chorobliwa zazdrosc

gniew, miłość, nadzieja, nienawiść, nuda, obrzydzenie, przyjaźń, radość, smutek, strach, szczęście, tęsknota, współczucie, wstręt, wstyd, zazdrość, złość

Moderator: Zespół I

Awatar użytkownika
ewelinatroll
Miłośniczka Beauty
Miłośniczka Beauty
Posty: 719
Rejestracja: 25 paź 2007, 19:36

Post autor: ewelinatroll » 05 sty 2008, 20:58

myslcie co chcecie...w kazdym badz razie czesto faceci,ktorzy teraz sie poprawili i nie lataja na boki tylko sa zakochani i w malzenstwie czesto choc jeden raz ,ktoras ze swoich bylych zdradzili.mam dobrego kumpla,ktory ostatnie 15 lat zaluje,ze raz sie puscil z jakas laska i jego zwiazek sie rozpadl.teraz jest wzorem wszelkich cnot,wzorowym mezem i ojcem i przysiega,ze teraz by tego nie zrobil.teraz nie,ale wtedy zrobil.inny znajomy nie moze zrozumiec jak mogla mu kiedys zawrocic w glowie starsza kolezanka z pracy mimo,ze mial dziewczyne.tez mowi,ze teraz by do tego nie dopuscil,bo jest starszy.to zalezy rzeczywiscie od charakteru.jak to sie mowi okazja czyni zlodzieja...
Doktor Kasprzyk Powiekszenie 27 luty 2013
Silimed Maximum XH 485
Wyjsciowka http://beautywpolsce.com/forum/viewtopi ... 45#p756845" onclick="window.open(this.href);return false;
6- dniowe http://beautywpolsce.com/forum/viewtopi ... &start=610" onclick="window.open(this.href);return false;

Awatar użytkownika
Londyjka
Specjalista Beauty
Specjalista Beauty
Posty: 3281
Rejestracja: 24 paź 2005, 11:28
Lokalizacja: inside of dreams

Post autor: Londyjka » 06 sty 2008, 12:36

ewelinatroll to jest smieszne,ze mowiac o paru przypadkach, dajesz sobie prawo przykleic wszystkim ta sama metke,twoj facet i twoje towarzysto to NAPRAWDE NIE SA WSZYSCY MEZCZYZNI :roll: juz predzej uwierze ankietom przeprowadzanym bo sa przeprowadzane w roznych srodowiskach spolecznych,i niestety nie masz racji wiec nie mieszaj dziewczynom w glowie tlko dlatego,ze twoj f.do nich nalezy, i mysl sobie co chcesz ratujac sie takimi ckliwymi "dowodami zdrady" jako cos naturalnego. Nie kazda kobieta jest zdradzana! A co do tezy "okazja czyni zlodzieja" to tez jest uogólnienie,nie kazdy "zlodziejem" bedzie, gdy tylko zostanie niewidziany lecz taki co ma do tego PREDYSPOZYCJE :!: I nigdy nie slyszalam,ze faceci maja w genach zapisana zdrade,jesli by tak bylo to my kobiety rowniez,bo jestetmy ta sama rasa ludzka. A mimo tego nie kazda kobieta zdradza, wiec i nie kazdy facet! Ale widze,ze niektore daja sie karmic tymi tanimi wymowkami...
"Jeśli szczęście się do nas uśmiecha, trzeba z tego korzystać i starać się mu dopomóc, tak jak ono pomaga nam."Paulo Coelho

Awatar użytkownika
Michitka
TOP Beauty
TOP Beauty
Posty: 6678
Rejestracja: 24 wrz 2005, 21:26

Post autor: Michitka » 06 sty 2008, 13:14

A ja ostatnio czytałam artykuł
"Jak to sie dzieje, że w tłoku w ciagu pół sekundy zauważamy atrakcyjną osobę i nie możemy od niej oderwać oczu?"

