ariela, natalya- dzieki :) po raz kolejny na tym forum dziewczyny sprowadzaja mnie do pionu :) :* rzeczywiscie staram sie znalesc wine w sobie w takich sytuacjach, bo chcialabym byc sprawiedliwa i zrozumiec jego zachowanie, latwo mna manipulowac musze nad soba popracowac i pewnie gdyby nie wy to juz bym sie dala mu nagiac ze to moja wina.
ariela- nie wiem czy juz o tym pisalam, ale ja zawsze mialam szczescie do facetow, ktorzy jak raz usprawiedliwia swoje zachowanie jakas zmyslona glupota to trzumaja sie tego do konca... :/ kurcze chyba wielu z nich tak ma .. ale z tego co piszesz to widac ze twoj facet cie bardzo kocha
teraz przypomnialo mi sie jeszcze ze ostatnio na zajeciach z psychologii nauczycielka powiedziala do nas :" jak wasz chlopak idzie z wami i ogladnie sie za jakas inna dziewczyna to nie badzcie zle na niego bo to jest naturalne, gorzej by bylo jakby sie nie ogladnal, bo to znaczy ze sie was boi, a zakazany owoc lepiej smakuje"
strasznie mnie tym wkurzyla
i jeszcze apropo mojego bylego, kiedy bylismy na dyskotece i moj byly wzial sobie krzeselko usiadl na przeciwko sceny na ktorej tanczyly prawie rozebrane tancerki i tak je ogladal i robil zdjecia to przy nim siedzial tez jego dobry kolega, ktorego dziewczyna jest moja przyjaciolka i ona siedziala przy mnie i nic sobie z tego nie robila, jej chlopak moze robic takie rzeczy ona nie czuje sie raniona
kiedys ten wlasnie chlopak mojej przyjaciolki i moj byly byli ochroniarzami na dyskotece na
ktorej byl striptiz :/ ja wychodzilam z siebie, raz wlasnie przy okazji tego striptizu oni we dwoje musieli stac przy podescie na ktorym tanczyla ta striptizerka i rozbierala sie wlacznie z majtkami a potem pokazywala wszystko co sie da

ja kazalam mojemu stac tylem do sceny i patrzec mi w oczy ;/ stal tak jako jedyny ze wszystkich bo innym ich dziewczyny pozwolily patrzec, i stac przy podescie na ktorym tamta sie wyginala pokazujac wszystko ;/
moja przyjaciolka tez nie miala z tym problemu ze jej chlopak patrzy i krzyczy pod scena :/
tylko ja bylam tam jakas odmienna.. co sadzicie na temat takiej sytuacji?? dla wyjasnienia dodam ze to nie byl jakis dom schadzek tylko dyskoteka otworzona sezonowo pod duzym namiotem, wlascicielka nastawiona na jak najwiekszy zarobek i pokonanie konkurencji wpadla na genialny pomysl striptizu i brala do tego prostytutki z domow publicznych.