Czy faceci probuja Wami rzadzic?

Higena, Uroda, Moda i Trendy

Moderator: Zespół I

Awatar użytkownika
nefertari
TOP Beauty
TOP Beauty
Posty: 4427
Rejestracja: 19 lis 2008, 08:22

Post autor: nefertari » 23 kwie 2009, 08:55

mój twierdzi, że ja rządzę... czasami coś przebąkuje, że za bardzo :)
na starcie: 75A na mecie: 70F dzięki anatomicznym mentorom 440 cc styczeń 2009

Awatar użytkownika
dosia
TOP Beauty
TOP Beauty
Posty: 1707
Rejestracja: 15 lis 2008, 12:36

Post autor: dosia » 23 kwie 2009, 09:05

my rządzimy po równo , czasem ja ide na kompromis , czasem on i jest ok. 8-)
Poza tym są sprawy w których tylko ja rządze i są tematy w których tylko on króluje , tak już przyjęliśmy i jest nam z tym dobrze.

Awatar użytkownika
OMEGA
Miłośniczka Beauty
Miłośniczka Beauty
Posty: 1140
Rejestracja: 29 cze 2005, 01:46

Post autor: OMEGA » 23 kwie 2009, 14:50

Mój narzeczony jest dość ugodowy i zawsze idzie na kompromis, co mi się bardzo podoba, że możemy wszystko na spokojnie wyjaśnić, przedyskutować. Jest moim przyjacielem, ufamy sobie, mieszkamy razem, chociaż każdy ma też czas na swoją 'prywatność' znajomych itp. Ani razu nie odczułam aby próbował mną rządzić lub choćby narzucać swoje zdanie. Jestem happy :-D wcześniej trafiali mi się jacyś popaprańcy :evil:
_____________________________________________________
już po:) 19.10.05r dr Skupin okrągłe Mentor 325cc HP
23.11.10r dr Stępniewski całkowita korekta nosa
26.04.11r dr Stępniewski poprawka nos (część chrzęstna)
27.04.11r dr Stępniewski korekta powiek górnych
03.02.12r usta emervel 1ml
19.09.12r
[/color] usta emervel 1ml
[/color]

16.12.2010 r. - Pamięta się te rzeczy, których nie można zapomnieć

Awatar użytkownika
Londyjka
Specjalista Beauty
Specjalista Beauty
Posty: 3281
Rejestracja: 24 paź 2005, 11:28
Lokalizacja: inside of dreams

Re: Czy faceci probuja Wami rzadzic?

Post autor: Londyjka » 06 lip 2009, 12:32

W moim zwiazku ja najczesciej rzadze :p
W kwestii umeblowania mieszkania np mam calkiem wolna reke,ja lubie to robic,on nie ma do tego glowy wiec jestem w swoim zywiole.uwielbiam kupowac dodatki do domu,przestawiac,przekladac itp
W kwestii ubrania moge zakladac i malowac sie jak chce,nie wyobrazam sobie aby mi zakazywal ;) Nawet ja musze wyszukiwac dla mojego ciuchy bo moj nie znosi chodzic po sklepach,tzn chodzi ze mna ale nigdy nic nie chce,mowi,ze ja mam cos sobie kupic arf
Ale w kwestii samochodu nie biore udzialu bo mnie one kompletnie nie interesuja hehe
Moj ma manie samochodowa i juz mnie boli glowa i musialam nawet fona kupic z mp3,zeby co sekunde jak jedziemy gdzies nie slyszc "a ten samochod ci sie podoba itp " :-| :badgrin:
"Jeśli szczęście się do nas uśmiecha, trzeba z tego korzystać i starać się mu dopomóc, tak jak ono pomaga nam."Paulo Coelho

Awatar użytkownika
pszczolka831
Bywalec Beauty
Bywalec Beauty
Posty: 128
Rejestracja: 01 gru 2007, 20:58
Lokalizacja: Poznań
Kontakt:

Re: Czy faceci probuja Wami rzadzic?

Post autor: pszczolka831 » 11 lip 2009, 16:32

U mnie niestety mój TŻ chciałby sobie mną porządzić. Ja się nie daję, przez co zawsze są napięcia. Nie mam zamiaru być grzeczną laleczką, która będzie ubierać się, wyglądać czy zachowywać pod dyktando chłopaka. Ostatnio też zaczęłam mu zwracać uwagę nono stop, by pokazać jak to miło. Jakoś mu się nie podoba :-D a myśli, że mi sprawia przyjemność strofowanie arf

Awatar użytkownika
majamajamaja
TOP Beauty
TOP Beauty
Posty: 1851
Rejestracja: 17 sty 2009, 11:24

Re: Czy faceci probuja Wami rzadzic?

Post autor: majamajamaja » 11 lip 2009, 16:51

strofowanie jest obrzydliwe!

Moj facet tego nie robi. Tez mam wolna reke, tak samo, jak on. Polegam na jego guscie, kiedy mi mowi, ze mam sobie cos kupic, bo mi w tym bedzie dobrze (no sam mi tez kupuje, ale to w momencie, kiedy sie zastanawiam, bo np. cos mi sie podoba, ale jest drogie, a ja znowu nie taka przekonana). Wlasciwie, to jest odwrotnie: on jest za grzeczny i za ugodowy. Moglby sie mi troche przeciwstawic czasami...

