Strona 1 z 37

jacy faceci was pociągają?

: 30 mar 2005, 01:54
autor: Gość
Mnie pociągają fascynujacy mezczyżni z charyzmą(slodkie dranie drogie panie), z blyskiem w oku,(spojrzonko to podstawa) od ktorego kobietom uginają się nogi i mdleją, z cynicznym poczuciem humoru, nieco powsciagliwy (bardzo tajemniczy i chadzający własnymi drogami)z niebezpiecznie seksownym usmiechem, dobrze zbudowany tu i ówdzie,żeby mógł mnie przenosić przez kałużeitp. echh... jak tu sie nie zafascynowac :?: :?: :twisted: :twisted: :twisted:

: 30 mar 2005, 02:22
autor: karol
I jeszcze zeby był wysoki, o sniadej karnacji.
Ech.. a tacy istnieją?
Jak takiego znajdziesz, to zapytaj o brata blizniaka i skieruj go do mnie :wink:

: 30 mar 2005, 02:32
autor: Gość
kasia pisze:I jeszcze zeby był wysoki, o sniadej karnacji.
Ech.. a tacy istnieją?
Jak takiego znajdziesz, to zapytaj o brata blizniaka i skieruj go do mnie :wink:
Tak Kasia wszystko się zgadza , a na tego śniadego przystojnego wystawiłabym na kandydata Pana Oliviera Martineza(te spojrzenia) :!: :!:

A tak poza topicem to ty przysłałaś mi wiadomość o symulacjach komputerowych :?: :?: :?: :?:

: 30 mar 2005, 03:07
autor: karol
poza topicem: :) tak, ja.

: 30 mar 2005, 03:38
autor: Joanne
Ja to juz nawet nie wiem jacy mnie pociagaja bo jestem z jednym od 14 lat... :wink:

: 30 mar 2005, 07:53
autor: Kasienka
Mnie pociągają fascynujacy mezczyżni z charyzmą(slodkie dranie drogie panie), z blyskiem w oku,(spojrzonko to podstawa) od ktorego kobietom uginają się nogi i mdleją, z cynicznym poczuciem humoru, nieco powsciagliwy (bardzo tajemniczy i chadzający własnymi drogami)z niebezpiecznie seksownym usmiechem, dobrze zbudowany tu i ówdzie,żeby mógł mnie przenosić przez kałużeitp. echh... jak tu sie nie zafascynowac
I jeszcze zeby był wysoki, o sniadej karnacji.
Ech.. a tacy istnieją?
Jak takiego znajdziesz, to zapytaj o brata blizniaka i skieruj go do mnie
dziewczęta czytam to jakbyscie opisywała mojego, hehe, mówią,że miłość jest slepa :wink:

: 30 mar 2005, 11:33
autor: Ewinia
Nie mam jakiegos wymarzonego ,wysnionego idealu-wysoki brunet,dobrze zbudowany ale nie jakos strasznie napakowany-taki jak moj obecny facet :lol:

: 30 mar 2005, 11:35
autor: ETNAA
mnie zawsze pociągali Ci bardziej śniadzi :) a trafiłam na jasnego blondyna i co? I ma najpiękniejsze oczka i pośladki jakie widziałam :oops: :lol:

: 30 mar 2005, 11:51
autor: Bella
Ja też mam blondyna ( ale nie takiego świńskiego).Ciemny, oczy niebieskie. Jak byłam licealistką no i tak do 25 lat to pociągali mnie bruneci. Ale najlepsi sa w przedziale od 33 - 40. No nie wiem co po 40 zobaczę jak razem z mężem przekroczymy. Ci między 30 a 40 maja to coś. Nie chcę nikogo obrażać ale ci 20 latkowie to dla mnie dzieciuchy. sorry. Jeszcze nic o życiu nie wiedzą a odgrywają jakby wszystkie rozumy pozjadali i zaliczyli ze 150 panienek i że w seksie są najlepsi. Im więcej ku... tym bardziej dorośli i myślą, że zaimponują dziewczynie. Chociaż ... niektórym dziewczynom się to podoba.Słodkie idio.. Dno, totalne dno.

: 30 mar 2005, 13:14
autor: Gosc4
To co napisała mila :lol:

Poza tym bruneci, ciemna karnacja ciemne oczy. Takiego mam 8)
I jestem wyjątkiem wśród kobiet, bo nie lubię wysokich mężczyzn. 180 to max, ideał to 175 ;)

A tak poza tym to mam słabośc do rokowców :oops: