Moderator: Zespół I


to prawda mimo ze wiem jak mozna z grubaski zrobic mega laske (zachecam do poogladania filmikow na youtubue o photoshopach) ale i tak czasem ogladajac czasopismo i widzac atrakcyjną kobiete mysle: po co zjaldlam dzis bułke za sniadanie jak mogla chrupkie pieczywo albo ogladam i potem wskakuje na rowerek stacjonarny i majac w glowie jakas fotke jezdzeMichitka pisze:Profesor zwraca też uwagę na niebezpieczeństwo, jakie kryje się w wizerunkach idealnych twarzy z reklam czy kolorowych magazynów. Zachwycamy się nimi, a potem, patrząc w lustro, popadamy w przygnebienie -Lepiej unikać wpatrywania się w wystylizowane komputerowo zdjęcia -radzi maner. -One potrafią zniszczyć nasze poczucie wartości i odebrać satysfakcję, jaką daje stały związkek
moze i niektorych to kreci, ale napewno tacy faceci nie kreca mnieczwala pisze:tylko tutaj nie chodzi czasami o to czy dupa czy nie, tylko o swiadomosc, niektorych mezczyzn to kreci, ze placa kobiecie za sex
Nie no juz taką "łopatologię" to każdy powinien zrozumiecLondyjka pisze:Nie kazda kobieta jest zdradzana! A co do tezy "okazja czyni zlodzieja" to tez jest uogólnienie,nie kazdy "zlodziejem" bedzie, gdy tylko zostanie niewidziany lecz taki co ma do tego PREDYSPOZYCJEI nigdy nie slyszalam,ze faceci maja w genach zapisana zdrade,jesli by tak bylo to my kobiety rowniez,bo jestetmy ta sama rasa ludzka. A mimo tego nie kazda kobieta zdradza, wiec i nie kazdy facet! Ale widze,ze niektore daja sie karmic tymi tanimi wymowkami...
Dłuższy czas obserwowałam ten temecik, nie odzywałam się, jednak w momencie pojawinia sie takiej bzdury odnośnie ze wszyscy i że w genach itp. eksplodowałam. Nie chcę tu nikogo obrazać, ale jak można być tak bezmyslnym zeby pisać takie bzdury. Jak można mieszac innym babeczkom, które sa szczęśliwe w swoich związkach, że ich facet napewno zdradził a jak nie to i tak sie to stanie; ze jest non stop oszukiwana itp itd. Mam wrażenie, ze osoba która tak wypisuje nie raz była zdradzona, boli ja to ale karmiona bredniami swojego faceta przenosi swój ból własnie tu i chce za wszelką cene zamydlic oczy innym kobietom.Londyjka pisze:
nesia,wreszcie ktos rozwial te glupoty,bo ja to juz wczesniej chcialam zrobic ale dalam se luz. Jasne,ze nie kazdy zdradza! .
Nie no juz taką "łopatologię" to każdy powinien zrozumiecLondyjka pisze:Nie kazda kobieta jest zdradzana! A co do tezy "okazja czyni zlodzieja" to tez jest uogólnienie,nie kazdy "zlodziejem" bedzie, gdy tylko zostanie niewidziany lecz taki co ma do tego PREDYSPOZYCJEI nigdy nie slyszalam,ze faceci maja w genach zapisana zdrade,jesli by tak bylo to my kobiety rowniez,bo jestetmy ta sama rasa ludzka. A mimo tego nie kazda kobieta zdradza, wiec i nie kazdy facet! Ale widze,ze niektore daja sie karmic tymi tanimi wymowkami...
Dłuższy czas obserwowałam ten temecik, nie odzywałam się, jednak w momencie pojawinia sie takiej bzdury odnośnie ze wszyscy i że w genach itp. eksplodowałam. Nie chcę tu nikogo obrazać, ale jak można być tak bezmyslnym zeby pisać takie bzdury. Jak można mieszac innym babeczkom, które sa szczęśliwe w swoich związkach, że ich facet napewno zdradził a jak nie to i tak sie to stanie; ze jest non stop oszukiwana itp itd. Mam wrażenie, ze osoba która tak wypisuje nie raz była zdradzona, boli ja to ale karmiona bredniami swojego faceta przenosi swój ból własnie tu i chce za wszelką cene zamydlic oczy innym kobietom.Londyjka pisze:
nesia,wreszcie ktos rozwial te glupoty,bo ja to juz wczesniej chcialam zrobic ale dalam se luz. Jasne,ze nie kazdy zdradza! .

Nie no juz taką "łopatologię" to każdy powinien zrozumiecnesia pisze:Londyjka pisze:Nie kazda kobieta jest zdradzana! A co do tezy "okazja czyni zlodzieja" to tez jest uogólnienie,nie kazdy "zlodziejem" bedzie, gdy tylko zostanie niewidziany lecz taki co ma do tego PREDYSPOZYCJEI nigdy nie slyszalam,ze faceci maja w genach zapisana zdrade,jesli by tak bylo to my kobiety rowniez,bo jestetmy ta sama rasa ludzka. A mimo tego nie kazda kobieta zdradza, wiec i nie kazdy facet! Ale widze,ze niektore daja sie karmic tymi tanimi wymowkami...