Profesor psychologii Jon Maner z Florida State University przeprowadził badania, z których wynika, że umysł człowieka bardzo szybko, wręcz automatycznie, wyłapuje oznaki fizycznej atrakcyjności u innych ludzi. To ta umiejętność pomaga nam znaleźć partnera i w porę odciągnąć go od potencjalnych konkurentow. W eksperymentach manera wzięła udział grupa 440 heteroseksualnych kobiet i mężczyzn. Okazuje się, że zaczynamy wpatrywać się w atrakcyjną osobę w pół sekundy po jej zauważeniu. osoby wolne automatycznie kierują wzrok na płeć przeciwną; ci którzy pozostają w stałych związkach, zachowują się podobnie, ale zwracają tez uwagę na atrakcyjnych przedstawicieli własnej płci, traktując ich jako swoich rywali. Zdaniem Manera, dzieje się to poza naszą świadomością --To jest jak magnetyzm na poziomie uwagi wzrokowej. Przyglądamy się komuś, nie zdając sobie z tego sprawy -tłumaczy. I nierzadko mamy z tego powodu kłopoty. Na przykład żonaci mężczyźni nieświadomie wodzący wzrokiem za ładnymi dziewczynami na ulicach wywołują u swoich żon poczucie niepewności i kompleksy. Profesor zwraca też uwagę na niebezpieczeństwo, jakie kryje się w wizerunkach idealnych twarzy z reklam czy kolorowych magazynów. Zachwycamy się nimi, a potem, patrząc w lustro, popadamy w przygnebienie -Lepiej unikać wpatrywania się w wystylizowane komputerowo zdjęcia -radzi maner. -One potrafią zniszczyć nasze poczucie wartości i odebrać satysfakcję, jaką daje stały związkek. Tym, co zaskoczyło manera, był fakt, że kobiety równie szybko jak mężczyźni wyłapywały wzrokiem atrakcyjnych kandydatów na swoich partnerów. Z kolei panowie okazali się bardzo zazdrośni o swoich konkurentów. najwyraźniej wielu przeczuwa, że są od nich ciekawsi i bardziej zabawni. I że ich partnerki dostrzegają to równie szybko jak oni.



Ale bardzo czesto zwracamy uwagę nie dlatego, że ktoś nam się podoba, ale przykuł naszą uwagę, nasza ciekawość
Przeznaczenie oddaje kobietę pierwszemu. Przypadek - najlepszemu. Wybór - pierwszemu lepszemu...

Awatar użytkownika
ariela
Rozmowna Beauty
Rozmowna Beauty
Posty: 501
Rejestracja: 15 sie 2007, 21:40

Post autor: ariela » 06 sty 2008, 13:39

Michitka pisze:Profesor zwraca też uwagę na niebezpieczeństwo, jakie kryje się w wizerunkach idealnych twarzy z reklam czy kolorowych magazynów. Zachwycamy się nimi, a potem, patrząc w lustro, popadamy w przygnebienie -Lepiej unikać wpatrywania się w wystylizowane komputerowo zdjęcia -radzi maner. -One potrafią zniszczyć nasze poczucie wartości i odebrać satysfakcję, jaką daje stały związkek
to prawda mimo ze wiem jak mozna z grubaski zrobic mega laske (zachecam do poogladania filmikow na youtubue o photoshopach) ale i tak czasem ogladajac czasopismo i widzac atrakcyjną kobiete mysle: po co zjaldlam dzis bułke za sniadanie jak mogla chrupkie pieczywo albo ogladam i potem wskakuje na rowerek stacjonarny i majac w glowie jakas fotke jezdze :badgrin:

:badgrin:
7.09.07 --> To by³ mój dzien :)

*75C*

Awatar użytkownika
natalya
Specjalista Beauty
Specjalista Beauty
Posty: 2290
Rejestracja: 10 lis 2007, 16:32
Lokalizacja: FR
Kontakt:

