chorobliwa zazdrosc

gniew, miłość, nadzieja, nienawiść, nuda, obrzydzenie, przyjaźń, radość, smutek, strach, szczęście, tęsknota, współczucie, wstręt, wstyd, zazdrość, złość

Moderator: Zespół I

Awatar użytkownika
anita111
Rozmowna Beauty
Rozmowna Beauty
Posty: 440
Rejestracja: 14 sty 2007, 15:45

Post autor: anita111 » 04 sty 2008, 13:13

nie wymadrzam sie juz bo nie jestem psychologiem ale mysle zeby sie do niego wybrac moze cos mi pomoze w odbudowaniu swojej samooceny, no i pewnie pomoze mi tez w tym prawdziwa milosc, kochajacy facet dla ktorego bede najwazniejsza.

sprawa wkrecenia mojego bylego jna fotce jest aktualna , ale od zalozenia tam konta trzeba czekac tydzien zeby moc umiescic jakies zdjecia, wiec czekamy z ARIELA zeby je wstawic, bo zgodzila sie mi pomoc w tym :) opisze jakie beda tego rezultaty ... :)

Awatar użytkownika
nesia
Przyjaciel Beauty
Przyjaciel Beauty
Posty: 3812
Rejestracja: 29 gru 2006, 12:47

Post autor: nesia » 04 sty 2008, 13:31

anita111 proszę korzystaj z funkcji edit - róg po prawej stronie ;)
23.02.07 - ;)

Uroda to weksel honorowany na całym świecie za okazaniem.
Giacomo Casanova

Awatar użytkownika
ariela
Rozmowna Beauty
Rozmowna Beauty
Posty: 501
Rejestracja: 15 sie 2007, 21:40

Post autor: ariela » 04 sty 2008, 13:37

Nie usprawieliaj sie ze go sprowokowalas itd. Doszukujesz sie swojej winy na sile.
Nic go nie usprawiedliwa w tym jak Cie nazwal na dyskotece.
Po drugie wiedzac ze jestes zazdrosan dalej to prowokowal i dolewal oliwy do ognia.
A sciaganie filmikow z babkami i to przy tobie?! czy ten koles wogle powaznie myslal? ze stwierdzil o kelnerce ze fajna dupa?! No sorrka przy takim zachowaniu i prowokowaniu wiecznym zadna z nas by spokoju nie zachowalal chocby niewiem jakie wysokie mniemanie o sobie miala.:)
Grunt ze to juz masz za soba i nie meczysz sie w toksycznym zwiazku choc to trudne bylo zostawic kogos po 5latach chocby nawet niewiem jak zle bylo.
Ale wszystko sie zmieni jak poznasz kogos nowego-odzyjesz ;) oh(re1
7.09.07 --> To by³ mój dzien :)

*75C*

Awatar użytkownika
anita111
Rozmowna Beauty
Rozmowna Beauty
Posty: 440
Rejestracja: 14 sty 2007, 15:45

Post autor: anita111 » 04 sty 2008, 13:50

nesia-ok :) niewiele pisze to dlatego ;)
arielka- juz jutro bede mogla umieszczac zdjecia ;) a jak twoja sprawa sie rozwiazala? rozmawialiscie? co mowil?

Awatar użytkownika
ariela
Rozmowna Beauty
Rozmowna Beauty
Posty: 501
Rejestracja: 15 sie 2007, 21:40

Post autor: ariela » 04 sty 2008, 13:56

Trzymał się swojej wersji ze dostal linka ktory byl zepsuty i dlatego wpisal w google :D Ale sie usmialalm z jego wersji :D Kiedys wieczorem napisalalm ze chyba jest smieszny ze mysli iz w to uwierzylam a on nic nie odpisal na to wiec nie zaprzeczyl wiec sie przyznal :D chodz nadal uwaza ze robie z igły widły i moze ma sobie wydłubac oczy by nie patrzec np na ludzi z uczelni :D
Ale potem wyjechalismy na sylwestra na weekend i byl mega miły troskliwy itd wiec odpokutował :D :badgrin:
7.09.07 --> To by³ mój dzien :)

