Najlepszy PREZENT*

Post autor: **paula** » 18 cze 2005, 10:08

dla mnie fajnym prezentem była kaska na cycuchy

Post autor: **kasiaczek_78** » 19 cze 2005, 11:50

no własnie teraz na to czekam

Post autor: **Samanthii** » 20 cze 2005, 23:03

A moj zapominalski mezus, nigdy nie wiedzial co mi podarowac... :lol: A jak juz kupil,to zawsze cos... ...co mi sie w ogole nie podobalo!!! ...

Dlatego teraz prawie zawsze wybieram sobie sama prezencik...

Czesto jak wraca do domkui chce mi zrobic niespodzianke, dzwoni do mnie i pyta o trzy rzeczy... ...wtedy nigdy nie jestem do konca pewna, co dostane...

Najfajniejszy prezent-moj malutki Jimi(chihuahua), pierscionek zareczynowy, op.,komputer... Duzo suuuper prezencikow!!! I nie wszystkie zbyt drogie(!)
Ogolnie kocham dostawac perfumy i Cd... -tego nigdy nie za wiele... :lol:

Apropos.strasznie wnerwilabym sie na meza, jesli dostalabym od niego np. stol...

albo komplet garnkow...!!!

Post autor: **megi** » 21 cze 2005, 16:47

ja od swojego ..jedynego chlopca dostalam noz i kajdanki...poza tym wiele mi obiecywal ale nigdy nie dotrzymał słowa....o kwiatkach mogłabym pomarzyc... Ja zawsze pamietam o jego urodzinach..czy nawet bez okazji...daje mu rozne prezenciki...

prezenty typowe dla kobiety(!!!) dostawalam kiedys od kolegow..

Post autor: **megi** » 21 cze 2005, 16:51

czasem czytam to forum..i nie mogę uwierzyc ze są tacy faceci...ktorzy daja Wam takie super prezenty...ja marzyłam o yorku..uwielbiam złoto..ale o tym aby dostać nawet najskromniejszy pierscionek od niego lub pieska..to moge pomarzyc...

Post autor: **Samanthii** » 21 cze 2005, 18:11

megi-strasznie mi przykro i glupio,ze pisze takie rzeczy...

Ale nie martw sie-ja tez niezawsze dostawalam prezenty od moich ex.. Nie wszyscy byi tacy jak moj maz... :?

Post autor: **Don Kichot** » 21 cze 2005, 18:22

A ja od niedawna uważam , że najwspanialszym prezentem jaki może dać facet kobiecie (o ile oczywiście ona tego potrzebuje ) są nowe cycusie.........

i jest to prezent praktyczny a zarazem nie amortyzujący się ...mało tego on z każdym dniem zyskuje na wartości

lepszego prezentu powiem więcej inwestycji długoterminowej nie znałem. :lol:

Ona szczęśliwa, co dziennie cieszy się tym prezentem i............ go dotyka i ............ogląda, i............ubiera w różne ciuszki jak dziecko lalkę.

Mało tego da się nimi pobawić i to mi sie w tym jeszcze bardziej podoba :lol: :lol:

A inni faceci tylko oglądają się i cmokają ............a ja myślę no i co ........
du...i fajna co

moja

a niech sobie oglądają co im będe żałował............. a gdyby inni myśleli podobmie jak ja .......... :) to znowu ja mógłbym sobie popatrzeć dla przyjemności.

Dlatego tak ważne jest to forum .. :lol:

Zawsze dawałem praktyczne prezenty
stół i taborety za dziecko ,
a to auto , które potem sprzedałem
a teraz cycusie .....

Ja to jestem praktycznie kochający facet

:lol:

Post autor: **Moki** » 21 cze 2005, 18:32

Don Ty to chyba powinienes byc jakims konsultantem w sprawach napawiania mezow na OP. Ja mam szczescie, ze moj sie juz zgodzil ale jest jeszcze pare dziewczyn, ktore moglyby za Twoim posrednictwem namowic swoich malzonkow :)

Post autor: **megi** » 21 cze 2005, 22:56

Don...

brak słów..sper facet z Ciebie :D
mój jakby miał dać mi na op..to potem to chyba na smyczy by mnie uwiązał tak by się bał,żeby "jego cycków" ktoś przypadkiem nie dotknął..

Post autor: **Direct** » 21 cze 2005, 23:32

Najlepszy prezent to nowe cycorki ..... :D ...

Don Kichot pisze: Zawsze dawałem praktyczne prezenty
stół i taborety za dziecko, a to auto , które potem sprzedałem a teraz cycusie .....

hmmm.... ciekawa zbierzność tych prezentów :D :P

ktoś pisał, że dostaje praktyczne prezenty :P czyżby to była połóweczka Dona

moim zdaniem najlepszy prezent jaki można dać kochanej kobiecie to właśnie tak jak nadmienił Don .... cycorki oraz miłość taką szczerą i prawdziwą - bezgraniczną - okazywaną na codzień, bo ta miłość jest nawiększym prezentem :D :P.