Kompleksy, brak wiary w siebie

Higena, Uroda, Moda i Trendy

Moderator: Zespół I

jolaa
Aktywna Beauty
Aktywna Beauty
Posty: 348
Rejestracja: 14 gru 2007, 19:16
Lokalizacja: UK
Kontakt:

Post autor: jolaa » 19 cze 2008, 14:35

Nadinn możliwe, że jakiś tam wpływ ma na to dzieciństwo a może też fakt, że wychowywałam się bez ojca? Nie wiem czy to ma aż takie znaczenie..
Jeśli Ty przechodziłaś coś podobnego to nie pisz o tym, dobrze, że jesteś już jak najbliżej tego, żeby zapomnieć więc rzeczywiście nie ma co do tego wracać...ale pewnie po części mnie rozumiesz...
Mam tylko nadzieje, że z tym, który Cię poniżał już nie jesteś. Ja miałam dwoch takich też co mnie upokarzali. Też duzo by pisać bo to już kilka lat temu było i do tego nie wracam. Pisałam jednak o tej pracy bo to jeszcze świeże i nie potrafię zapomnieć tego jak mnie szef traktował dla porównania z inną...
Ja za Ciebie też będę trzymała kciuki. Najważniejsze, że robimy coś dla siebie... bo ja też to wszystko robię dla siebie, żeby sobie się w koncu zacząć podobać.
Zaraz napiszę w drugim temacie o metamorfozie...
marzec 2008 - calkowita korekta nosa: dr. Skupin
sierpien 2009 - makijaz permanentny
listopad 2009 - powiekszenie ust Teosyal Kiss 2ml, botox, endermologia 24x, bella contour 12x, mikrodermabrazja: dr. Lichaj
2012 - kuracja tretinoinowa
2013 - planuje implanty silikonowe piersi i ust

Awatar użytkownika
kju3
Uzależniona Beauty
Uzależniona Beauty
Posty: 1257
Rejestracja: 06 mar 2008, 23:25
Kontakt:

Post autor: kju3 » 19 cze 2008, 19:12

jolaa niepokojace jest to ze tyle nadziei pokladasz w op plastycznych, a co jesli powiekszenie piersi nie bedzie idealne, bedzie odbiegac od Twojego idealnego kanonu piekna ? co wtedy zrobisz ?
to nie jest koncert zyczen, ze przychodzisz do lekarza mowisz co chcesz miec i to masz, do pewnych rzeczy trzeba dorosnac, dojrzec, uwazam ze zbyt mocno skupiasz sie na swojej fizycznosci, wiadomo makijaz, codzienne dbanie o siebie, ale Ty chcesz przeprowadzic rewolucje, myslisz ze tak diametralna zmiana wygladu zmieni nastawienie otoczenia do Ciebie ?

wg mnie powinnas zaczac od siebie, byc mniej krytyczna wobec siebie i zaakceptowac siebie i swoje ograniczenia, z niektorymi mozna walczyc jak niesmialosc, asertywnosc,
za duzo myslisz o wygladzie, zmianach z nim zwiazanych, szkoda na to czasu, mowisz o problemach z nauka, zainwestuj w siebie, korepetycje jesli sa potrzebne, masz duzo czasu, aby zaliczyc wszystkie egzaminy i to na lepszy stopien niz trzy
czy aby na pewno brak przebojowosci jest powodem, dla ktorego nie zdajesz egzaminow ? moze to tylko Twoje wyobrazenie ?

wiesz nie obraz sie ale mam wrazenie ze szukasz winy za swoje "porazki" tylko i wylacznie w kobitkach niby piekniejszych od Ciebie, czasem mam wrecz wrazenie ze zawisc i jad od Ciebie az kapia


dziewczyno szkoda zdrowia, mlodosci na roztrzasanie kto obok Ciebie jest ladniejszy a kto nie, nawet na wyborach miss tyle ladnych dziewczyn, ale zawsze znajdzie jedna lub wiecej ktora sie bedzie bardziej podobala od pozostalych

botox, przeszczep wlosow, op piersi i inne nic nie zmienia jesli sama sie nie zmienisz, jesli nie zaczniesz walczyc ze swoimi wyobrazeniami, nie pozwolisz sama sobie o sobie pomyslec pozytywnie

poszukalabym bardziej wnikliwie innego psychologa, byc moze oprocz samoakceptacji masz problem z wypowiedzeniem tego co myslisz czujesz, lub tez za bardzo mocno oczekujesz pomocy, zmian w swoim zyciu po jednej rozmowie
wydaje mi sie ze u Ciebie jak wulkan wybuchaja nadzieje, klebia sie w stada, a potem malenki jeden gest nieakceptowalny przez Ciebie burzy cala Twoja wizje
dr T.Kasprzyk - McGhan 410 FX - 360 g

jolaa
Aktywna Beauty
Aktywna Beauty
Posty: 348
Rejestracja: 14 gru 2007, 19:16
Lokalizacja: UK
Kontakt:

