Zastanawiacie się czasem co będzie za ... 15 lat?

Post autor: **groszek** » 17 sty 2009, 18:49

janko2 pisze:Ja może jestem troszkę inny,ale robiąc lift,zrobiłbym go dla siebie..żeby poprawić swoja samoocenę...i..tego nie mógłbym sobie odmówić...usłyszeć..Cholera..jak on się dobrze trzyma...To byłaby chyba moja największa motywacja...

no dokładnie więc za x lat wybieramy się razem (pewnie dostaniemy zniżkę)

i umawiamy się ze nie będzie to oszustwo nawet w minimalnym stopniu

janko2 pisze:Zielony to mój kolor....

ja też!! zielony to kolor nadzieji

Post autor: **kotbury** » 31 sty 2009, 20:56

Witam,
a jak wyobrażałam sobie swoje życie "za 15 lat" 15 lat temu?
Ja np nie wierzyłam, że dożyję "tej starości"

chciałam umrzeć młodo

a teraz myślę,że za 15 lat może będę robić to, co teraz planuję "na starość":
może do tego czasu przeniosę się na zapadłą wieś, zamieszkam pod lasem w chatce, może być na kurzej nóżce i zostanę miejscową Babą Jagą, tyle że z ładnym nosem bo po operacji

Post autor: **janko2** » 31 sty 2009, 23:35

kotbury pisze:może do tego czasu przeniosę się na zapadłą wieś, zamieszkam pod lasem w chatce, może być na kurzej nóżce i zostanę miejscową Babą Jagą, tyle że z ładnym nosem bo po operacji

To już chyba nie będziesz Babą Jagą..tylko....Piękną Królewną Śnieżką ..czego Ci życzę...

Tylko pamiętaj...nie jedz jabłek....czasami szkodzą.....

Post autor: **nefertari** » 23 kwie 2009, 08:29

my często rozmawiamy o przyszłości... snujemy plany... marzymy... mam nadzieję, że się spełnią :)

Post autor: **Aguuu** » 23 kwie 2009, 19:30

nefertari pisze:my często rozmawiamy o przyszłości... snujemy plany... marzymy... mam nadzieję, że się spełnią :)

My z moim Ukochanym również

hmmm...Oby się spełniły

Post autor: **Madlenia** » 25 kwie 2009, 22:28

15 lat? Mam nadzieję, ze będę za 15 lat zadowoloną z życia kobietą. Że będę z tym samym mężczyzną, z którym jestem teraz. Mniej-więcej wtedy zacznę poważnie myśleć o potomstwie. Mam nadzieję, że będę zadowolona z wykonywanego zawodu

Post autor: **nefertari** » 27 kwie 2009, 11:08

mam nadzieję, że wciąż będziemy szczęśliwi :) wciąż zakochani w sobie i będziemy 14 lat po ślubie :)

Post autor: **kaska1234** » 22 maja 2009, 22:19

a ja nie chce nawet myslec tylko mam nadzieje ze lepiej niz teraz :{napewno wiecie jak sie czuje ktos kto jest w nieszczesliwej milosci??????sory milosci nieszczesliwej malzenskiej!!!!!!!!

Post autor: **lil sexy** » 22 maja 2009, 23:59

ja sie nigdy nie zastanawialam nad przyszloscia az do teraz i zalozylam sobie plan wprawdzie nie na 15, ale na 8 najblizszych lat. do 30 chce i BEDE mieszkac we wlasnym domku, od a do z przeze mnie zaprojektowanymi dopieszczonym. no i sypialnia koniecznie w klimacie apartamentu hugh hefnera w palms

Post autor: **nefertari** » 23 maja 2009, 22:05

bardzo często myślę o przyszłości, snuje plany... ale najintensywniej myślę teraz o przyszłości najbliższej, tej za rok... czyli ślubie :)