Strona 11 z 13

Re:

: 20 sie 2010, 18:45
autor: trus_kawka
Gość pisze:ja miałam wiele takich przygód,(leśne-windowe-przymielrzalnie itp) ale nie odbieram tego w kontekście traumatycznych przezyć-raczej jako pieprzne, wszystkich tutaj nie będę wymieniać , najświeższa, bo niedzielna historyjka, zebrało nam się podczas powrotu od znajomych i zabrałam się do mojego ukochanego rozporka podczas jazdy samochodem , mój kochany tak się rozluźnił,że się zagapił i musiał ostro hamować -do dzisiaj starsznie boli mnie szczęka :oops: -ale dobrze,że zębów sobie nie wybiłam :lol: :lol:

Ja mysle jednak, ze to Twoj facet mial wiecej szczescia, ze zebow nie zacisnelas w momencie hamowania (trans (trans (trans

Re: najbardziej traumatyczne ;) przeżycie seksualne

: 19 wrz 2010, 16:23
autor: Megumi
Szczęście to oni mieli, że jej luby wypadku nie zrobił podczas tej zabawy, w każdym bądź razie nie polecałabym nikomu zadowalania kogoś kto prowadzi samochód bo bardzo łatwo skończyć na drzewie lub jeszce gorzej.

Re: najbardziej traumatyczne ;) przeżycie seksualne

: 12 paź 2010, 12:17
autor: Livulka
Ale boskie historie beka jak nie wiem.
Ja kilka lat temu z moim ex-boyem poszliśmy do parku na spacerek i za parkiem pola takie były,ale my usiedliśmy sobie na ścieżynce.Gawędziliśmy i pomalutku się kotłować zaczęliśmy.W pewnym momencie lęże na tej żcieżce z głową na trawie w rozpiętj bluzce,cyce na wierzchu,bez spodni,aon miesza mi w kroczu ja z rozkoszy gnę i wywijam się cała i w trakcie wywijania zauważyłam coś kontem oka...faceta na rowerze u szczytu ścieżynki jak beszczelnie się gapi.Oczywiście nie pomyślałam że to moje zachowanie nie jest miejscu tylko tego faceta od zboczeńców wyzywałam.

A raz pojechałam z kolegą z którym dopiero zaczęłam się umawiać- na imprezę i po drodze siku mi się zachciało,więc zatrzymał auto a ja w krzaki wyskoczyłam.I tutaj masakra.....wpadłam po tyłek w bajoro jakieś czy bagno.Wstyd,wstyd,wstyd bo musiał mnie wyciągać i się ubabrał.Po drodze na stacji benzynowej się praliśmy w kiblu.Hahahah
Może seksu nie było,ale na tym sie zakończyło nasze umawianie.

Re: najbardziej traumatyczne ;) przeżycie seksualne

: 25 sty 2011, 01:50
autor: RedOne
Hahhahha (giggle też bym się wkurzyła na gościa co się tak lampił! Mi natomiast przytrafiła sie śmiesznahistoria z pończochami hhaha , (giggle chociaż mi głupio się zrobiło .Przed randka kupiłąm sobie specjalnie czarne długie pończoszki seksowe takie .Ubrałam je wczesniej pod spodnie ,zeby sie pozniej zaprezentowac mojemu ukochanemu.No i gdy zabierałam sie juz do striptizu okazało sie ze jedna ponczocha sie rozdarła ,zaciagneła i górna koronka oderwała sie .On nic nie zauwazył ,no ale mi było głupio ,ze mam podarte rajstopy na sobie (rofl i zaczełąm mu pokazywać ,a on sie zaczął śmiac (rofl a ja byłam wściekła (envy teraz to tez sie z tego śmieje,ale wtedy to było żenujące (headbang sexu nie było bo atmosfera odpłynęła (triste

Re: najbardziej traumatyczne ;) przeżycie seksualne

: 28 lut 2011, 19:50
autor: headie
kiki69kiki pisze:j chłopak pięknie opowiada o miłości do nieobecnej na imprezie swojej dziewczyny.Planuję z nią ślub założenie rodziny itp Fajnie się słuchało
Po paru godzinach zrobiłam kurs do kuchni po żarcie . Wchodzę,zapalam światło a owy chłopak, uprawia namiętny seks z najbrzydszą dziewczyną, która była na imprezie. Żenuła....
padalec zarany (devil

Re: najbardziej traumatyczne ;) przeżycie seksualne

: 01 mar 2011, 16:56
autor: Livulka
Flak flak i flak (giggle Ale się uśmiałam...znaczy że nie staje mu tak?
Kurcze nie wiem za bardzo co bym zrobila..ale myslę że jeśli jest to koleś grzechu wart to chyba bym go pocieszyła jakoś i spróbowała za jakis czas-moze po prostu sie zestresował i mu nie wyszło...( o ile on by mnie nie unikał ze wstydu),ale jeśli nie bardzo by mi zalezało to chyba bym po prostu zerwała kontakcik,żeby nie było mu głupio.