Post autor: jolaa » 19 cze 2008, 20:25

Kju3 właśnie tego się boję... nie mam do konca właśnie wiary, że będzie dobrze. Dlatego tak mi źle bo boję się, że nadal będzie nie tak jak oczekuję.
Mi zależy najpierw na tym, żebym to ja zmieniła stosunek do siebie... a na razie nie jest to możliwe jak patrzę w lustro..
Na studiach widziałam na własne oczy jak było z egzaminami...jak tylko jedna osoba zdawała je bez problemu. Nie mowię, że tylko ja miałam problem bo większość to byli faceci ale ta jedna dziewczyna nie robiła nic i nie potrafiła połowy z tego co reszta grupy pomimo to zdawała. To było na zasadzie za tzw „ładne oczy”.
Tak jestem zazdrosna... i to bardzo może rzeczywiście aż ze mnie kapie.. ale to nie w nich widzę winę tylko w sobie, w tym, ze w ogole się urodziłam. Mam pretensje do matki o to.. a innym bardzo zazdroszczę ale na pewno nie obwiniam...
Dużo jest racji w tym co napisałaś ... ja jednak nie potrafię się przemoc jeśli chodzi o tego psychologa...
marzec 2008 - calkowita korekta nosa: dr. Skupin
sierpien 2009 - makijaz permanentny
listopad 2009 - powiekszenie ust Teosyal Kiss 2ml, botox, endermologia 24x, bella contour 12x, mikrodermabrazja: dr. Lichaj
2012 - kuracja tretinoinowa
2013 - planuje implanty silikonowe piersi i ust

Awatar użytkownika
tOOsia
Miłośniczka Beauty
Miłośniczka Beauty
Posty: 745
Rejestracja: 23 mar 2008, 22:51
Lokalizacja: UK
Kontakt:

Post autor: tOOsia » 19 cze 2008, 20:41

jolaa czytam uważnie to co piszesz, zobaczyłam Twoje zdjęcia ... dziwnie się czułam, zanim zdjęcie się pokazało. Spodziewałam się totalnej brzyduli, takiej, której naprawdę niewiele może "pomóc" a potem zobaczyłam dziewczynę o ładnych rysach twarzy i ślicznych ustach. Nie rozumiem skąd się te Twoje kompleksy wzięły.
Musisz się przemóc. Nawet jeśli nie wierzysz czy to coś da to zacząć rozmawiać z kimś kto zna takie problemy i może Ci pomóc. Wszystko siedzi głeboko w Twojej głowie. Nie sądzę, żeby był tu jakiś wykwalifikowany osobnik, my możemy jedynie doradzić Ci żebyś udała się na terapię...
Wydaje mi się, że mimo tych operacji, które kiedyś przejdziesz będzie dalej tak samo... głowy nie zoperujesz (bez urazy) a z czasem znajdziesz kolejne "wady" i pomyśl o tym, że z wiekiem ciało się zmienia... za kilkanaście lat zaplanujesz kolejne operacje? Nie szkoda Ci zdrowia? czasu? pieniędzy?
Ile czasu dziennie spędzasz nad rozmyślaniem nad tym co jest z Tobą nie tak, co chcesz zmienić, jaka chcesz być? Założę się, ze przez ten czas mogłabyś zrobić wiele pożytecznych rzeczy.
My wiele Ci nie pomożemy. Możemy jedynie powiedzieć kilka słów na temat Twojego wyglądu i doradzić co powiennaś zrobić ... a reszta zależy do Ciebie.
... i przestań szukać wymówek.
24 styczen 2012 - korekta nosa. Dr Stepniewski. JUZ PO!!! JESTEM TAAAAKA SZCZESLIWA !!!