*75C*

Awatar użytkownika
natalya
Specjalista Beauty
Specjalista Beauty
Posty: 2290
Rejestracja: 10 lis 2007, 16:32
Lokalizacja: FR
Kontakt:

Post autor: natalya » 04 sty 2008, 13:59

oj znam to....doszukiwanie sie w sobie winy na sile, analizowanie calej sytuacji, zastanawianie sie, co ja zle zrobilam....niestety do niczego to nie prowadzi, bo wina jest ewidentnie po stronie faceta. chociaz wmawianie sobie winy troche pomaga, zawsze sie z tym lepiej czulam niz ze swiadomoscia, ze facet mnie nie kocha.....dopiero potem jak sie pozna kogos wartosciowego, dociera do nas, jaki blad sie popelnilo bedac z tamtym facetem i jeszcze obwiniajac siebie za jego glupie zachowanie :roll:

ja w sumie nie mam kompleksow i mocne nerwy, ale po takich tekstach to nie umialabym obwiniac siebie za zaistniala sytuacje i juz nie mowiac o zachowaniu spokoju. takiemu wulgarnemu prostakowi to tylko drzwi pokazac :badgrin:
anita111, ciesze sie, ze sie od niego uwolnilas. nie ogladaj sie juz za siebie i zacznij nowe zycie :-) wiem, ze poczatki nie beda latwe, ale z dnia na dzien moze juz byc tylko lepiej :-D powodzenia!
18.07.07 dr Cieslik- calkowita korekcja nosa
12.08.08 dr Cieslik- powiekszenie ust

Awatar użytkownika
anita111
Rozmowna Beauty
Rozmowna Beauty
Posty: 440
Rejestracja: 14 sty 2007, 15:45

Post autor: anita111 » 04 sty 2008, 14:16

ariela, natalya- dzieki :) po raz kolejny na tym forum dziewczyny sprowadzaja mnie do pionu :) :* rzeczywiscie staram sie znalesc wine w sobie w takich sytuacjach, bo chcialabym byc sprawiedliwa i zrozumiec jego zachowanie, latwo mna manipulowac musze nad soba popracowac i pewnie gdyby nie wy to juz bym sie dala mu nagiac ze to moja wina.

ariela- nie wiem czy juz o tym pisalam, ale ja zawsze mialam szczescie do facetow, ktorzy jak raz usprawiedliwia swoje zachowanie jakas zmyslona glupota to trzumaja sie tego do konca... :/ kurcze chyba wielu z nich tak ma .. ale z tego co piszesz to widac ze twoj facet cie bardzo kocha ;)

teraz przypomnialo mi sie jeszcze ze ostatnio na zajeciach z psychologii nauczycielka powiedziala do nas :" jak wasz chlopak idzie z wami i ogladnie sie za jakas inna dziewczyna to nie badzcie zle na niego bo to jest naturalne, gorzej by bylo jakby sie nie ogladnal, bo to znaczy ze sie was boi, a zakazany owoc lepiej smakuje"
strasznie mnie tym wkurzyla :evil:


i jeszcze apropo mojego bylego, kiedy bylismy na dyskotece i moj byly wzial sobie krzeselko usiadl na przeciwko sceny na ktorej tanczyly prawie rozebrane tancerki i tak je ogladal i robil zdjecia to przy nim siedzial tez jego dobry kolega, ktorego dziewczyna jest moja przyjaciolka i ona siedziala przy mnie i nic sobie z tego nie robila, jej chlopak moze robic takie rzeczy ona nie czuje sie raniona :oops:

kiedys ten wlasnie chlopak mojej przyjaciolki i moj byly byli ochroniarzami na dyskotece na
ktorej byl striptiz :/ ja wychodzilam z siebie, raz wlasnie przy okazji tego striptizu oni we dwoje musieli stac przy podescie na ktorym tanczyla ta striptizerka i rozbierala sie wlacznie z majtkami a potem pokazywala wszystko co sie da oh(m1 ja kazalam mojemu stac tylem do sceny i patrzec mi w oczy ;/ stal tak jako jedyny ze wszystkich bo innym ich dziewczyny pozwolily patrzec, i stac przy podescie na ktorym tamta sie wyginala pokazujac wszystko ;/
moja przyjaciolka tez nie miala z tym problemu ze jej chlopak patrzy i krzyczy pod scena :/
tylko ja bylam tam jakas odmienna.. co sadzicie na temat takiej sytuacji?? dla wyjasnienia dodam ze to nie byl jakis dom schadzek tylko dyskoteka otworzona sezonowo pod duzym namiotem, wlascicielka nastawiona na jak najwiekszy zarobek i pokonanie konkurencji wpadla na genialny pomysl striptizu i brala do tego prostytutki z domow publicznych.

