Moderator: Zespół I
i sie nie spotkasz. musialabys sama pojsc/zadzwonic/napisac i zaproponowac.Natashka pisze:Dobre byloby to z tymi imprezami lub przepisywanie ale nie wiem jak moge taka prace znalezc :/ jeszcze nigdy nie spotkalam sie z takim ogloszeniem.
przyjedz, pokaze Ci.Natashka pisze:ja ? jakie mam marzenia ? chciałabym pojsc bardzo na grzyby wiele lat juz nie byłam :), zobaczyc warszawe :) ...
czyli jednak chodzi o pieniadze, nie w sensie ze jestes lasa ale nie wiesz jak sobie poradzic bez pieniedzy dostarczanych przez meza.Natashka pisze: nieto nie sa pieniadze
. Ma wlsna firme od niedawna i nie zarabia super kokosow... zyjemy na wynajmie i mi nie chodzi o pieniadze....tzn nie jestem z nim dla pieniedzy ...
ale o pieniadze sie rozchodzi bo gdybym je miala ja to juz by mnie tu dawno nie bylo :) wynajelabym pokoj z malym :). ..
Wcześniej autorka pisała, ze mąż miał problemy z uzywakami typu narkotyki, alkohol, jakieś zapaści, odjazdy czy jak to nazywała. Facet ma tym zjechana psychę a dokłada się do tego jeszcze charakterek i zona, która jak widać i tu sorki Natashka - ale jest dupą wolową. Nie ma swego zdania, brak jej stanowczości nie wiem czy nie kwalifikowac tego wręcz do nieporadności życiowej.majamajamaja pisze:i juz mu tak zostanie!Kleo1989 pisze:Wg mnie Twój mąż na pewno ma jakieś zaburzenia psych.
Faceci dopiero wtedy sie lapia za glowe, jak doznaja szoku.
.