Kiedys z kolei mialam faceta, z ktorym az iskrzylo, ciagle bylismy na dwoch frontach i bylo ostro. Kiedy bylam z nim, zachowywalam sie, jak nie ja. Pewnych rzeczy mi zabranial, czego ja sie ani troche nie trzymalam, i znowu bylo ostro. On twierdzil, ze to ja zawsze chce wiesc prym. Nie moglabym z nim byc na cale zycie, bo bysmy chyba cale kamienice roznosili (ja jestem bardzo mila i spokojna, zazwyczaj), ale doprowadzal mnie do takiego szalu, ze schudlam od tego szamotania sie z nim chyba z 10 kilo!
15 kwietnia 2009 - Brzuchanski, powieki

dariusss91
Nowicjusz Beauty
Nowicjusz Beauty
Posty: 15
Rejestracja: 14 lip 2009, 02:13
Lokalizacja: Wrocław

Re: Czy faceci probuja Wami rzadzic?

Post autor: dariusss91 » 04 sie 2009, 00:51

hee wreszcie znalazłam temat na który mam sporo do powiedzenia ;D
zastanawiam sie co u mnie w związku jest nie tak... jestem z moim facetem od roku i cały czas daje mu znaki ze mi zależy ze go kocham itd... a jego zazdrość nie ma granic... ;/ stworzył sobie taka liste osób z którymi ja nie powinnam sie spotykać bo wg. niego "wadliwie działają" na nasz związek. dla mnie to jest bez sensu... mam mnróstwo kolegów to fakt ale tylko dlatego ze akurat z nimi najlepiej sie dogaduje, i nie moge teraz tak po prostu zerwać z nimi kontaktów, ale z drugiej strony nie chce denerwować mojego faceta. :( na początku naszego związku wszystko niby było ok ;) na wszystko mi pozwalał itd. a na chwile obezna jest paru kolesi z którymi sie nie widuje bo nie moge, na imprezy tez sama nie chodze (a jak jestem z nim to z nikim nie tańcze), a już wogóle moge zapomnieć o wypadach pod domek nawet z samymi koleżankami... próbowałam już wszystkiego rozmów, awantur ale nic nie daje oczekiwanego skutku... co na waszym miejscu powinnam zrobić? :(

Awatar użytkownika
majamajamaja
TOP Beauty
TOP Beauty
Posty: 1851
Rejestracja: 17 sty 2009, 11:24

Re: Czy faceci probuja Wami rzadzic?

Post autor: majamajamaja » 04 sie 2009, 10:51

Takiej sytuacji nigdy nie mialam. Ale powiedzialabym: robic nadal swoje. Nie ma co dla kogos rezygnowac z siebie. Bo na koncu samej mozna nie wiedziec juz, kim sie tak naprawde jest. I wtedy to nawet ten facet juz nie bedzie zainteresowany.
A tak, to mozna sie "docierac". Faceci chyba lepiej reaguja na wyzwania niz podlegle niunie.
15 kwietnia 2009 - Brzuchanski, powieki

samanta_kafe
Uzytkownik zbanowany
Uzytkownik zbanowany
Posty: 1799
Rejestracja: 29 mar 2007, 20:59
Lokalizacja: warszawa

Re: Czy faceci probuja Wami rzadzic?

Post autor: samanta_kafe » 04 sie 2009, 10:58

dariusss91 pisze:próbowałam już wszystkiego rozmów, awantur ale nic nie daje oczekiwanego skutku... co na waszym miejscu powinnam zrobić? :(

odejść :!:
to jest przemoc psychiczna, co on stosuje wobec Ciebie.
jeśłi rok w nicku to Twój rok urodzenia, to jesteś raczej bardzo młoda.. daruj sobie takiego autorytarnego padalca, bo im dalej tym bedzie gorzej.. albo całkiem cię przerobi na swój model (chcesz być kimś innym?) albo zaczniesz sie buntować, a on coraz bardziej będzie próbował cię uciszać i tłamsić..
27 kwietnia '09 - dr Broma - mentor round 325cc HP PDT_Love_16

dariusss91
Nowicjusz Beauty
Nowicjusz Beauty
Posty: 15
Rejestracja: 14 lip 2009, 02:13
Lokalizacja: Wrocław

Re: Czy faceci probuja Wami rzadzic?

Post autor: dariusss91 » 05 sie 2009, 00:36

samanta_kafe rozumiem to co do mnie piszesz.... ale powiem Ci ze to nie jest takie proste dla mnie :(
w sumie niedałabym rady, szczerze mówiąc narzekam, narzekam i jeszcze raz narzekam ale ogólnie rzecz biorąc to już troche sie przyzwyczaiłm do takiego stanu rzeczy i chyba nie łatwo bedzie mi sie z tego wyciągnoć. jedyne co mnie zadziwia to to, że :D ja ogólnie jestem rozrywkową i otwartą dziewczyną ;) nie dość ze mam pewien defekt na twarzy o którym pisałam w innym wątku to na dodatek to.... ;/ jeszcze troche i wogóle sie od ludzi odseparuje a tego bym nie chciała...

ODPOWIEDZ

Wróć do „Damskie sprawy”