Awatar użytkownika
jaaa
TOP Beauty
TOP Beauty
Posty: 1724
Rejestracja: 12 sty 2005, 18:11
Lokalizacja: niedaleko Wawy:)

Post autor: jaaa » 19 cze 2008, 20:43

ja chodze na terapie mimo ze w nia nie bardzo wierze ale jednak jakas nadzieja jest i wcale sie tego nie wstydze ze chodze on jest po to by mi pomoc , z moim dziecinstwem i wyprowadzic na prosta

a psychirzy to juz wogole kochani lekarze;)

twoj problem nie lezy w wygladzie uwierz mi;)

jolaa
Aktywna Beauty
Aktywna Beauty
Posty: 348
Rejestracja: 14 gru 2007, 19:16
Lokalizacja: UK
Kontakt:

Post autor: jolaa » 19 cze 2008, 23:17

Ale ja boję się trafić znowu do takiego durnia jak wtedy. Ja potrzebuję rozmowy a on mi kazał tylko mówić i kompletnie nic się nie wypowiedział. Jak na spowiedzi się czułam...
marzec 2008 - calkowita korekta nosa: dr. Skupin
sierpien 2009 - makijaz permanentny
listopad 2009 - powiekszenie ust Teosyal Kiss 2ml, botox, endermologia 24x, bella contour 12x, mikrodermabrazja: dr. Lichaj
2012 - kuracja tretinoinowa
2013 - planuje implanty silikonowe piersi i ust

Awatar użytkownika
cukiereczekPL
TOP Beauty
TOP Beauty
Posty: 1942
Rejestracja: 11 maja 2008, 22:53
Lokalizacja: ...................
Kontakt:

Post autor: cukiereczekPL » 19 cze 2008, 23:23

jaaa pisze:a psychirzy to juz wogole kochani lekarze;)
to prawda choc w ludziach jest takie nieufne przekonanie do nich..
a oni naprawde moga pomoc..
to dobrze jaaa ze robisz cos by zwalczyc przeszlosc i zle wspomnienia...
wiele z nas mialo jakies koszmary ktore teraz odbijaja sie na naszych relacjach z otoczeniem i zmniejszaja nasze poczuce wartosci o nas samych..
wielkim plusem jest chec walki o to by to zmienic
mam wielki szacunek do ludzi ktorzy walcza o siebie
Having an expensive camera doesn't make you any more of a photographer than sitting in a garage makes you a car...

Awatar użytkownika
jaaa
TOP Beauty
TOP Beauty
Posty: 1724
Rejestracja: 12 sty 2005, 18:11
Lokalizacja: niedaleko Wawy:)

Post autor: jaaa » 19 cze 2008, 23:25

to zle trafilas szukaj innego;)
oni sa naparwde "fajni" i prowadza takie sprytne sztuczki ze my nie wiemy jak ale w glowach nam sie przestawia na dobra droge

naparwde uwierz mi ale jak cie zobaczylam to sie usmiechnelam;)pozytywnie:)potwora to ty masz w glowie ;)

iff
Rozmowna Beauty
Rozmowna Beauty
Posty: 651
Rejestracja: 11 kwie 2006, 11:19

Post autor: iff » 20 cze 2008, 11:33

Jola- na "mowieniu" to wlasnie polega! (spotkanie z psychoterapeuta). To ty musisz opowiadac o sobie...lekarz przesiewa to, co mowisz przez wlasne sitko i ew. nakierowuje na problem, ktorego rozwiazanie sama sobie podasz! Psycholog czasami podczas tego monologu podrzuca albo zdanie albo slowo...Ty musisz sama dojsc do tego co Cie boli.

Jola- ja podobnie jak inni zyczliwi Ci tutaj ludzie sadze, ze mimo ze zrobisz sobie 50 operacji - to nic to nie zmieni.
Skalpel to nie magiczna rozdzka, ktora zmieni Twoje zycie. Nie bedziesz po operacji bardziej odwazna, przebojowa, towarzyska etc. Uswiadom to sobie teraz zanim wykonasz cos nieodwaracalnego.

jolaa
Aktywna Beauty
Aktywna Beauty
Posty: 348
Rejestracja: 14 gru 2007, 19:16
Lokalizacja: UK
Kontakt:

Post autor: jolaa » 20 cze 2008, 13:57

Być może dobre by było w takim razie połączenie operacji z terapią...taka wewnętrzna przemiana z zewnętrzną jednocześnie. Jesli to w ogole możliwe... bo z operacji na pewno nie zrezygnuję...
marzec 2008 - calkowita korekta nosa: dr. Skupin
sierpien 2009 - makijaz permanentny
listopad 2009 - powiekszenie ust Teosyal Kiss 2ml, botox, endermologia 24x, bella contour 12x, mikrodermabrazja: dr. Lichaj
2012 - kuracja tretinoinowa
2013 - planuje implanty silikonowe piersi i ust

ODPOWIEDZ

Wróć do „Damskie sprawy”