czego się boicie?

[Nicola]

ja się boje ze reszte zycia spedze samotnie może dlatego że ukochana osoba jaki czas temu odemnie odeszła i przeżywam z tego powodu straszną traumę. Mam nadzieje ze następny dzień będzie lepszy i kogos spotkam.

[katrinn]

najbardziej boje się choroby i śmierci najbliższych....

[milucha]

A ja na dzien dzisiejszy sie boje, ze moje cycki po OP nie beda takie jakie sobie wymarzylam...

A tak ogolem to samotnosci na starosc...

[Josie M]

boję się
jaskiń, małych i ciasnych i niskich pomieszczeń, kalectwa, brzydoty, deformacji, starości, bycia dla kogoś ciężarem, ciemności, opuszczenia, uduszenia, utopienia, spłonięcia, kataklizmów, nieświeżej żywności, chorób zakaźnych, motyli, pająków, robaków w pancerzykach, tortur...

bezsilności - że zostanę do końca życia sama, w tym nie tylko, że nie będzie przy mnie ukochanego mężczyzny ale także najbliższych

[Malowanka]

panicznie boję się węży, padalców itp. Boję się też samotności i tego że będę na starość zgryźliwa i złośliwa. I boję się wracać do domu w nocy, że mnie kto napadnie
no i oczywiście boję się, że mi nos odrośnie

[viriel]

Boję się ciemności, starości, oszpecenia (szczególnie na twarzy)- własnej brzydoty, ciąży i porodu, narkozy, pająków, samotności, zdrady, brudu, zgwałcenia, otyłości, śmiertelnej choroby swojej i najbliższych, śmierci najbliższych, zatoru po lipo...

Jak coś więcej mi przyjdzie do głowy to jeszcze się tu odezwę

[_dagusia_]

oprócz spraw oczywistych takich jak:
choroba moja i najlbiżych, śmierć

boję się:

myszy i szczurów

że nie obudze się po op. piersi
że obudzę się WTRAKCIE op. piersi

bezpłodności

samotności w przyszłości

brzydoty

jak sobie przypomnę czego jeszcze dam znać

[groszek]

a mnie przeraża problem narkotyków w szkołach i boje się o swoje dzieci :?

[Malowanka]

a też tak sobie często myślę, że jakbym miała dzieci to bym się strasznie bała narkotyków i tego, że ktoś im krzywdę zrobi

[groszek]

a też tak sobie często myślę, że jakbym miała dzieci to bym się strasznie bała narkotyków i tego, że ktoś im krzywdę zrobi

dzisiejszy swiat jest paskudny, gdybym teraz miała się decydować na dziecko to grubo bym się zastanawiała, czy wprowadzić ich w tą dzisejszą masakre