Awatar użytkownika
natalya
Specjalista Beauty
Specjalista Beauty
Posty: 2290
Rejestracja: 10 lis 2007, 16:32
Lokalizacja: FR
Kontakt:

Post autor: natalya » 04 sty 2008, 15:46

trudno jest facetowi nie patrzec sie na gola dziewczyne, jednak moze to robic bardziej dyskretnie :roll: nie wyobrazam sobie sytuacji, ze facet bedac ze mna na dyskotece, pokazuje wszem i wobec swoje zainteresowanie innymi panienkami(czy striptizerka), a ja stoje na boku jak glupia :roll: zazdrosna bym o to nie byla, byloby to raczej upokarzajace dla mnie i byloby mi przykro, ze moj facet upokarza mnie w oczach innych osob....

anita111, mysle, ze najgorsze masz juz za soba, teraz tylko pozbieraj sie po tym wszystkim, a zobaczysz, ze zycie moze byc piekne :-)
zachowaj teraz czujnosc, bo emocje sa jeszcze duze i latwo mozna manipulowac czlowiekiem w takiej sytuacji. jak emocje opadna, to wtedy spojrzysz juz trzezwo na to wszystko i utwierdzisz sie w przekonaniu, ze podjelas sluszna decyzje!
18.07.07 dr Cieslik- calkowita korekcja nosa
12.08.08 dr Cieslik- powiekszenie ust

Awatar użytkownika
Londyjka
Specjalista Beauty
Specjalista Beauty
Posty: 3281
Rejestracja: 24 paź 2005, 11:28
Lokalizacja: inside of dreams

Post autor: Londyjka » 04 sty 2008, 17:44

Ja tez sobie tego nie wyobrazam i dziwie sie tym dziewczynom,ktore staly z boku i nic :roll: przeciez striptiz(w domu) moze zrobic wlasna dziewczyna,po co sie patrzec na inne baby. Dla mnie to jest juz zdrada,bo co innego jest ogladnac sie za kims(ale dyskretnie i z umiarem a nie zezolic az sie zeza dostanie,jak napal jakis) a co innego sciagac rozbierane filmiki czy patrzec na baby robiace striptiz i napalac sie na to! Sa granice! Chyba nie powinnam tego dluzej czytac bo czlowiek da sie zwariowac... :doubt:
Pewnie anita ma takie problemy z rozpoznaniem sytuacji przez wmawianie jej,ze wszytsko to jest normalne,ze to ona robi problemy itp... a nastepny objaw jego chorej frustracji seksualnej jest robienie jej na zlosc- to nie jest normalne- on w odpowiedzi na Twoja zazdrosc jeszcze bardziej pokazuje na ile sobie moze pozwolic??Pewnego dnia zdradzilby cie w praktyce i to waszym lozku,zeby "ci pokazac" ! Normalny facet chocby z szacunku do swojej kobiety bedzie sie pilnowal. A ten "facet" nie ma zadnych ZADNYCH zasad,chory czlowiek...ot,tyle!
"Jeśli szczęście się do nas uśmiecha, trzeba z tego korzystać i starać się mu dopomóc, tak jak ono pomaga nam."Paulo Coelho

Awatar użytkownika
anulka 12345
Bywalec Beauty
Bywalec Beauty
Posty: 94
Rejestracja: 18 lut 2007, 20:35
Lokalizacja: Poznan

Post autor: anulka 12345 » 04 sty 2008, 19:07

m

ODPOWIEDZ

Wróć do „Emocje - pierwotne i wtorne”