Moderator: Zespół I
no wiec nie, nie zawsze.Michitka pisze: i zawsze ja będe gorsza ZAWSZE
ja sie absolutnie nie zgadzam! Dziewczyny! czy Wy nie lubicie samych siebie? Wlasnie bedac samemu czlowiek ma najwieksza sile przebicia i mozliwosci samorealizacji, bo nie jest skazany na kompromisy, ktore zawsze maja miejsce w zwiazkach. zyskuje sie wtedy ten dodatkowy czas, ktory w zwiazku poswieca sie drugiej osobie a tak mozna w nim grac spiewac, pojsc na kurs tanca, uczyc sie jezyka, robic zakupy, spotykac sie z ludzmi, nurkowac, pomagac kotkom, jezdzic na nartach itd itp i wzmacniac poczucie wlasnej wartosci i fajnosci.anetalip2 pisze:Byće samemu nie jest miłe
dokladnieewawawa pisze:Wlasnie bedac samemu czlowiek ma najwieksza sile przebicia i mozliwosci samorealizacji, bo nie jest skazany na kompromisy, ktore zawsze maja miejsce w zwiazkach
bedziesz bo na to pozwalaszMichitka pisze:i zawsze ja będe gorsza ZAWSZE
nie trzeba być samemu aby móc wykonywać te wszystkie czynności, przyjemności jakie wymieniłaś., bo przecież normalny związek nie polega na zamknięciu się w czterech ścianach i patrzeniu na siebie, takie związki były by bardzo krótkoterminowe.ewawawa pisze:Wlasnie bedac samemu czlowiek ma najwieksza sile przebicia i mozliwosci samorealizacji, bo nie jest skazany na kompromisy, ktore zawsze maja miejsce w zwiazkach. zyskuje sie wtedy ten dodatkowy czas, ktory w zwiazku poswieca sie drugiej osobie a tak mozna w nim grac spiewac, pojsc na kurs tanca, uczyc sie jezyka, robic zakupy, spotykac sie z ludzmi, nurkowac, pomagac kotkom, jezdzic na nartach itd itp i wzmacniac poczucie wlasnej wartosci i fajnosci.
pewnie ze nie, ale masz na nie wiecej czasu i niczego nie musisz sobie odmawiac w imie zobowiazan czy dobrego samopoczucia drugiej osobyanetalip2 pisze:nie trzeba być samemu aby móc wykonywać te wszystkie czynności, przyjemności jakie wymieniłaś., bo przecież normalny związek nie polega na zamknięciu się w czterech ścianach i patrzeniu na siebie, takie związki były by bardzo krótkoterminowe.ewawawa pisze:Wlasnie bedac samemu czlowiek ma najwieksza sile przebicia i mozliwosci samorealizacji, bo nie jest skazany na kompromisy, ktore zawsze maja miejsce w zwiazkach. zyskuje sie wtedy ten dodatkowy czas, ktory w zwiazku poswieca sie drugiej osobie a tak mozna w nim grac spiewac, pojsc na kurs tanca, uczyc sie jezyka, robic zakupy, spotykac sie z ludzmi, nurkowac, pomagac kotkom, jezdzic na nartach itd itp i wzmacniac poczucie wlasnej wartosci i fajnosci.