Na emigracji- czyli jak sie odnaleźć ?:)

[kamelia_26]

a dzieci w wozkach tylko w skarpetkach

to tak jak u mnie i nie moge na to patrzec...

pozdrowienia ciotka greta

[espira]

Dziewczyny ja tam po 12 latach zycia na emigracji wrocilam do Polski. Wyjechalam gdy mialam 14 lat. Rodzice poslali mnie wiec do gimnazjum, liceum i na studia. A potem...potem do kraju. Nie wyobrazam sobie mieszkac gdziesindziej. Oczywiscie wiekszosc moich przyjaciol zostala w Niemczech i wcale nie moge powiedziec, zeby bylo im tam lepiej. Np. jedna z moich przyjaciolek pracuje w niemieckim ZUS-ie, wiec jagdyby posada panstwowa i a i tak dziewczyna dorabia dwa razy w tygodniu w knajpie jako kelnerka.Meza ma Niemca tez wyksztalconego na odpowiedzialnym stanowisku a mimo tego kokosow nie maja. Ot takie tam spokojne zycie. Druga znajoma robi ostani rok specjalizacji ortodoncji, maz ordynator wydzialu laryngologii w szpitalu a mimo tego im dwojgu wiedzie sie gorzej od jej brata, ktory jest po prawie , wrocil do Polski ukonczyl kierunek tez z polskiego prawa i pracuje w zawodzie majac rowniez zone na utrzymaniu. Osobiscie uwazam, ze czasy swietnosci naszych sasiadow dawno minely.

[Aleksandra84]

ja jestem wlasnie w irlandii od ponad dwoch miesiecy mam problemy z praca gdyz dostaje mnostwo ofert ale daleko od miejsca w ktorym mieszkam wiec pracuje tylko moj chlopak za to w polsce nigdy w zyciu nie stac byloby nas na utrzymanie sie z jednej wyplaty, teraz wracam na dwa miesiace do polski ze wzgledow rodzinnych i potem z powrotem do irlandii i juz na swoje bo na razie wynajmujemy pokoj...polska chyba nigdy nie da ludziom takich warunkow na zycie....a przynajmniej nie w najblizszym czasie a co do niemiec to fakt dobre czasy tam minely ale anglia i irlandia to raj dla wyksztalconych polakow naprawde nas tu cenia a zycie jest spokojne...ja kocham irlandie i nie chce juz do polski na stale...:)

[viriel]

virriel a gdybys wyjechala i za granicą kontynuowała studia?? pewnie maja lepsze warunki i perspektywy napewno o wiele lepsze, moja kolezanka na 3 roku medycyny wyjechala do Hiszpanii i teraz juz tam konczy studia

Ja tam się nie nadaje do załatwiania takich formalności
Nie wiem czy bym sobie poradziła z językiem itp. A może po prostu się boję...
A co do Hiszpanii to wiem z pewnego źródła, że oni tam mają dużo niższy poziom jeśli chodzi o studia medyczne. Chciałabym tu skończyć studia, a staż i specjalizację już zrobić poza Polską. Marzy mi się USA, ale to chyba mało realne

[Dominicana]

virriel a gdybys wyjechala i za granicą kontynuowała studia?? pewnie maja lepsze warunki i perspektywy napewno o wiele lepsze, moja kolezanka na 3 roku medycyny wyjechala do Hiszpanii i teraz juz tam konczy studia

Ja tam się nie nadaje do załatwiania takich formalności
Nie wiem czy bym sobie poradziła z językiem itp. A może po prostu się boję...
A co do Hiszpanii to wiem z pewnego źródła, że oni tam mają dużo niższy poziom jeśli chodzi o studia medyczne. Chciałabym tu skończyć studia, a staż i specjalizację już zrobić poza Polską. Marzy mi się USA, ale to chyba mało realne

ej no co Ty mowisz:) dla mnie malo realne jest dostac sie na medycyne, Tobie sie udalo, wiec zrobic staż w USA to nie powinnien byc problem, jak juz tak daleko zabrnelas i jestes na upragnionym wydz. lekarskim to koniecznie musisz spelniac dalej marzenia
ja trzymam kciuki

[viriel]

ej no co Ty mowisz:) dla mnie malo realne jest dostac sie na medycyne, Tobie sie udalo, wiec zrobic staż w USA to nie powinnien byc problem, jak juz tak daleko zabrnelas i jestes na upragnionym wydz. lekarskim to koniecznie musisz spelniac dalej marzenia
ja trzymam kciuki

Dziękuję- jesteś kochana
Ale ja chyba za mało wierze w siebie czasami, zresztą muszę najpierw te studia skończyć, a to wcale nie jest takie oczywiste Nie wiem czy dałabym sobie rade tak w obcym kraju, mimo wszystko kocham Polskę i jestem do niej przywiązana, no ale z drugiej strony to wiadomo jak tu jest... Po długich i ciężkich studiach będę zarabiać grosze przez ładnych parę lat, a potem to też nie wiadomo czy się "ustawię". Marzy mi się Kalifornia Bo tam jest ciepło, a ja zmarzlak jestem

[moniczka22]

In Italia tempo passa veloce..........
od 4 lat ciesze sie urokami pieknej romy!jest mi dobrze,uwlelbiam kuchnie wloska(od czasu do czasu jakis polski obiadek robie ),od maja codziennie na plazy,i faceci,ktorzy sa tak namietni i przystojni zupelnie inna rzecz niz w polsce .wiecej ekstazy wiecej radosci-zyje pelnia zycia

[Vodia]

a ja zastanawiam sie nad wyjazdem do Angli
Ale dreczy mnie kilka pytan. Czy dam sobie rade, czy znajde prace wyjezdzajac we wrzesniu Przeciez tyle osob jest teraz w angli.
Jejku ile ja mam watpliwosci

[Katty]

Vodia najwazniejsze jest czy znasz jezyk angielski? Jak tak to napewno sobie poradzisz o wiele latwiej. Duzo jest tutaj Polakow, ale w duzych miastach mysle ze znajdziesz prace szybko. Nie wiem czy poszukujesz jakiejs konkretnej pracy (w zawodzie?), ale praca chociazby w kawiarni lub w jakims sklepie - to poszukuja wciaz ludzi. Nie wiem tylko czy doradilabym Ci jechac do Londynu... Po pierwsze jest to okropnie drogie miasto!!!! Kupe kasy poszloby Ci na same dojazdy do pracy i wynajecie jakiegos mieszkania/pokoju !!! Pozatym Londyn jest olbrzymie miasto no i nie za bezpieczne w zwiazku z terorystami, podkaladaniem bomb itp :? Polecilabym bardziej Birmingham. Moze jest to mniej urokliwe miasto od Londynu, ale napewno tansze do mieszkania. jak masz jakies pytania to chetnie doradze!

[Vodia]

Katty dzieki za odpowiedz
Ja wlasnie nie chce do Londynu dla mnie to za duze miasto. Meczyc sie bo wszedzie daleko i wydawac kase na te dojazdy :? Makabra
Myslalam wlasnie o Birmingham lub Oxfordzie
Ale w tym roku jednak nie wiem czy uda mi sie wyemigrowac bo odstawilam mature kosztem uzyskania zawodu i dlatego doszedl mi jeszcze rok szkoly :|
Ale niedlugo moja siostra wyjezdza do Anglii to tez troche informacji by sie przydalo
Zreszta napisze Ci PW o tym pozniej jesli nie stanowi to problemu