i ja zostałam sama:(

Post autor: **jagadka** » 30 gru 2008, 14:18

Poznaliście sie juz po operacji? Powiedzialas mu o niej? Pytam bo wiekszosc dziewczyn z forum ma albo męża albo chlopaka, który wspiera w operacji, ja z moim chlopakiem rozstalam sie niedawno, wie, ze planuje operacje, ale juz nie jestesmy razem. A co zrobic jak poznam kogos po operacji? Mówić? nie mówic? ukrywać to? czy od razu sie przyznać?

Czy fakt, ze masz powiekszone piersi jakos wplynal na to, ze wam sie nie udało?
przepraszam, jesli zadaje zbyt osobiste pytania

Post autor: **leanne** » 30 gru 2008, 15:06

jagadka, poznalismy sie przed operacja... przeprowadzilam sie dla niego z londynu do brighton... on jest anglikiem... bardzo duzo nas roznilo...wiedzial o operacji...ja juz poznalam kilku facetow po nim i sie nie przyznalam do operacji... ale mailam zabawna sytuacje w pracy : w zwiazku z tym ze sie przeprowadzilam musialam zmienic prace... i znajomi z mojejej nowej pracy odnalezli mnie na facebook portal i tam byly zdjecia z poprzedniego roku z rozmiarem a teraz mam dd i pewnego dnia przychodze do pracy a oni... wyjezdzaja z pytaniem czy mialam op.... :o powiedzieli ze sa tak doskonale ze az nie mozliwe.. i ze dobrze sie przyjzeli zdjeciom... nic nie odpowiedzialam zaczelam sie smiac... :o

Post autor: **jagadka** » 30 gru 2008, 15:15

czyli mozna sie facetowi nie przyznać i on nie pozna? wiadomo, ze nie przyznalabym sie do operacji uszu, nosa itd... ale piersi? ehh ciekawa jestem. Wczesniej sie nad tym nie zastanawialam bo mialam faceta, ale teraz... zobaczymy co los przyniesie:)

Post autor: **Samanthii** » 30 gru 2008, 15:29

jagadka pisze:czyli mozna sie facetowi nie przyznać i on nie pozna?

mozna...

... bo nie wszyscy faceci maja pojecie o cyckach...
na szczescie !

Post autor: **Michitka** » 30 gru 2008, 15:32

A ja mam dzisiaj mega doła

szkoda gadać -smutno,samotnie. zimno --ogólnie jedna wielka klapa
DOBIJCIE

Post autor: **jagadka** » 30 gru 2008, 16:44

to mnie od razu tez dobijcie bo mam to samo:( ;( do kwadratu:(

Post autor: **leanne** » 30 gru 2008, 18:47

u mnie to jest to najgorsze ze nie jestem z moim bylym od lipca i wciaz jestesmy w kontakcie... on spotyka sie z kims ja od czasu do czasu takze i tak raz na na 2 tyg sie widzimy na dwie godzinki pogadac... jest to bardzo niezdrowe i wiemy o tym ...mysle ze musze sie z nim przestac kontaktowac... co sadzicie?

dzisiaj tez mam jakis dziwny humor.. jutro sylwester .....

a co do cyckow to zalezy od faceta jak obeznany to pozna !

Post autor: **Michitka** » 30 gru 2008, 20:50

a ja nie wiem, ale może to śmieszne ale większe powodzenie lub też "bardziej tzrymali mnie się faceci" jak byłam płaska

Post autor: **jaaa** » 31 gru 2008, 00:16

jagadka pisze:to mnie od razu tez dobijcie bo mam to samo:( ;( do kwadratu:(

i ja:(

Post autor: **jagadka** » 31 gru 2008, 00:48

leanne, mi sie humor psuje po kazdej rozmowie z moim byłym. tez sie rozstalismy w lipcu...juz trzeci raz:(