naprawdę super chłopak, tylko jak się później okazało, strasznie zazdrosny - przez to się rozstaliśmy
ale gdyby nie to, być może bylibyśmy razem do dziś
a na spotkanie z moim obecnym szłam zupełnie nieświadoma, kogo tam zastanę
nie miałam pojęcia, jak wygląda (więc w razie czego nie nastawiałam się pozytywnie
![:-) :-)](./images/smilies/smile.gif)
ja jemu wcześniej wysłałam swoje zdj
ale zanim namówił mnie na spotkanie, rozmawialiśmy ze sobą w sumie z pół roku, ale w okresie chyba 2 lat - z przerwami na moje przelotne związki