi:" Kocham cie,poniewaz cie potrzebuje". Dojrzala milosc mowi: " potrzebuje cie poniewaz cie kocham"



***************************************************

Awatar użytkownika
groszek
TOP Beauty
TOP Beauty
Posty: 2464
Rejestracja: 27 maja 2006, 18:42
Lokalizacja: Pomorze

Post autor: groszek » 30 mar 2007, 04:57

agat8 strasznie ci współczuje, życię w ciągłej niepewności to prawdziwa udręka,mężczyzna ma być oparciem w życiu a nie nieustannym powodem do zmartwień,życzę ci aby jak najszybciej sytuacja się rozwiązała bo długa tak żyć się nie da, przezyłam to kiedyś więc wiem co czujesz, lecz ja nie byłam tak wytrwała jak ty i skończyłam to dużo szybciej, było ciężko ale teraz nie żałuję
czy to mi³oœÌ w twoich oczach?... czy masz tylko przekrwione bia³ka?

ODPOWIEDZ

Wróć do „Emocje - pierwotne i wtorne”