Strona 2 z 66

: 04 paź 2005, 22:05
autor: natala82
Dopoki bedziesz jeszcze go kochac to bedziesz porownywac ale z czasem to sie zmieni!Po jakims czasie jesli trafi Cie taka niespodziewana i wielka milosc to juz nie bedziesz myslec ze np Michal mial czarne wlosy i byl wysoki a ten nowy jest blondynem,sredniego wzrostu i zachowuje sie zupelnie inaczej niz Michal!!!

To jasne ze jak dla Ciebie swiat sie teraz urwal,ja tez po jednym zwiazku dochodzilam do siebie pol roku,ale potem bylam szczesliwa-wkoncu!!!Bedzie lepiej!

: 04 paź 2005, 22:13
autor: Libby
ja po naszym pierwszym, takim poważnym rozstaniu schudłam parę kilo mimo, że i tak byłam szczupła. po prostu zablokowałam sie i nie byłam w stanie nic przełknąć. byłam kłębkiem nerwów a po nocy budziłam sie zlana potem. do tej pory jestem zdziwiona swoimi reakcjami... później doszłam do siebie, urosłąmw siłą i było ok. wróciliśy do siebie na ok rok a teraz znowu sie rozstaliśmy (jakieś 4 miesiące temu) tym razem na zawsze... beska
jakoś nasze zycia, doświadczenia i bagaż nie mogły się połączyć.. :-(

: 04 paź 2005, 22:18
autor: natala82
Szyszunia nie jestes sama i nie jest to tylko "przypadlosc" ktora dopadla Ciebie!Po ostatnim rozstaniu mialam tak dosyc facetow ze mialam tylko kolegow ale juz mi to przeszlo!

: 04 paź 2005, 22:22
autor: Don Kichot
Nie chciałby abyście traktowały mnie jak gruboskórnego faceta...ale powiem, że każdy to przechodził i przejść musi. To tak jak ze skaleczeniem boli strasznie w pierwszej chwili ale z czasem nawet nie widać blizny..aż zowu się skaleczymy.
Takie ranki kształtują nasz charakter, byśmy byli gotowi na realizację zadania jakie zostało nam tu na ziemi postawione do zrobienia.

wierzę szyszunia , że boli ...ale są rzeczy które bolą zdecydowanie bardziej i których nie można wymazać z życia jak nieszczęśliwą miłość.... po której przyjdzie pewnie kolejna.
Głowa do góry ..a teraz zrób coś tylko dla siebie ..może jakaś imprezka albo zmiana towarzystwa.

: 04 paź 2005, 22:28
autor: natala82
On tez napewno teraz cierpi,bo 4 lata to nie kilka miesiecy!Nam sie czasem wydaje ze faceci nie cierpia po rozstaniu tymczasem to bujda!moj przyjaciel,pseudo twardziel niby a jak sie rozstal z dziewczyna z ktora byl pare ladnych lat,ze 6 to plakal mi jak dziecko i sie zalil!Ale to dopiero kiedy bylismy sami i panowal taki nostalgiczny nastroj!Bo tak na imprezach itd jest dusza towarzystwa!

: 04 paź 2005, 22:33
autor: blondi 222
szyszunia !
strasznie mi przykro , wiem ze musi ci byc ciezko ,
chyba kazda z nas to przeszła :?
ale ... wiem ze to mało pocieszajace w tej chwili :? ...ale to przejdzie !
bedzie dobrze ...
całuski !

: 05 paź 2005, 00:55
autor: Bogna
Szyszunia wszystko zostało powiedziane.
Bardzo mi przykro. Czas jednak to twój przyjaciel. Swoje wypłakać się musi.
Ale pomyśl, że kiedyś będzie z górki! Bo musi.
Może to czas na nowy rozdział.
Pomyśl nowy, śliczny nosek i nowe życie pełne zagadek i miłych niespodzianek. :P
Główka do góry :wink:

: 05 paź 2005, 10:45
autor: Samanthii
Szyszunia http://www.beautywpolsce.com/forum/imag ... ii/756.gif (jak to mozliwe,jak??? ) Czy to KONIEC-nie ma odwrotu...???
Na pewno cierpisz, biedna... ...ale dziewczyny maja racje-NIE MA TEGO ZLEGO!!!
glowa do gory!!!!!!!(Anglia czeka!)http://www.beautywpolsce.com/forum/imag ... i/1322.gif

: 05 paź 2005, 11:21
autor: Valentina
...Szyszuniu Kochana... wiem, że jest Ci źle i wiem, że boli :cry: i będzie jeszcze bolało... :roll: ...ale świat się na tym nie kończy... :!: uwierz mi :!: ...nie łam się... główka do góry... uśmiechnij się... jesteś młodą, piękną, silną kobietą... i całe życie przed Tobą... i masa szczęśliwych chwil :!:

: 05 paź 2005, 11:40
autor: Lili
SZyszunia wszystko będzie ok, głowa do góry :D ja tez straciłam miłosc swego życia jakieś 2 lata temu, było mi bardzo trudno, cierpiałam strasznie, ale jest juz lepiej. Zobaczysz czas leczy rany i zadne słowa tu nie pomoga(wiem o tym doskonale)tylko czas :cry: trzymaj się :D