Co Was denerwuje?

[Mnemozyna]

A ja w środę rozsypałam maliny przed sklepem i zbiegłam z miejsca wypadku! Normalnie to bym nie zbiegła, ale rozsypałam je przed stadem robotników z łopatami, a że miałam letnią sukieneczkę to sypały się świńskie komentarze!
Nie znoszę lata!!!!!!

[GosiaczEq]

denerwuje mnie moje aktualne problemy !!

[Mnemozyna]

Dokładnie tydzie temu dzwoniłam do swojej przychodni, żeby się umówić z lekarzem! Dzwoniłam, dzwoniłam i nie mogam się dodzwonić. Postanowiłam odłożyć to na dzisiaj. I dzisiaj dzwonię! Pierwszy raz, drugi, trzydziesty... odbiera paniusia i mówi, że miejsc już nie ma!!!! I że mogę sobie dzwonić jutro!!!

[dżagaaa]

mnie denerwują CHRABĄSZCZE !! ja nie wiem ale jak słysze i widze to dziadostwo dostaje takiego ataku paniki ze aż sie czasem wstydze idąc na dworze w porze kiedy te potwory latają! a co najgorsze moge stać z 15 osobami a i tak te ohydztwa fruwają i brzęczą nad moją głową nie znosze tego!!!!

[Mnemozyna]

Denerwuje mnie to, że się denerwuję, że ciąge jestem w stresie i nie mogę się uspokoić. Jakby mało było tego, że przez półtoraroku byłam chora na płuca a przez ostatnie miesiące starałam się zdrowieć. Wczoraj moja lekarka wysłała mnie na badanie krwi, które samo w sobie było okropne (niech pani sama sobie potrzymam ten ściskacz, a teraz niech pani sobie ściśnie) liczyłam, że wynik morfologii będzie w normie!!!! Ale nie jest i niewiele się zmieniło od 8 miesięcy... Nie sądzę, żebym zrobiła sobie operację nosa w tym roku...

[natalya]

a mnie denerwuje odglos kesrokopiarki w moim biurze....najgorsze jest to, ze to inni ciagle cos kseruja, a ja w ogole jej nie uzywam

doslownie co 5 minut ktos przylazi i sie tlucze...

i tak przez caly dzien!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!

w ogole nie mozna sie skoncentrowac na pracy
(teraz wlasnie ktos przyszedl i kseruje )

dopiero dzien sie zaczal i ja juz jestem wkurzona jak nie wiem co!!!!!!!!!!!!!!!!
kseruja i kseruja, papier juz byl dzisiaj dokladnany conajmniej 2 razy

i jeszcze laza w butach na obcasach i sie dodatkowo nimi tluka bo w biurach jest parkiet(nie wiem kto wpadl na taki glupi pomysl )
(znowu ktos przyszedl.... )

teraz czekam na mojego szefa z niecierpliwoscia, zeby go poprosic o zmiane biura, bo dluzej tu nie wytrzymam
sa dwie opcje: albo ja sie wyprowadze do innego biura, albo kserokopiarka sie wyprowadzi z mojego!!!!!
(znowu ktos idzie kserowac.... )

chyba zaraz zwariuje!

[GosiaczEq]

a mnie denerwuje, ze znowu mam problemy

[bujanna]

w ogole nie mozna sie skoncentrowac na pracy
(teraz wlasnie ktos przyszedl i kseruje )(m1

no to ładna mi praca chyba jako moderator forum

[k_asiaczek]

a mnie denerwuje moja praca i niektórzy ludzie tam pracujący

[natalya]

w ogole nie mozna sie skoncentrowac na pracy
(teraz wlasnie ktos przyszedl i kseruje )(m1

no to ładna mi praca chyba jako moderator forum

bujanna, wlasnie o tym samym sobie pomyslalam

rozmawialam z moim szefem i zmiana biura raczej nie bedzie mozliwa, ale za to ksero mozna bedzie wywalic :bravo

a dzisiaj jestem mile zaskoczona, bo nikt nic nie kseruje dziwi mnie to, bo nie skarzylam sie nikomu oprocz mojego szefa....
jaki spokoj jest teraz w biurze!! az milo byle tak dalej!