Cabro co znaczy upalić?? że niby ugryźć?crabro pisze:Pająki budzą przede mną respekt, nigdy nie wiem czy któryś nie chce mnie przypadkim upalić
łojej!!! jak można nienawidzieć pająków i posiadać takiego wielgachnego ...... i "brać" go aby se inne jadł...... aż mam wzdrygi, łojej!!!margo706 pisze:Ja nie nawidze pajakow,ale mialam jednego prywatnego ptaszinka .......bralam nikodema,zeby se go zjadl. moj pajak byl prawie tak duzy jak dlon.....
na samą myśl,że coś tak wielkiego miałoby dotykac mojego ciała bym umarła.....
a czy już Wam mówiłam ciekawostke
:twisted: otworzyłam salon fryzjerski kilka miesięcy temu.... i mój brat go prowadzi ponieważ jest fryzjerem..... i abym tam nie przychodziła mu jojczyć że to nie tak a tamto to chce inaczej a nie tą firmą chce malować włosy itd.... (a swoją drogą mówicie malowac włosy czy farbować włosy?? bo ktoś mi zwrócił uwage że malować się nie mówi a to chyba takie pospolite....) no i abym nie przychodziła jojczyć to on kupił PTASZNIKA CHILIJSKIEGO i jest tam w terarium na ladzie zaraz przy wejściu jako maskotka zakładu :twisted: :twisted: :twisted: :twisted: :twisted: :twisted:
jak weszłam pierwszy raz a tam taka niespodzianka to chciałam na zawał umrzeć.....
teraz się troche przyzwyczaiłam ale nie pozwalam otwierac tego skurczybyka broń boże!!!!!
chyba bym umarła.... najbardziej się boje, że kiedyś mi zrobi numer, że jak będą mi myć głowe to on pójdzie po niego i na mnie posadzi..... zawał murowany..... dletego zawsze każe sobie myć głowe tylko mojemu bratu :D przynajmniej mam go na oku :lol:
