Wszak,ze dopiero jestem z moim ponad 3 lata niewiele moge powiedziec co bedzie pozniej,natomiast bedac non stop z czlowiekiem da sie cos nie cos o nim powiedziec,i nigdy ale to nigdy nie dal mi niepokoju do zdrady a najwazniejsze,ze widac,ze to nie ten typ! Mam to szczescie,ze to ja predzej balabym sie o siebie niz o niego. I choc i tak jestem zazdrosnik bo taka moja natura, to na chwile obecna temat mnie nie dotyczy... moze za iles tam lat...nigdy nic nie wiadomo,zakladam tylko realnie taka zdrową mysl. Jednak to tylko zdrowy rozsadek,ktory nie kaze mi sie zapuscic i ma swiadomosc,ze dla meza trzeba wciaz wygladac atrakcyjnie i pielegnowac zwiazek. Moze wiele z was o tym zapomina skupiajac sie na "napewno mnie zdradzi" zaniedbujac zwiazek i siebie i wtedy wlasnie sie to dzieje,i jestesmy wielce zdziwione...Slyszalam kiedys z wywiadu pewnego seksuologa "nie zdradza sie atrakcyjnych zon "pewnie nie zawsze to prawda(jesli jest skorwielem co musi) ale napewno nie nieprawdziwa. Przytocze tez pewien fakt: siedze sobie z kolega daaawno temu i leci"rozmowy w toku" gdzie facet zdradza naparwde atrakcyjna babeczke. On na to: ma taka ladna zone i jeszcze ja zdradza,jak by mial brzydk i by poznal lepsza to jeszcze bym zrozumial ale tak...?
Nie mowie Wam kochane babeczki,ze jestescie nieatrakcyjne! Absolutnie nie! Widzialam wasze zdjecia! Tylko zamiast sleczec nad soba i myslec,ze zdradzi zrobcie wszystko aby jednak nie zdradzil... A jesli jest osttanim skorw... to bez wzgledu na wszytsko i tak pojdzie gdzie se chce... i kopa takiemu... bo dla mnie nie ma cos takiego jak skok w bok. Nie wiem co bym zrobila,czy na jajach powiesila,(narazie)mnie to nie dotyczy wiec nie bede sie niepotrzebnie stresowac,mam zdrowe podejscie.
Do tematu: co to ma byc skok w bok? Jesli dwoje ludzi nie potrafia ze soba szczerze rozmawiac czego potrzebuja to na boku zalatwiaja sprawy? Przeciez tak zwierze wlasnie dziala...a zwierze powinno sie trzymac w budzie nie w łozku. Albo bo byl pjany i zaluje...

na tyle pjany jednak nie byl skoro mogl mu stanac(przepraszam za zwrot) skoro byl w stanie to jednak odrobine wysilku myslowego mogl wlozyc w to co robi,wymowka glupiego i tyle!