Post autor: natalya » 06 sty 2008, 15:17

czwala pisze:tylko tutaj nie chodzi czasami o to czy dupa czy nie, tylko o swiadomosc, niektorych mezczyzn to kreci, ze placa kobiecie za sex
moze i niektorych to kreci, ale napewno tacy faceci nie kreca mnie ;) nawet nie wiem, jak kogos moze krecic cos takiego :roll: chyba musza miec cos z glowa :badgrin: :badgrin: :badgrin:

znalam raz takich, co sie strasznie podniecali, ze byli w takiej agencji. zalosne :roll: jeszcze podobno nic wielkiego tam nie robili, bo albo nie mieli odwagi albo pieniedzy, ale strasznie sie chwalili. od tamtej pory przestali byc moimi znajomymi. teraz jak ich widze, to ich omijam z daleka, bo nawet nie chce mi sie z nimi rozmawiac(bo niby o czym?)zreszta towarzystwo jest nie dla mnie(pod wzgledem swiatopogladowym, jak i intelektualnym :badgrin: :badgrin: :badgrin: )
18.07.07 dr Cieslik- calkowita korekcja nosa
12.08.08 dr Cieslik- powiekszenie ust

Awatar użytkownika
nesia
Przyjaciel Beauty
Przyjaciel Beauty
Posty: 3812
Rejestracja: 29 gru 2006, 12:47

Post autor: nesia » 06 sty 2008, 15:21

Londyjka pisze:Nie kazda kobieta jest zdradzana! A co do tezy "okazja czyni zlodzieja" to tez jest uogólnienie,nie kazdy "zlodziejem" bedzie, gdy tylko zostanie niewidziany lecz taki co ma do tego PREDYSPOZYCJE :!: I nigdy nie slyszalam,ze faceci maja w genach zapisana zdrade,jesli by tak bylo to my kobiety rowniez,bo jestetmy ta sama rasa ludzka. A mimo tego nie kazda kobieta zdradza, wiec i nie kazdy facet! Ale widze,ze niektore daja sie karmic tymi tanimi wymowkami...
Nie no juz taką "łopatologię" to każdy powinien zrozumiec ;)
Londyjka pisze:
nesia,wreszcie ktos rozwial te glupoty,bo ja to juz wczesniej chcialam zrobic ale dalam se luz. Jasne,ze nie kazdy zdradza! .
Dłuższy czas obserwowałam ten temecik, nie odzywałam się, jednak w momencie pojawinia sie takiej bzdury odnośnie ze wszyscy i że w genach itp. eksplodowałam. Nie chcę tu nikogo obrazać, ale jak można być tak bezmyslnym zeby pisać takie bzdury. Jak można mieszac innym babeczkom, które sa szczęśliwe w swoich związkach, że ich facet napewno zdradził a jak nie to i tak sie to stanie; ze jest non stop oszukiwana itp itd. Mam wrażenie, ze osoba która tak wypisuje nie raz była zdradzona, boli ja to ale karmiona bredniami swojego faceta przenosi swój ból własnie tu i chce za wszelką cene zamydlic oczy innym kobietom.
Sytuacje są różne, nie raz osoba za którą bysmy dały rękę sobie obciąć zawodzi nas do tego stopnia ze nawet widzac zdarzenie nie wierzymy własnym oczom. To tyczy sie i kobiet i mężczyzn, jednak absurdalnym jest stwierdzenie że wszyscy. To tak jak 2+2=4 a ktoś by nam wpierał ze 5 bo znak miedzy dwoma liczbami jest 1 tez nalezy go sumowac.

