Przykro mi się zrobiło kiedy przeczytałem tę wiadomośc.Szkoda że nie jesteście na tyle silne ,aby fizycznie przeciwstawić się takiej przemocy.To co was spotyka wcale nie jest tak rzadkim zjawiskiem.Najważniejsze abyście wiedziały,że to nie Wy powinnyście brać na siebie winę za to co się stało.Jesteście o tyle w gorszej sytuacji,iż w naszej kulturze przyjęło się powiedzenie ,że gdyby kobieta nie pozwoliła ,to do niczego by nie doszło.Wierutne kłamstwo .
Jestescie wrażliwsze,bardziej uczuciowe,delikatniejsz i nie wszystko kojarzy wam się z sexem.Poczytajcie troszkę o facetach, o ich psychice,sposobach pojmowania świata,jak pojmują miłość..Wy i Oni to dwa różne światy ........................Rozmzwiajcie,rozmawiajcie ,rozmawiajcie................jesteśmy tu po to ,aby się wspierac.