Re: najbardziej traumatyczne ;) przeżycie seksualne

: 01 mar 2011, 20:44
autor: headie
kiki69kiki pisze:a któraś miała do czynienia z facetem typu łysy "kark", pudzian, solara (muscle itp. małolatki lubią się z takimi bujać ( sama lubiłam, ale z wiekiem mi przeszło (giggle ) seks był super,wyposażenie ok, ale pewnego dnia....

mhhhh
nagie szerokie, twarde umięśnione ramiona, brzuch , uda, pośladki wrrr normalnie boski adonis
i gdyby nie ten pieprzony wróbelek elemelek ( czytaj penis) po speedzie (mdr (mdr (mdr (mdr (mdr
byście zobaczyły ten obraz .Ni to złapać, polizać , wsadzić i ta głupia myśl, że "rozmiarowo" uprawiasz pedofilski seks z ośmiolatkiem feee
90% panów bez wspomagaczy bawić się nie potrafi
a nie którzy, faceci na prawdę nie pomyślą zanim zaciągną dziewczynę do łóżka
i nie mówcie mi, że
" nie wielkość przyrodzenia daję efekt zadowolenia, tylko technika pierdo....." , bo nie uwierze:P
To jest prawda !! Miałam z takim kiedyś wakacyjny romans. Po pierwsze myslał ,że jak tylko się rozbierze to ja sie podniecę z samego widoku jego ciała, po 2gie i najwazniejsze - miał tak maciupki instrunet, że nie czułam nic a jestem drobnej budowy (rofl Nie polecam :)

Re: najbardziej traumatyczne ;) przeżycie seksualne

: 02 mar 2011, 12:21
autor: alessandra01
Miałam podobny , przykry przypadek . . Dłuższy czas leczyłam się po rozstaniu , nikt ciekawy się długo nie pojawiał - a ja bardzo tego potrzebowałam . Nagle poznaje faceta - wysoki , dobrze zbudowany , z zachowania bardzo męski , taki niedostępny . Po jakimś czasie zadzwonił - raz drugi umówiliśmy się na kawę , potem kolacje , kino itp . Były pocałunki , ale on nigdy nie wykazywał inicjatywy żeby się przespać ... Po około miesiącu zdarzył się ten wymarzony wieczór ....wszystko było fajnie dopóki nie złapałam go za tzw interes - zamurowało mnie! normalne przedszkole - i to taka grupa najmłodszych . Czar prysł jak nie wiem co -pojawiło się rozczarowanie . Wiecie w głowie po cichu już widziałam nas w długotrwałym związku ,a tu taka niespodzianka . Wiecie , dla mnie facet nie musi mieć przyrodzenia 25 cm , ale około 5- 6 cm w wzwodzie to już przesada!!! Jak on komicznie i nie męsko wyglądał nago tym bardziej że zbudowany był dobrze .....Do tego chciał być taki męski , silny itp. co absolutnie nie grało z zawartością jego majtek ... Biłam się trochę z myślami co tu zrobić no bo nawet przed samą sobą było mi trudno wprost się przyznać że problem to jego penis (giggle . Sprawa rozwiązała się sama , wyszpiegowałam że ma dupę od 2 lat .........Może przez chwilę zakuło mnie to odkrycie , ale nie na długo ... :) Zaczęłam zastanawiać się jak ona z tym żyje , przecież nawet jak się kogoś mocno kocha to sfera intymna jest bardzo ważna . Odpowiedź sama przyszła , dowiedziałam się że regularnie go zdradza ...no cóż ja bym takiego związku nie chciała ....

Re: najbardziej traumatyczne ;) przeżycie seksualne

: 02 mar 2011, 17:37
autor: katelg
Mi się aż smutno zrobiło jak tak czytam i myślę, sama z resztą miałam takie przypadki, bo jak babeczka ma mały biust to może go powiększyć, z resztą to nie gra kluczowej roli w życiu intymnym, a facet jak ma małego to już nic z tym nie zrobi i ma przerąbane bo seks nie jest najważniejszy ale ważny i z czymś takim ciężko zbuydować satysfakcjonującą relację

Re: najbardziej traumatyczne ;) przeżycie seksualne

: 02 mar 2011, 17:53
autor: alessandra01
kiki69kiki pisze:ale najśmieszniejsze jest to, że facet jak jest przypakowany to szuka do pary gwiadeczki z biustem ,usteczkami,
stawia wymagania a tu rozczarowanie.
Ja tu nie dyskryminuję nikogo, jedni mają małe piersi inni penisy:) w moim przypadku koleś był naćpany, stąd ten kiepski wróbelek i na tle kulturystycznego ciała wyglądał komicznie (giggle

alessandra01 niestety w niektórych środowiskach od anabolików, mózg się lasuję i stąd takie dziwne zdradzieckie związki. Takie osobistości to dopiero muszą mieć na swoich genitaliach cały zwierzyniec, od takich zmian, bo nie wierze, że nikt z partnerów niczego nie przywlókł ze sobą.
oooooo nieeeee a może temu kolesiowi właśnie jakieś grzyby i bakterie zaczęły wpierdzielać od środka członka i dlatego taki mały????:P:P:P
No właśnie cały problem polega na tym że absolutnie nie mają wglądu w samego siebie i są strasznie wymagający co do kobiet : musi być śliczna , dobrze , ubrana - no wiecie taka na maksymalnym wypasie !!!!! a sami często z takim defektem . Może i byłoby mi szkoda gdyby miał dobry charakter - ale niestety im go lepiej poznawałam tym bardziej widziałam jaki to wieśniak ( nie obrażając nikogo ) był !!!! aż mi czasem głupio że się na niego złapałam
:)

On nie brał anabolików , ale kiedyś byłam z chłopakiem , który je zażywał - rezultat : penis całkiem normalny , ale brak jajek - na pierdykam ale fajny temat się nam rozkręca :) :) :)