ewelinatroll naprawde wspułczuję Tobie czy Twoim znajomym, którzy zostali skrzywdzeni przez partnera a mimo to dalej z nim są. Powiem Ci, ze związki które opieraja się na zdradach (głównie tych o ktorych wiemy i je akceptujemy) sa chore, bo tak naprawde nikt o zdrowym zmysle nie zaakceptuje zdrady; zdrada boli; zdrady sie nie zapomina.... Wiedz o tym, ze jesli nie akceptujesz zdrady a jednak mimo swoim moralom jestes z osoba, która Cię zdradziła nigdy nie będziesz szczęśliwa, własnie bedziesz pleść jęzorem na prawo i lewo że tak musi być a po co ? Tylko po to aby siebie uspokoić aby moze znależć zwierzchnika/ zwierzchniczke, która powie - tez tak miałam/mam.... Mało tego, osoba której pobłazasz zdrady traci szacunek do Ciebie, wie ze odpicowana moze robic co chce, a Ty i tak przyjmiesz ją z obiadkiem i wypierzesz brudne gacie....

Dziewczyny sory za ton, ale nie dajcie sie wkręcić w tanią wymówke.
23.02.07 - ;)

Uroda to weksel honorowany na całym świecie za okazaniem.
Giacomo Casanova

Awatar użytkownika
nesia
Przyjaciel Beauty
Przyjaciel Beauty
Posty: 3812
Rejestracja: 29 gru 2006, 12:47

Post autor: nesia » 06 sty 2008, 15:22

Londyjka pisze:Nie kazda kobieta jest zdradzana! A co do tezy "okazja czyni zlodzieja" to tez jest uogólnienie,nie kazdy "zlodziejem" bedzie, gdy tylko zostanie niewidziany lecz taki co ma do tego PREDYSPOZYCJE :!: I nigdy nie slyszalam,ze faceci maja w genach zapisana zdrade,jesli by tak bylo to my kobiety rowniez,bo jestetmy ta sama rasa ludzka. A mimo tego nie kazda kobieta zdradza, wiec i nie kazdy facet! Ale widze,ze niektore daja sie karmic tymi tanimi wymowkami...
Nie no juz taką "łopatologię" to każdy powinien zrozumiec ;)
Londyjka pisze:
nesia,wreszcie ktos rozwial te glupoty,bo ja to juz wczesniej chcialam zrobic ale dalam se luz. Jasne,ze nie kazdy zdradza! .
Dłuższy czas obserwowałam ten temecik, nie odzywałam się, jednak w momencie pojawinia sie takiej bzdury odnośnie ze wszyscy i że w genach itp. eksplodowałam. Nie chcę tu nikogo obrazać, ale jak można być tak bezmyslnym zeby pisać takie bzdury. Jak można mieszac innym babeczkom, które sa szczęśliwe w swoich związkach, że ich facet napewno zdradził a jak nie to i tak sie to stanie; ze jest non stop oszukiwana itp itd. Mam wrażenie, ze osoba która tak wypisuje nie raz była zdradzona, boli ja to ale karmiona bredniami swojego faceta przenosi swój ból własnie tu i chce za wszelką cene zamydlic oczy innym kobietom.
Sytuacje są różne, nie raz osoba za którą bysmy dały rękę sobie obciąć zawodzi nas do tego stopnia ze nawet widzac zdarzenie nie wierzymy własnym oczom. To tyczy sie i kobiet i mężczyzn, jednak absurdalnym jest stwierdzenie że wszyscy. To tak jak 2+2=4 a ktoś by nam wpierał ze 5 bo znak miedzy dwoma liczbami jest 1 tez nalezy go sumowac.

ewelinatroll naprawde wspułczuję Tobie czy Twoim znajomym, którzy zostali skrzywdzeni przez partnera a mimo to dalej z nim są. Powiem Ci, ze związki które opieraja się na zdradach (głównie tych o ktorych wiemy i je akceptujemy) sa chore, bo tak naprawde nikt o zdrowym zmysle nie zaakceptuje zdrady; zdrada boli; zdrady sie nie zapomina.... Wiedz o tym, ze jesli nie akceptujesz zdrady a jednak mimo swoim moralom jestes z osoba, która Cię zdradziła nigdy nie będziesz szczęśliwa, własnie bedziesz pleść jęzorem na prawo i lewo że tak musi być a po co ? Tylko po to aby siebie uspokoić aby moze znależć zwierzchnika/ zwierzchniczke, która powie - tez tak miałam/mam.... Mało tego, osoba której pobłazasz zdrady traci szacunek do Ciebie, wie ze odpicowana moze robic co chce, a Ty i tak przyjmiesz ją z obiadkiem i wypierzesz brudne gacie....

Dziewczyny sory za ton, ale nie dajcie sie wkręcić w tanią wymówke.
23.02.07 - ;)

Uroda to weksel honorowany na całym świecie za okazaniem.
Giacomo Casanova

Awatar użytkownika
Londyjka
Specjalista Beauty
Specjalista Beauty
Posty: 3281
Rejestracja: 24 paź 2005, 11:28
Lokalizacja: inside of dreams

Post autor: Londyjka » 06 sty 2008, 17:29

nesia pisze:
Londyjka pisze:Nie kazda kobieta jest zdradzana! A co do tezy "okazja czyni zlodzieja" to tez jest uogólnienie,nie kazdy "zlodziejem" bedzie, gdy tylko zostanie niewidziany lecz taki co ma do tego PREDYSPOZYCJE :!: I nigdy nie slyszalam,ze faceci maja w genach zapisana zdrade,jesli by tak bylo to my kobiety rowniez,bo jestetmy ta sama rasa ludzka. A mimo tego nie kazda kobieta zdradza, wiec i nie kazdy facet! Ale widze,ze niektore daja sie karmic tymi tanimi wymowkami...
Nie no juz taką "łopatologię" to każdy powinien zrozumiec ;) quote]
Aczkolwiek nie kazdy o tym wie. :-D
"Jeśli szczęście się do nas uśmiecha, trzeba z tego korzystać i starać się mu dopomóc, tak jak ono pomaga nam."Paulo Coelho

Awatar użytkownika
natalya
Specjalista Beauty
Specjalista Beauty
Posty: 2290
Rejestracja: 10 lis 2007, 16:32
Lokalizacja: FR
Kontakt:

Post autor: natalya » 06 sty 2008, 17:52

Londyjka, masz racje. to juz przesada z tymi uogolnieniami. zawsze sa faceci, ktorzy beda zdradzac, a sa i tacy, ktorzy nie zdradza nawet jak im sie nadarzy okazja, a mowienie, ze maja to w genach to absurd, bo wydaje mi sie, ze faceci w rownej mierze zdradzaja jak kobiety, tyle, ze kobiety sie do tego nie przyznaja z obawy, ze beda nazwane ku... i ogolnie nie afiszuja sie z takimi rzeczami. inaczej sprawa wyglada z facetami, dla ktorych niekiedy jest to powod do dumy(zalosne :roll: )

kobiety czesto wierza w takie tanie wymowki jak "zdrada ktora jest zapisana w genach :roll: " delikfent juz nie musi sie niczym przejmowac, bo coz on biedny moze na to poradzic.przeciez to nie jego wina :roll: wiec zdradza jeden raz, potem drugi, itd......a wytlumaczenie jest dobre za kazdym razem :roll:
18.07.07 dr Cieslik- calkowita korekcja nosa
12.08.08 dr Cieslik- powiekszenie ust

Awatar użytkownika
Londyjka
Specjalista Beauty
Specjalista Beauty
Posty: 3281
Rejestracja: 24 paź 2005, 11:28
Lokalizacja: inside of dreams

Post autor: Londyjka » 06 sty 2008, 18:13

dokladnie natalya nie trzeba nic wiecej dodawac,a kobietom,ktore daly sie "przekonac" o tym facetom,ze jest jak im wmawiaja wspolczuje...
"Jeśli szczęście się do nas uśmiecha, trzeba z tego korzystać i starać się mu dopomóc, tak jak ono pomaga nam."Paulo Coelho

ODPOWIEDZ

Wróć do „Emocje - pierwotne i wtorne”